Z racji uczestnictwa w konkursie, a przede wszystkim ukończenia modelu
(wystawiony warsztat i galeria) troszkę mi niezręcznie zabierać głos w temacie ale.... już ciężko mi wytrzymać kiedy czytam te żale...
Czas przewidziany na konkurs to 3,5 miesiąca. Od początku do dzisiaj wystartowało 29 warsztatów, a na 4 dni przed końcem mamy tylko 4 ukończone i spełniające warunki regulaminu
(galeria) .
Dawno nie zaglądałem do zakładki Regulamin konkursu, ale ostatnio zobaczyłem świeże wpisy i... jestem "lekko" zdziwiony. Nie spodziewałem się tylu wpisów z narzekaniem na zbyt krótki czas i i propozycji jego wydłużenia...
Trzy i pół miesiąca... to mało
Oczywiście można model robić i pół roku... i rok, jednak modele które startują chociażby w aktualnym konkursie, ich wykonanie nie wskazuje na to, żeby potrzebowały tyle czasu. I nie zrozumcie mnie źle - to NIE SĄ SŁOWA KRYTYKI, bo widzę tu dużo nieukończonych warsztatów z bardzo dobrymi modelami
Osobiście chodzi mi o podejście do tematu samych zawodników.
Brak czasu, majówka, letni okres, szkoła, praca, dom, itp, itd...
Każdy z nas coś dla siebie tu znajdzie, a większość nie jeden powód.
Ja też mam rodzinę, żona, 2 dzieci, praca, ogród, pies ale daję radę - BO CHCĘ.
Zacząłem model 3 marca, a galerię wstawiłem 21 marca - circa 20 dni. Można? Można jeśli się chce.
Ktoś powie "nie sztuka zrobić model szybko ale byle jak".... tylko czy jest "byle jak" ???
Owszem, model mój ma błędy, nie oddaje w 100% rzeczywistości, sklejam tak jak umie i jeśli robiłbym go 3 m-ce wyszedłby tak samo. Myślę również, że technicznie jest OK.
Oczywiście, nie zawsze można mieć czas w ciągu dnia, czy wieczorem - OK ale wtedy model byłby gotowy w miesiąc, a to i tak 1/3 przewidzianego czasu.
Zresztą organizator określając takie a nie inne ramy czasowe na czymś się wzorował, chociażby na własnym doświadczeniu....
Nie mam nic do przesuwania terminu ale czy to ma sens ??? Jeśli ktoś robi powoli, dokładnie, wtedy kiedy ma czas i chęci to OK, bardzo dobrze, tylko po co startuje w konkursie w którym ma jasno określony czas na wykonanie ?
Modelarstwo to hobby i pasja.
Hobby - wymaga poświęceń i wyrzeczeń - koszty, ustępstwa na rzecz współdomowników,
Pasja - opowiem na swoim przykładzie...
końcówka kwietnia miałem drobny wypadek - z takim skutkiem
planowałem wystawić drugi model w konkursie ale bałem się, że nie dam rady z ręką w gipsie, jednak po 3 tyg. nie wytrzymałem i zacząłem "dłubać" coś tam w zaciszu...
Na chwilę obecną prawa łapka jest taka
i mam ukończony kompletny kadłub USS Gato w 1:144 z kioskiem.
Niestety po wyjęciu drutu stabilizującego ręka jest sztywna i póki co walczę z bólem więc będzie przymusowa krótka przerwa.
To jest dla mnie
PASJA, robienie tego co się kocha, nie poddawanie się kiedy życie się sprzeciwia, uznawanie porażek jako wyzwania - tak jak w moim przypadku sklejanie będę traktował jako dodatkową rehabilitację...
Takiego podejścia do tematu i takiej mobilizacji życzę wszystkim przy jakimkolwiek hobby
Tym którzy kończą swoje warsztaty gorąco kibicuję i czekam na mecie...