astarott napisał(a):Prawdziwy hellhound,
No tak...ale mój piesek to ten łagodniejszy, Cwn Annwn.
Jako, że jest sporo pytań na privie, na temat jak zrobiłem pelerynę a tekst, który tutaj wkleiłem można źle rozumieć zrobię małego sbs'a.
Wartownik nr 2.
Żywiczna figurka niemieckiego wojaka z frontu wschodniego. Celowo wybrałem takiego pozoranta w grubych ciuchach..akcja dzieje się przecież w trakcie zimy nuklearnej
Żołnierza pozbawiłem wszystkich medali, pagonów itp. Zmieniłem układ lewej reki..odciąłem dłoń i wkleiłem nową w pozycji..do trzymania broni. Prawa ręka jest z innego zestawu..wojak coś w niej trzyma. Do hełmu dokleiłem kilka warstw papierowych pasków po to, aby zniekształcić niemiecki wzór. Na plecach powiesiłem plecak zrobiony z połówki kanistra, i dwóch detali. Wygląd nie ma znaczenia, plecak ma się tylko uwypuklać z pod peleryny. Atutem łączenia peleryny do korpusu jest dość sporych rozmiarów kołnierz kurtki. W kancie kołnierza łatwo zamaskować spoinę kleju.
Rozwarstwiłem bibułę chusteczki higienicznej. Jeden jej płatek złożyłem na pół. Zagiąłem jeden z kantów..około.. 1 cm pod spód peleryny i wyciąłem w papierze "kołnierz"
Kropelka kleju "wamod" na zapięcie pod szyją i kleję papier. Nim klej stężeje mogę dokonywać papierem korekty do prawidłowego spasowania. Czekam aż klej nieco podeschnie i poprawiam małą kroplą kleju CA. Po stwardnieniu, peleryna nie będzie się przesuwać więc delikatnie marszczę papier i co 2mm łapie zmarszczkę na klej "wamod" i CA. Teraz "wamodu" może być więcej..nie rozlewa się on tak mocno po powierzchni jak CA.
Nie spieszę się i połowie pleców robię przerwę na stwardnienie klejonej powierzchni. Za duża kropla i CA rozlał się..widać to na fotce.
Dalej, co 2 mm marszczę papier i kleję na przemian "wamodem" i CA.
Kończę na szczycie kołnierza spoiną z kleju CA. Naddatek papieru wywijam na zewnątrz. Czekam aż całość stwardnieje...