KUBUŚ od Mirage 1/35 gotowy do malowania. Producent powinien dodawać nervosol do zestawu. Jakość modelu jest dramatyczna. Ładnie wydany, ładne pudełko, rys historyczny, plansza barwna, wszystko na światowym poziomie , tylko modelu zabrakło.
Serio, zamiast tych trzydziestu-paru złotych trzeba było go puścić za stówkę i zrobić formy na poziomie Italeri sprzed 20 lat. Byłby cud malina zestaw, a tak mamy model który trzeba heblem szlifować i kielnią szpachlować.
Producent wierzy w umiejętności manualne młodzieży, ale szczerze to nie mam pojęcia jaki młody modelarz będzie w stanie to poskładać.