Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Właśnie skończyłeś model, chciałbyś go zaprezentować - poddaj go tutaj surowej krytyce Użytkowników.

Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez PrzemoL » wtorek, 21 kwietnia 2009, 13:25

O samym modelu Eduarda pisałem trochę w warsztacie:
http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=5884
A moje dzieło przedstawia Baby produkcji zakładów macierzystych, nr 8151, który w kwietniu 1916 roku wchodził w skład jednostki Nore Flight bazującej na wyspie Grain u ujścia Tamizy.
Baby były tam używane do patrolowania nad wodami Morza Północnego, ale pomimo użycia wielu maszyn, nie odniosły żadnych sukcesów, ani przeciw U-Bootom, ani przeciw sterowcom, ani przeciw lotnictwu niemieckiemu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Reklama

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez ZIO BY NAITT » wtorek, 21 kwietnia 2009, 14:08

No proszę - coś z niczego ... :)

Szczególnie ujęły mnie cięgna napędu lotek poprowadzone na płacie - widać że to stara konstrukcja ( nawet na warunki Wielkiej Wojny ) .

Być może się czepiam , ale czy pływaki nie powinny być bardziej matowe ( oddziaływanie słonej wody etc. ) :?:

PZDR
Pozdrawiam - Konrad Kozioł
WARSZTAT :
Dzieci + dom rodzinny w skali 1/1
Avatar użytkownika
ZIO BY NAITT
 
Posty: 1239
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 16:15
Lokalizacja: Warthenau

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez piotr dmitruk » wtorek, 21 kwietnia 2009, 14:36

Bierze mnie zazdrość :twisted:
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9931
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez donalyah00 » wtorek, 21 kwietnia 2009, 14:58

:shock: Przepiękny. Kropka. Czy można prosić fotkę z jednogroszówką?
Pozdrawiam, Marek
--
La tête américaine.
Avatar użytkownika
donalyah00
 
Posty: 898
Dołączył(a): środa, 11 lutego 2009, 13:54
Lokalizacja: WRO

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez trex73 » wtorek, 21 kwietnia 2009, 15:06

Śliczne maleństwo. Angielski trawniczek dodaje uroku :)
Miodzio!
Pozdrawiam
Tomek
Avatar użytkownika
trex73
 
Posty: 196
Dołączył(a): czwartek, 15 stycznia 2009, 12:51
Lokalizacja: Kraków

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez PrzemoL » wtorek, 21 kwietnia 2009, 21:08

Miło mi, że Wam się podoba. (Enigmatyczną wypowiedź Piotra też biorę za dobrą monetę ;o) )

ZIO, zastrzeliłeś mnie tą uwagą o błyszczących pływakach. Może faktycznie mogłyby być matowe. Szczerze powiem, nie miałem pomysłu na zrobienie na nich słonowodnych zacieków, tylko upaćkałem trochę na górze przy wlewach do zbiorników i po bokach pod okuciami.

Fotka z jednogroszówką zrobiona już w witrynce - nie miałem odwagi kolejny raz ruszać tego modelu.
Obrazek
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez Stratocaster » wtorek, 21 kwietnia 2009, 21:13

No, po prostu, wysyp aeroplanów z Wielkiej Wojny! Przemek, świetna robota.

gratuluję!
Stratocaster
 
Posty: 656
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 08:00
Lokalizacja: Łódź

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez Krystian Ciechowicz » wtorek, 21 kwietnia 2009, 21:44

piotr dmitruk napisał(a):Bierze mnie zazdrość :twisted:


I mnie również, to druga dobra moneta.

Pozdrawiam
K.
Avatar użytkownika
Krystian Ciechowicz

BoB 2 miejsce
 
Posty: 1477
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 21:41
Lokalizacja: Łódź

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez Jurek » środa, 22 kwietnia 2009, 08:01

Ludzie klejący szmatopłaty zawsze budzili mój głęboki podziw i nadzieję, że kiedyś też będę potrafił coś takiego skleić, omotać i pomalować.

Cóż, piękny.
Jurek
 
Posty: 149
Dołączył(a): niedziela, 1 czerwca 2008, 15:04

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez donalyah00 » środa, 22 kwietnia 2009, 10:02

Dziękuję ze fotkę z nominałem – podejrzewałem, że model jest mały, ale nie wiedziałem że aż tak. Filigranowa robota!

Imitację działania wody morskiej (wyschniętej) można próbować odtworzyć jasnoszarym (i jasnobrązowym) olejem oraz bezbarwnym matem.
Siara zrobił coś takiego w swoim ubocie: scum line. http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=31&t=1907&st=0&sk=t&sd=a&start=645
Pozdrawiam, Marek
--
La tête américaine.
Avatar użytkownika
donalyah00
 
Posty: 898
Dołączył(a): środa, 11 lutego 2009, 13:54
Lokalizacja: WRO

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez bartek piękoś » środa, 22 kwietnia 2009, 10:14

Śliczny!
Szacunek, zwłaszcza za naciągi!
..."a gdzie będziesz trzymał ten embrion, w pudełku?!"...
Avatar użytkownika
bartek piękoś
 
Posty: 800
Dołączył(a): wtorek, 6 maja 2008, 20:20
Lokalizacja: Radom

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez Mac Eyka » środa, 22 kwietnia 2009, 11:06

Gdzie jest moja szczęka?

Bajer nie z tej ziemi. Model miodzio.
Choć głęboka analiza zamieszczonych przez ciebie zdjęć wskazuje, że model posiada bardzo poważną wadę.
Mianowicie chyba nie kręci się śmigiełko.
Z pozdrowieniami Samozwańczy Prezes Gildii Kręcących się Śmigiełek Maciek Poniatowski
Avatar użytkownika
Mac Eyka

Zimna Wojna 2
 
Posty: 3023
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 21:08
Lokalizacja: Ouagadougou w Burkina Faso

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez PrzemoL » środa, 22 kwietnia 2009, 12:17

Dziękuję za kolejną porcję zachwytów ;o)

Marku, dzięki za poradę. Tego modelu już na pewno nie będę ruszał, ale pewnie jakieś wodnopłaty jeszcze mi się trafią, wtedy spróbuję trochę "posolić" pływaki.

Macieju, śmigło się rzeczywiście nie kręci :oops: - z premedytacją tak to zrobiłem. Bo w innym przypadku musiałbym jeszcze bardziej pocienić blachę obudowy silnika, żeby mógł on się też swobodnie obracać - w końcu to silnik rotacyjny był. ;o) Poza tym dzięki unieruchomieniu całości mogłem sobie wybrać do wyeksponowania w całości trzy najmniej paskudne cylindry z tego gniota, który Eduard zaproponował jako imitację silnika Clerget.
Namarie...
Avatar użytkownika
PrzemoL
 
Posty: 734
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 13:26
Lokalizacja: Poznań

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez Aleksander » środa, 22 kwietnia 2009, 12:55

Nie będę oryginalny - PrzemoL - Twoje "Baby" wygląda tak, jakby wystarczyło mu nalać kroplę paliwa - i poleci. Świetny!
Obrazek
Obrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7946
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Sopwith Baby (1/72, Eduard)

Postprzez wojtek_fajga » czwartek, 23 kwietnia 2009, 10:24

Przemku! bardzo piękny model! Zrobiony bardzo czysto i precyzyjnie, bardzo ładnie wycieniowany. Gdybyś napisał, że to skala 1/48, to sądzę że wszyscy by się dali nabrać :) Fotografie również bardzo ładne.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 13:22
Lokalizacja: EPBY

Następna strona

Powrót do Lotnictwo - galeria ukończonych modeli

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości