ewpigaGdy tylko raczyłem odnieść się do twoje pracy szybko pękł cały ten luz i fun, który tak mocno zamanifestowałeś
Wołanie policjanta to dalszy ciąg FUNu, zwyczajna beka z sytuacji, które tutaj stały się "normą" a raczej wynaturzeniem w kontekście faktu, że uzasadnienia niektórych wołań Moderator nawet nie czytał reagując jak pies Pawłowa.
Ale nie dziwi, że tego nie dostrzegłeś .
Krytyka to jest jakaś opinia innej osoby, negatywna albo pozytywna...do każdej trzeba mieć szacunek. Nie chodzi o to by się podporządkować, tylko zobaczyć jak inni patrzą na twoją pracę i na to co piszesz przy okazji.
Ile razy opuszczałeś to forum z powodu niemożności poradzenia sobie z krytyką swoich prac?
Konstruktywna krytyka to chyba powód wystawiania swoich prac do oceny, prawda?
Owszem ale w Twoim wykonaniu jakoś nie dostrzegam tej konstruktywności. Chętnie przyjmuję krytykę od kogoś kto zna temat, jest przy okazji dobrym modelarzem, który kończy modele i ma do swojego hobby zdrowe podejście. I znowu... Ty tych kryteriów nie spełniasz w moich oczach więc o czym mam z Tobą rozmawiać? Włazisz mi w wątek próbując go profesjonalnie rozwalić. Omijaj je szerokim łukiem jeśli tak Ci źle z tym.
Zadajesz sobie pytanie na wstępie:
Czy przypadkiem nie jest to manifestacja modelarsko-światopoglądowa o niskiej lub co najwyżej średniej jakości warsztatowej, która może gdzieś tam przy okazji i zupełnie niechcący próbuje pretendować do miana czegokolwiek związanego ze sztuką scifi / w tym do miana kiczu?/
Sam sobie na nie za chwilę odpowiadasz:
ewpiga napisał(a):Wspomniałem o kiczu w kontekście, gdybyś nie zrozumiał, że to subiektywna sprawa, żebyś się nad tym nie rozwodził.
Kicz nie jet niczym obraźliwym.
Schizofrenia?
Wygłaszasz potem bełkotliwie swoje dziwaczne manifesty:
Ten inny świat: science-fiction obok fantasy, w którym świat przedstawiony z jednej strony nosi znamiona realistyczne - ma konkretny, uszczegółowiony charakter - z drugiej natomiast znacząco różni się od rzeczywistości zbliżając się do baśni.
Model przedstawionego aparatu latającego opiera się na hipotetycznym rozwoju nauki i techniki i doskonale wpisuje się w wydarzenia umiejscowione w przyszłości wobec czasów autora.. więc jak najbardziej pasuje do modelarskiego świata SF.
Następnie sam przyznajesz się do tego, że jesteś zwykłym forumowym prowokatorem:
Po świadomej prowokacji spodziewałbym się w tym dziale modelarskim bardziej wyrafinowanej osobistej pracy.
I znowu majaczenia nie mające nic wspólnego z moim modelem:
Czegoś w stylu nowoczesnej formy. Całkiem nowego rodzaju, futurystycznego samolotu, o którym zwykłym śmiertelnikom się nie śniło np. wehikuł w kształcie bumerangu.
Zrób sobie taki model, będę trzymał kciuki. Tylko nie pomyl silnika ze skrzynią biegów przy okazji
bo znowu będzie przezabawnie.
Żeby nie było, że nie dostrzegam żadnych pozytywów to chciałem podziękować za jedyne rozsądnie brzmiące zdanie w Twoim słowotoku:
...jedna z wielu prac w drodze do doskonałości.
Naturalnie to jedna z wielu prac na jakiejś drodze.
Na koniec:
Taki mi pomysł przyszedł do głowy. Może by tak dodać opcję "zezwalam na komentarze pod pracą"? To ciekawa i bardzo przydatna opcja by była. Nawet można by zezwalać, bądź nie, na ocenianie modelu. Albo kliknąć samemu na opcję "zgłoś do usunięcia", która była by aktywna..coś jak "edytuj" Kto by chciał, ten by miał, kto nie, to ani w tą, ani we wtą.
To czy krytyka lub komentarze są zwykłą złośliwością albo projekcją własnych kompleksów wyczuwam na milę. Normalnego modelarza chętnie służącego radami bez namolnego wciskania swojej "filozofii" zresztą też. Nie jest to trudne.
Gdzie Ty i Tobie podobni się mieszczą? Odpowiedź na to pytanie pozostawiam nie sobie.