Witam szacowne towarzystwo.Sprawa jak w tytule.Na jaki kolor pomalować osłony ? Większość zdjęć przedstawia Gingę w wersji P1Y1 i tam osłony są czarne.Znalazlem dwa zdjęcia P1Y2 gdzie na jednym wyraźnie widać osłonę dwukolorową .Na zdjęciu YoD 181 zrobionym od tyłu widać część lewej osłony i też wygląda na jasną.Może ktoś pomoże?
To zestawowe YoD 196.Na arkuszu kalkomanie jest komplet numerów i mógłbym zrobić inny byle uzbrojony w dwa działka .Jak się wkurzę to zrobię pomarańczowy prototyp.
Jak cierpliwie poczekasz do jutra zamiast malować na pomarańczowo, to będę wiedział pewniej niż dziś. Na dziś to raczej czarne. Te o których piszesz np Yod 181 mają całkiem inne osłony zupełnie innych silników. I one rzeczywiscie są zielone. Ale ten Co chcesz zlepic jest pewnie standardowy....ale na sto procent bede wiedzial jutro...chyba że nie znajdę fotki...
Poczekam.Do malowania jeszcze trochę czasu.Mi właśnie ten YoD 181 wygląda na P1Y2 z silnikami Kasei które miały inne osłony niż silniki Homare . Wyraźnie widać wloty powietrza na górze osłon a w P1Y1 te wloty zaczynały się z krawędzią osłony silnika.
przez marco2607 » poniedziałek, 18 czerwca 2018, 08:19
Osłony czarne ( C125) . Kiedyś gingę przerabiałem i mam parę odnośnikow ,to akurat na podstawie model art 595. Uwaga w malowaniu, ten samolot prawdopodobnie był zrobiony przez fabrykę Kawanishi , więc użył bym zestawu gunze do n1k2.
Ale robiłeś P1Y1 czy P1Y2?Na zdjęciu przedstawiającym według podpisu prototyp wersji P1Y3-S osłony są dwukolorowe a P1Y2 miały takie same .W przypadku P1Y1 nie było by wątfpliwości ale w przypadku wersji którą robię już tak różowo nie jest.Zdjęcia które są w sieci to w 99% P1Y1.Dzięki uprzejmości kolegi z MW mam też zdjęcie z pilotem pozującym na tle Gingi i osłona jest dwukolorową.Szkoda tylko że opis jest "krzaczkami".Skłaniam się jednak do malowania góra zielona dół jasnoszary.
przez zegeye » poniedziałek, 18 czerwca 2018, 15:22
Łatwiej by było jakbyś dał choć zdjecie pudełka modelu który robisz. Jeśli to wersja Y2 to hasegawa robi jedno pudełko... I tam nie ma takiego oznaczenia jakie podałeś. Zresztą instrukcje hasy w tym przypadku są dobre. Pomaluj wg tego co piszą. Jeśli wersja Y2 to osłony silników na zielono....
Wrzucam zdjęcia pudełka i schematu malowania z instrukcji.Hasegawa robi ten model i jeszcze jest zestaw P1Y1-S/P1Y2 o numerze katalogowym 02230.Ten który robię jest z roku 2016 i pomarańczowego plastiku który jest cholernie kruchy. Pisałem YoD bo odwróconego E nie napiszę Czyli dół srebrny według instrukcji czy jasnoszary?
przez zegeye » poniedziałek, 18 czerwca 2018, 16:48
O kurcze, ale wybrałeś Nie wiedziałem że tego też puścili w wersji prototypu. A nie ma w tym zestawie osłon silnika do wersji Y1? Akurat oznaczenia 196 nie znalazłem na żadnym foto. Ciekawe skad to wzięli że on był Y2.... No ale komu miałbyś zawierzyć w temacie japońskich samolotów jak nie Japończykom? Ja bym pomalował wg instrukcji. Ciężko na fotach cz-b odgadnąć czy spod ma być szary czy srebrny.
przez marco2607 » poniedziałek, 18 czerwca 2018, 18:08
ochli napisał(a):Ale robiłeś P1Y1 czy P1Y2?
Mam zrobioną wersję P1Y1 , ale jako ciekawostkę mogę dodać że mam też w pudle ten co robisz we wcześniejszym wydaniu. Plastik na szary. Numer na stateczniku możesz dać jaki chcesz, jest tam spora literowka , więc nie ma co rozpaczać. Ciekawy link http://www.aviationofjapan.com/2017/05/ ... ginga.html
Będzie ten zestawowy jednak.Zazdroszczę tego szarego plastiku.Ten pomarańczowy jest bardzo wredny.Kruchy przy wycinaniu części .Do malowania też do kitu.Chcialem zrobić tego YoD 181 ale w tym linku który Podałeś jest napisane że numer był żółty no i d....a.Dzięki za pomoc w próbie rozwiązania problemu.