Kolejnym pionierskim latawcem jakiego spróbuję zlutować, skleić i uszyć będzie Curtiss Model D. Podobno pierwszy produkowany "masowo" cokolwiek to wówczas oznaczało. Podobno pierwszy, którego można było kupić i sobie polatać
Na pewno pierwszy który oderwał się z pokładu statku w listopadzie 1910 r i pierwszy który na pokładzie wylądował w styczniu 1911. Tak to zapisałem jakby latał przez te dwa miesiące
Pudełko jak to w firmie Aircraft In Miniature tekturowe, szare, żadnego ambitnego obrazka.
Zawartość pudełka można obejrzeć na stronie AIM. Podobają mi się ich instrukcje montażu, chociaż zauważyłem że czasem lepiej samemu lekko je zmodyfikować. W tej blaszce dodali garść "przyrządów" mających ułatwić budowę. Grosz jest mój, jego nie dali
Zobaczymy co z tego wyjdzie - może jak trochę pokombinuję to wyjdzie jaki Spit albo Mesio.