Super że wziąłeś się za Randy'ego. Z przyjemnością popatrzę jak wychodzi. Już parę razy zabierałem się za to pudełko ale za każdym odkładałem. Nie dlatego że jest słaby.... jakoś tak, zawsze inny temat wygrywał. Co do modelu to nie ma co narzekać to nie Tamiya. To standardowy short run ze SWORD-a. Szpachla jest w tych modelach na porządku dziennym. Ale akurat w tym przypadku trochę z nią przesadziłeś. Albo wypłukaj tą szpachlę z tylnych części gondoli silnika, albo będziesz musiał odtworzyć na nowo linie podziału i to dość grubo....bo tylne częsci gondoli silnikowych w tym samolocie odchylały się razem z klapami
(były ruchome) ...takie sprytne rozwiązanie.