Tomasz Mańkowski napisał(a): "piasek" w "zielono-brązowe" plamy
dewertus napisał(a):... pomaluję na Olive Drab
Sherman napisał(a):Oliwkowy to najpewniej SCC 15 (w zasadzie to samo co Olive Drab, inaczej tylko płowiał),
Ten "zielono-brązowy" to chyba raczej "Dark Green 6A" albo "Dark Green 7" (bardziej "zgaszony") niż "Olive Drab SCC15" - poza tym brytyjski SCC15 płowiał w kierunku brązowego w odróżnieniu od amerykańskiego.
dewertus napisał(a):Czyli najpierw swojego M10 pomaluję na Olive Drab a potem piaskowym. Zastanawiam się tylko czy "podwozia" nie zostawić w OD bo jak widzę po zdjęciach mogło tak być.
Zgodnie z "King's Regulations" tak nie mogło być - to co Ci się wydaje że widzisz na fotkach to najczęściej "apteczne złudzenie oka" czy pył i kurz który ujednolicał wygląd dolnej części pojazdu.
Najpierw "piasek" po całości i na to dopiero "zielono-brązowe" plamy, podwozie też było kamuflowane.
Zresztą wszystko zależy od konkretnego pojazdu i okresu (pierwszego grudnia '44 wszedł w życie rozkaz o przemalowaniu wszystkich pojazdów na Olive Drab, realizowany powoli, w miarę możliwości, a i tak są fotki łaciatych pojazdów datowane na okres powojenny )
Na deser coś kolorowego z Włoch
Lato'44, sztabowy Humber, cały czas w pustynnym malowaniu czyli Dark Green over Light Stone a w tle ciężarowy (chyba) Morris w SCC15 - fotka z Warpaint v.2 Dicka Taylora (Colours and Markings of British Army Vehicles)