Jak w tytule, krótko i na temat:) Waloryzacja modelu Piko z wykorzystaniem detali trawionych mojego projektu-haki dachowe, poręcze, zgarniacze na jednym z czół, schodki-w tym też cała obudowa schodków skrajnych (są nawet podświetlane-fotki później)
Pokusiłem się jeszcze o poprawienie jednego elementu, który mocno psuł efekt i był dla mnie nie do zaakceptowania-drugi stopień odsprężynowania wózka. W modelu fabrycznym jest to wypraska wciśnięta w wózek-na dodatek wsporniki stabilizatora są zrobione symetrycznie-dla zmniejszenia kosztów producenta-a winny być lustrzane.
Do tego postarzenie w stylu-lokomotywa eksploatowana, nieco dogorywająca.