Zawsze intrygowały mnie okręty w tej małej skali - jak to się je?
Z rok temu nabyłem okazyjne 2 niszczyciele W tym niszczyciel japoński Ariake klasy Hatsuharu, doszedłem do wniosku, że konkurs jest niezłą motywacją, żeby spróbować rozgrzebać takiego liliputa (15cm długości). Parę części w pudełku (w tym część nie za ciekawie odlana), wygląda na to, że jedna ramka jest nowszej produkcji - uniwersalna dla wielu okrętów japońskich w tej skali, reszta to jakiś zabytek. Do zestawu kupiłem relingi (Part), oraz metalowe lufy 127mm (Aber). Jest szansa, że dam radę skończyć
Niszczyciel w roku 1935
źródło angielskojęzyczna wikipedia
Jako, że moje doświadczenia w okrętach można określić na zerowe (no prawie bo jak miałem ze 12 lat robiłem jakiegoś MM, oraz coś auroropodobnego, ale to było dawno temu i nie prawda) liczę na pomoc. Poza jednym czy dwoma zdjęciami nie mam też żadnej dokumentacji, ale na tym etapie mojego rozwoju w skali 1:700 to i tak wystarczająco.