Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez draz » czwartek, 5 lutego 2009, 01:48

Postanowiłem nie zaczynać żadnego nowego modelu zanim nie dokończę któregoś z już zaczętych, jednak konkurs działa motywująco, więc jednak zacznę nowy model. Mam nadzieję szybko go ukończyć, zawody w Bytomiu 28 lutego, czyli 3 tygodnie zostały i kilka dób, toteż zaopatrzyłem się w chemoutwardzalny lakier Zero (co mam nadzieję przyspiszy cały proces malowania) i wszystkie potrzebne dodatki. Na wszelki wypadek zostało mi kilka dni urlopu z zeszłego roku, więc będzie kiedy podłubać.

Wzorowaś się będę na tym egzemplarzu, głównie jeśli chodzi o zestawienie kolorystyczne (Maciek, Scuderia i Enzo będą czerwone, obiecuję).

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Zdjęcia pochodzą ze strony www.autosalon-singen.de.

Na pierwszy rzut poszła karoseria. Praktycznie całą dziś udało mi się przygotować do malowania. Jutro tylko w kilku miejscach zeszlifuję szpachlę i będę mógł kłaść podkład.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

W kliku miejscach musiałem zaszpchlować delikatne jamki skurczowe, natomiast na samym przodzie zakleiłem pręcikami z wyciągniętej nad ogniem ramki otwory na tablice rejestracyjne.

Siedzenia z zestawu zaminię na Fotele Daytona z firmy KA Models. Akurat tak się składa, że pojazd na którym się wzoruję też ma identyczne. Niestety, jakość wykonania pozostawia trochę do życzenia.

Obrazek

Najfajnieszą rzeczą w zesatwię jest wnętrze górnej częśći kabiny - słupki i el. podsufitki.

Obrazek

Jedyne nad czym się zastanawiam to tarcze hamulcowe. Te z zestawu wyglądają bardzo dobrze, jedne z najlepszych jakie widziałem, natomiast te z KA wyglądają biednie szczerze mówiąc. Albo zosatwię plastiki, albo wymienię je na Aberawskie z blaszki z ferrari 430 Scuderia. Tarcze hamulcowe w Scuderii i Fiorano wyglądają identycznie.

Obrazek

Chciałem wymienić koła na wzór BBS, jednak nie są takie dostepne na rynku. Zdaje się, że Studio 27 robi bardzo podobny wzór, jednak są to znacznie mniejsze felgi.

Kolor będzie ze stajni Glasurita, jutro postaram się podskoczyć i załatwić namieszanie.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:44
Lokalizacja: Katowice

Reklama

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez Nomad_fsoak » czwartek, 5 lutego 2009, 10:35

draz napisał(a):Chciałem wymienić koła na wzór BBS, jednak nie są takie dostepne na rynku.

A jak duże je chciałeś i w jakim wzorze ?? W końcu są conajmniej dwie osoby robiące felgi...

Jedne z felg:
http://www.allegro.pl/item540621834_fel ... iczne.html


Natomiast druga osoba robi na indywidualne zamówienie (wystarczy parę zdjęć)
Pozdrawiam, Andrzej Mościński.
Avatar użytkownika
Nomad_fsoak
 
Posty: 175
Dołączył(a): środa, 20 sierpnia 2008, 10:40
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez draz » czwartek, 5 lutego 2009, 10:55

Chodzi mi o takie BBS'y:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Felgi powinny być odpowiednikime felg 20 cali. Tylne felga z Fujimi ma rozmair dokładni taki sam jak 20 cali z Aoshimy Leon Hardirit. Problem polega na tym, że przednia musi mieć trochę mniejszą średnicę niż tylna. Dlaczego. Otóż felg az oponą z Fujimi jest większej średnicy niż felga Aoshimy z oponą. Wychodzi na to, że po założeniu felg z oponami Aoshimy łuki nadkoli nie są ładnie zapełnione (tył). Dlatego też na felgę z Aoshimy należy założyć oponę Fujimi i jest wszystko OK (jeśli idzie o tył). Natomiast z przodu felga z Fujimi ma mniejszą średnicę niż Aoshima, jednak profil opony jest większy. Po naciągnięciu na felgę Aoshimy z przodu mamy koło o większej średnicy niż z tyłu. Więc muszą być albo dwa rozmiary kół na oponu z Fujimi, albo felgi w rozmiarze 21 cali (przód i tył) żeby z oponami Aoshimy odpowiadały kołom 20 cali z oponami Fujimi.

Czy te osoby dłubią sobie te felgi na oko, czy też używają sprzętu CNC do wytworzenia. Bo szczerze mówiąc, jeśli mam dac 100 zł za wydłubane felgi to mogę sobie sam wydłubać albo już pójść na max i dać do zrobienia na maszynach CNC z aluminium (a dostęp mam :mrgreen: )
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:44
Lokalizacja: Katowice

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez portalus » czwartek, 5 lutego 2009, 23:03

Czy ten model to nie miał być swoją drogą materiał do TGM2009 – co my teraz będziemy sklejać?
Nie wiesz może gdzie można jeszcze dostać te fotele – spóźniłem się z zamówieniem i nie dostałem (tak samo miałem z transitem Gembali do CGT).
Sam mam F599 z Fujimi i Revella i obiecałem sobie, że jednego z nich zrobię w czerwonym metaliku – ten kolor pasuje do tego auta idealnie – chyba jak na razie jedyny wyjątek w kolorystyce Ferrari, który mi się naprawdę spodobał.

Teraz bardziej merytorycznie.
Te felgi na ostatnim zdjęciu to trochę inny wzór niż te na aucie.
Pomyśl może nad zaadoptowaniem felg z: F430 Challenge
http://www.1999.co.jp/eng/10049078
F430 Scuderia ma również zbliżone w kształcie.
Avatar użytkownika
portalus
 
Posty: 2963
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:52
Lokalizacja: Swarzędz

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez draz » piątek, 6 lutego 2009, 01:44

Hmm, a kto broni dalej robić ten model w TGM. Zawsze też może być akurat co innego.

Fotele jak i blaszki kupiłem na Allegro. Blachy bida, fotele do poprawiania, także nie masz za wiele czego żałować, kilka godzin pracy i sam takie same wyrzeźbisz.

Ja sam dziś nad tymi z KA popracowałem. Porównałem je z oryginałem i zdarłem ichniejsze grube szwy i nałożyłem swoje w odpowiednich miejscach z drucika 0,3mm.

Obrazek

Co do felg, to racja, ta ostatnia to inny wzór. Scuderia i Challenge mają ten sam wymiar kół, ale co ciekawe, są wyraźnie mniejsze od tych z Fiorano, więc i tak ich tam nie wsadzę. No chyba, żeby rant dorobić. Ale te z zestaw też są w miarę fajne.

Dziś też odebrałem lakier z mieszalni, niestety Dupont, Glasurit już tylko wodne miesza, więc miałem nadzieję położyć już bazę, jedak po położeniu podkładu okazało się, że tu trzeba trochę poszpachlować, tam trochę wyrównać itp więc dziś tylko były prace przygotowawcze do malowania.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:44
Lokalizacja: Katowice

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez Mors » piątek, 6 lutego 2009, 10:39

No no Draz szykuje się kolejny piękny model :)

Jak przyklejasz drut 0,3 na szew tak, żeby nie było kleju widać? Zawsze mam z takimi sprawami problem... Wklejasz i potem nadmiar drapujesz, debonderujesz, czy jak??

Pozdro

Mors
Warsztat:
Gundam Unicorn 1:100
Xanavi Nismo Z

"Narzędzia i materiały modelarskie są wszędzie, ale jeszcze nie wiem do czego większość z nich zastosować"
Avatar użytkownika
Mors
 
Posty: 193
Dołączył(a): poniedziałek, 29 października 2007, 20:43
Lokalizacja: Buxted (UK) / Rybnik (PL)

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez draz » piątek, 6 lutego 2009, 13:07

Najpierw cały drucik sobie w miarę dokładnie po doginałem, tak, aby móc po kawałku doklejać, a potem dalszą część już tylko lekko do płaszczyzny dogiąć i dokleić.

Kleję w ten sposób, że właśnie na taki drucik 0,3 lub 0,5mm nabieram mała kropelkę kleju, tą kropelką smaruję od spodu dogięty drucik i przykładam do fotela. Później, w miejscach gdzie jeszcze nie stykał się z powierzchnią tak samo za pomocą kropelki na druciku smaruję i dociskam.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:44
Lokalizacja: Katowice

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez draz » sobota, 7 lutego 2009, 14:26

Pomalowałem sobie wczoraj conieco, nałozyłem bazę, jednak okazało się, że przy szlifowaniu podkładu wełenką do szlifowania od Hiroboya zrobiły mi się głębokie rysy na masce. Coś musiało w niej być, co zarysowało powierzchnię. Zabrałem się do naprawiania i teraz wygląda tak:

Obrazek
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:44
Lokalizacja: Katowice

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez draz » wtorek, 10 lutego 2009, 02:11

Nic specjalnego ostatnio wartego pokazania nie zrobił, ot, takie zwykłe malowanie podkładem, bazą, naprawienie tego, co powyżej widać itp. Położyłem już jedną warstwę werniksu Zero, jednak paproch znalazł się na lakierze, więc kolejna warstwa werniksu musi trafić na karoserię w związku z jego szlifowaniem.

Poskładałem do kupy podwozie, raptem jedenaście elementów. Fujimi maksymalnie uprościło zawieszenie z tyłu i całe koło montuje się do nadkola bez jakichkolwiek amortyzatorów, wahaczy itp. Prostota maksymalna.

Obrazek

Obrazek

Całość następnie pomalowałem Surfacerem 1200 i czarną satynową emalią Tamiyia. Następnie zamaskowałem wszystko dookoła kawałka odsłoniętego wydechu i pokryłem go warstwą Alclada - nierdzewna stal.

Obrazek

Od razu zrobiłem efekt delikatnego przegrzania używając farby Transparent Smoke z Alclada (jest fioletowa, nie szara jak Tamiya)...

Obrazek

I zaraz po niej jeszcze cieniutkie kreseczki z Alclada Transparent Red.

Obrazek

Całość prezentuje się tak po zdjęciu maskowania:

Obrazek

Zabrałem się za tarcze hamulcowe (tyle się ich już naskładałem, że teraz nie trzęsie jak mam je składać) i okazało się, że zapominałem o jednym otworku na opasce tarczy, więc musze to poprawić. Tarcze z nowego zestawu do Ferrari 430 Scuderia, ciut mniejsze od tych z Fiorano, ale różnica ledwo zauważalna.

Tarcza w częściach wygląda tak:

Obrazek

Składanie ułatwiam sobie nasuwając ją na patyczek owinięty taśmą dla odpowiedniej grubości, co pozwala mi na utrzymanie wszystkich otworów w jednej osi.

Obrazek

A poskładana prezentuje się tak:

Obrazek

Teraz jeszcze tylko trzy takie i będę w domu.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:44
Lokalizacja: Katowice

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez ewpiga » wtorek, 10 lutego 2009, 11:13

Rewelacyjnie te rurki wyglądają, bardzo ładnie przegrzane.

draz napisał(a):..Położyłem już jedną warstwę werniksu Zero, jednak paproch znalazł się na lakierze, więc kolejna warstwa werniksu musi trafić na karoserię w związku z jego szlifowaniem...

Piszesz o położeniu /werniksu zero/ - co to za chemia? Pierwszy kolor- lakier na swojej kaście mam położony..muszę położyć teraz jakiś werniks by go polerować? Kiedy, czy w ogóle kładzie się bezbarwny lakier? [marudzę ale w życiu błysk lakieru nie kładłem]
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez draz » wtorek, 10 lutego 2009, 15:26

Werniks Zero to zwykły, dwuskładnikowy lakier samochody dystrybuowany przez firmę założyciela sklepu Hiroboy pod nazwą Zero. Można kupić go tutaj - Hiroboy.
Lakier ten charakteryzuje się wysokim połyskiem i szybkim czasem twardnienia. Przy odpowiednim położeniu , jeśli jest rozcieńczony w odpowiedniej proporcji, a w tym wypadku nie za dużo nie za mało nie wymaga polerowania. Jedna warstwa jest dosyć gruba z tego względu, że jest to lakier chemoutwardzalny w związku z tym utwardzenie nie następuje przez odparowanie rozcieńczalnika (choć ten też oczywiście odparowuje), a przygotowany do nakładania pozostawiony na zbyt długo w słoiku zmieni się w galaretkę, a później w klocek.
Z malowaniem cywili to jest tak, że najpierw kładziemy kolor czyli bazę, a na to werniks. Czasami zdarza się, że baza składa się z dwóch różnych warstw, czyli koloru właściwego i perłowej warstwy wierzchniej, co i tak jest pokrywane werniksem.

Po co kładziemy lakier bezbarwny? Każdy lakier położony na obiekt charakteryzuje się jakąś fakturą, w tym przypadku mówimy o skórce pomarańczowej, gdyż przypomina właśnie taką. Żeby się tego efektu pozbyć, a każda kolejna warstwa farby nakładana na model potęguje ten efekt, trzeba model wypolerować. Otóż polerowanie wymaga przeszlifowania (to słowo trochę na wyrost) karoserii papierem wodnym o gradacji 2000 lub większej, a następnie wypastowania modelu pastami o coraz to większej gradacji. Każda taka czynność ściera lakier. Jeśli warstwa lakieru jest cienka - od razu przepolerowalibyśmy się do podkładu i plastiku. Ustrzegłaby nas przed tym gruba warstwa lakieru (koloru), jednak wtedy model straci na finezji detali, przed czym pozwala nas uchronić właśnie cienka warstwa koloru i grubsza lakieru bezbarwnego. Poza tym, tak jak podkład ma swoją funkcję, tak i baza i werniks mają swoje funkcje. Cienko nakładany lakier (kolor) nie będzie błyszczał się tak, jak lakier bezbarwny, bo żeby go cienko i ładnie położyć, zachowując detale, trzeba go mocno rozcieńczyć, a jego funkcją jest właśnie nadanie modelowi odpowiedniej barwy i wykończenia. Natomiast werniks można położyć już grubszymi warstwami, w większej ilości, gdyż nie stracimy tyle na detalach, a jego funkcją jest nadanie modelowi błysku.

W przypadku lakierów typu metalik, a takim właśnie malujesz Subaru, w efekcie końcowym po położeniu koloru uzyskujesz wykończenie matowe (w przypadku lepszych lakierów – pamiętaj, baza ma nadać kolor, od połysku jest werniks, łączenie dwóch funkcji nie wychodzi nigdzie dobrze). Takiego matowego metalicznego lakieru ani nie wypolerujesz, be ze względu na strukturę położonego lakieru zniszczysz kompletnie jego wygląd, miejscami będzie bardziej widać metaliczne fragmenty, gdzie indziej będzie ciemniejszy i matowy. I tutaj też werniks zabezpiecza kolor i nadaje połysk.
To dlatego, mówiąc o kolorze do Subaru, mówiliśmy o lakierach samochodowych. Lakier można polerować (i werniksować kolor) gdy ten jest bardzo dobrze wyschnięty i twardy. W przypadku lakierów akrylowych, czyli sprayów Tamiyi i farb Gunze C zakładamy, że taki lakier jest gotowy do obróbki po około tygodniu po położeniu. Oczywiście, im dłużej, tym lepiej. Natomiast lakier samochodowy schnie nieco szybciej i po kilku dniach nadaje się do polerowania. Ja osobiście cały proces przyspieszam susząc model w piekarniku w temperaturze 40 stopni (inni używają modelarskich suszarni, dehydratorów (suszarek) do owoców i warzyw). Wtedy lakier jest twardy i gotowy do polerowania po kilku dniach. Jeśli pomalujesz model farbą typu Humbrol, Model Master (emalie) sam kolor będzie schnął przez tydzień, potem werniks ( i tutaj już nie można położyć werniksu z lakieru akrylowego ani samochodowego – są bardzo agresywne i zjedzą nieodporny kolor) tylko lakier wodny, emalię lub zwykłą farbę akrylową, czyli wszelkie Humbrole, MM, Tamiyie w słoiczku itp. A takie już schną i twardnieją zdecydowanie dłużej, czyli polerowanie nastąpi po około miesiącu. A w związku z tym, że polerowanie to bardzo agresywny proces, ryzyko zniszczenia pomalowanej powierzchni przy miękkim lakierze jest bardzo wysokie.

Edit:

Aha, oczywiście jeśli kładziesz kalki, to dobrze jest po położeniu kolory pomalować model werniksem, na to kłaść kalkomanie, a potem kalkomanie zabezpieczać jeszcze werniksem i dopiero wtedy polerować. W przypadku kalkomani, które sa bardzo wrażliwe na lakiery, dobrze jest użyć czego nieagresywnego, czyli np. lakieru w puszce firmy Gunze (chyba Top Coat) który jest przeznaczony do malowania modeli pokrytych kalkomaniami i nieodpornymi farbami.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:44
Lokalizacja: Katowice

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez ewpiga » wtorek, 10 lutego 2009, 23:06

Dzięki za objaśnienie całego zagadnienia problemu. Żałuje tylko, że nie spytałem lub nie poczytałem gdzieś o tym wcześniej, nim zdecydowałem się na budowę auta. Sądziłem też, że schematy nakładania pierwszych kolorów jak i farby będą podobne do tych jakie stosuję w malowaniu pancerki. […się w końcu objawiło podejście pancerne ] Z kolejnym modelem kastę wymaluję wedle farb jakich sugerowałeś użyć jak i schematu, który tu opisałeś.
Piotrek.
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez draz » środa, 11 lutego 2009, 01:22

Polecam się na przyszłość. Dzisiaj mnie naszło żeby jednak popróbować z lakierem samochodowym, ale wodnym. Z tym, że to już na innym modelu, mam nadzieję jeszcze w trakcie trwania konkursu.

Dziś nie udało mi się zbyt wiele porobić, jednak to co porobiłem zajęło mi masę czasu. Poprawiłem fotele, zrywając wcześniej przyklejony drucik imitujący szew i przykleiłem nowy, cieńszy, który zdecydowanie lepiej wygląda.

Obrazek

W dalszym ciągu myślę nad tarczami hamulcowymi, jak je ugryźć. Teraz wiem, że te z KA Models odpadają na sto procent razem z zaciskami. Pozostaje mi tylko rozwiązanie albo odciąć zaciski, wyżłobić i wsadzić tarcze Aberowskie, albo zeszlifować nieco tarczę od frontu, zrobić nacięcie pomiędzy tarczą a zaciskiem, wsunąć tam tarczę z blaszki tylko na front i dokleić jeszcze centralną część ze śrubami.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:44
Lokalizacja: Katowice

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez TomekWnęk » środa, 11 lutego 2009, 11:32

Mam takie pytanie: na pierwszym zdjęciu z zamaskowanym podwoziem do malowania wydechu jest zostawiony spory 'margines'. Później pokazujesz kolejne etapy malowania wydechu i ten 'margines' jest lekko pokryty kolorami wydechu. Następnie po zdjęciu maskowania wszystko jest cacy - jak?
Tarcze rewelacja, zapewne znikną w felgach ale pięknie wyglądają. Są klejone czy lutowane?
'Wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy.'
Avatar użytkownika
TomekWnęk
 
Posty: 1716
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:00
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Ferrari 599 GTB Fiorano - Fujimi 1/24 - Open

Postprzez draz » środa, 11 lutego 2009, 11:55

Magia panie dzieju, magia :) Maskol tam jest, ten z Microscale. Micromask się chyba zwie. Generalnie fajny, choć ciężko odchodzi, ale za to farba na nim nie łuszczy sie jak na Humbrolu, bo jest po zaschnięciu twardy. No i nie można go stosować na farby akrylowe bo rozpuszcza.

Tarcze lutowane są, ale tylko to, co jest pokazane na patyczku i opaska dookoła. Natomiast już sama tarcza z dziurkami plus ta część ze śrubkami jest doklejona na CA.
Bartosz Obara
Obrazek
Avatar użytkownika
draz

Ojciec chrzestny
 
Posty: 2254
Dołączył(a): sobota, 15 września 2007, 10:44
Lokalizacja: Katowice

Następna strona

Powrót do Pojazdy cywilne - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 21 gości