Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Relacje z budowy, porady, zestawy, nowości dotyczące dioram - to właśnie tutaj.

Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez rollingstones » sobota, 9 stycznia 2010, 10:44

Wróciłem :)
W zasadzie to nie wiele co można pokazać ale wczoraj wieczorem i dziś rano zrobiłem sobie trzy zdjęcia
pierwsze model po bazowych kolorach
Obrazek

kolejne model w trakcie filtrowania - na części pojawia się już pierwszy punktowy wash

Obrazek

filtry to olejne farby a rozcieńczalnik to terpentyna balsamiczna. Wszystkie olejne farby wyschły w ciągu 5 godzin. Nie wiem

Z uwagi na parszywą pogodę to dziś i jutro sporo podgonię

Zdjęcia wyszły ciut parszywie ale robione z jednym oświetleniem na biurku - chodzi mi o to aby pokazać jak filtr zmienia kolor bazowy i jak bezcelowa jest dyskusja na temat jedynych właściwych odcieni która się często toczy

Kolejne odsłony będą już sfotografowane na poziomie ;o)
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Reklama

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez Andrzej Hołowacz » sobota, 9 stycznia 2010, 11:38

To stary Dragon ? A masz jakieś zdjęcia sprzed malowania ? Bo mam ten model w pudle i nie pamiętam już jak wyglądał - czy dużo poprawek mnie kiedyś czeka ....
Pozdrawiam
Andrzej Hołowacz

siara1939 napisał(a):Sklejaj sobie i moze za pare lat tez bedziesz mial paru pochlebcow, coby w Twoich warsztatach wypisywali achy i echy....A pozatym, jak Ci się tak tutaj nie podoba, to wiesz co mozesz zrobic, aby taka sytuacja Cie wiecej nie irytowala.
Avatar użytkownika
Andrzej Hołowacz
 
Posty: 385
Dołączył(a): niedziela, 27 stycznia 2008, 01:58
Lokalizacja: Warszawa

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez rollingstones » sobota, 9 stycznia 2010, 12:51

Tak to stary Dragon - ja go nie sklejałem - zakupiłem od mojego dobrego kolegi kilka gotowych/prawie gotowych modeli - tylko do malowania. Ja nie lubię sklejać a on aktualnie pracuje nad dużymi zdetalowanymi projektami i tych raczej nie zamierzał skończć ( ten , hetzer, Pantera, Marder III, Tygrys II ) a że skleja tak jak ja lubię, czyściutko i precyzyjnie, czuję się jak bym malował swój model. Model był sporo przerabiany choć i tak sporo mu brakuje do poprawności merytorycznej - z podstawowych elementów to trzeba wymienić jarzmo i osłonę na armoscale co w tym modelu nie jest dokonane. Nawet jeden z kolegów z Armoscale obiecał mi to w Bytomiu ( zresztą czego on mi miał nie na przysyłać :lol: ) Tu poprawione są podstawowe błędy - kształt i rozmieszczenie spawów - wyryta górna płyta, zaczepy na osłony i szereg pierdółek. Zerknij do wątku Radzia Pitucha na SPW w projekcie panzer IV tam jest sporo opisane i dobrze pokazane.
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez spiton » sobota, 9 stycznia 2010, 13:17

Wersja o podwyższonym standardzie? ,_))
Oglądam jak zwykle z zainteresowaniem.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 01:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez rollingstones » sobota, 9 stycznia 2010, 16:20

no :lol:
Model po filtrach i washu.
Teraz czas na odpryski zwane naukowo czipingiem.

Obrazek
Obrazek
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez Basar » sobota, 9 stycznia 2010, 16:42

Zawsze się uważałem za fana niemieckiej pancerki, ale jak tak sobie patrzę na niektóre ich wynalazki, to piękne one jak noc listopadowa...
Dobrze, że napisałeś, że to od kolegi modele, bo już chciałem Cię posądzić o jakieś nielegalne używki - dobre tempo! ;o)
Fajnie Ci wychodzi to pudełko. Śledzę dalej.

eF
Obrazek
Avatar użytkownika
Basar
 
Posty: 99
Dołączył(a): niedziela, 30 marca 2008, 12:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez rollingstones » niedziela, 10 stycznia 2010, 12:16

Basar - mam podobne zdanie - choć to pudło ma w sobie jakiś urok.
Wczoraj malowałem czipsy - zdążyłem namalować bazę jasnych i najciemniejsze - teraz pora wejść w to świeżymi rdzawymi. Dziś go też zrainsuje -
Obrazek
Obrazek
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez Seweryn » niedziela, 10 stycznia 2010, 14:38

Malowanie mistrzostwo świata!
Seweryn
Avatar użytkownika
Seweryn
 
Posty: 2072
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 20:05
Lokalizacja: Ustroń

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez rollingstones » niedziela, 10 stycznia 2010, 19:45

Ja nazwał bym to raczej klasą średnią ale dziękuję
Do zastosowania jak ktoś ma ochotę. Moim zdaniem klej do płytek jest najlepszy do robienia błota jako baza - własnie dziś mnie to olśniło robiąc błoto.
Mieszamy go pół na pół z pigmentem - ja dorzuciłem jeszcze zeschłe liście i trawę i nakładamy na czołg.
Obrazek
Następnie nakładamy kolejny pigment ciemniejszy wymieszany z klejem - tak jako takie grudki imitujące błoto świeże dopiero co nachlapane. TU dodałem jeszcze lakieru błysku humbrola aby się świeciło. Potem terpentyną nawilżamy wannę i wklepujemy pędzlem pigment jasny bazowy i jeszcze jaśniejszy - a potem malujemy smokiem mokre zacieki i gra - 20 minut roboty.
Gąsienice nie są jeszcze ułożone do końca a koła napędowe i tylne oraz rolki jeszcze nie skończone tak ze się nie czepiać.
Obrazek
Oto wszystkie nizwykłe specyfiki niezbędne do tego....
Obrazek
CDN
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez Basar » niedziela, 10 stycznia 2010, 21:56

Średnią-srednią. Mnie to wygląda jak stop klatka z filmu Adasia Wildera, a może i nawet fajniej bo nie jest aż tak przerysowany. Możesz wrzucić jakieś zdjęcie z dużym przybliżeniem na odprysking? Będziesz go jeszcze bardzo zajeżdżał? Bo mi się już strasznie taki, nie przesadzony, podoba.
Teraz to już lekko po jabłkach, ale spawy płyt pancernych wyglądają jakby wyjechał z fabryki im. Włodka Lenina ;o)

eF
Obrazek
Avatar użytkownika
Basar
 
Posty: 99
Dołączył(a): niedziela, 30 marca 2008, 12:06
Lokalizacja: Wrocław

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez rollingstones » niedziela, 10 stycznia 2010, 22:42

Ależ proszę bardzo - takie duże zdjęcie warsztatowe. Daleko do doskonałości ale złapałem o co chodzi w tych odpryskach.
Nie będę go bardzo już dewastował - góra nie dostanie dużo pigmentów - tak ciut tylko, dużo zrobię olejnymi farbami, dostosowując poprzez filtry pojazd do podwozia - które skończyłem ale nie chcę mi się robić zdjęć na tle tak że pokażę przy okazji. A tak w ogóle to musimy sobie otworzyć Portal ja ty Adaś i jeszcze ze dwóch z tych co coś robią dioramy :lol: Bo wstyd tak pisać sami do siebie. :lol:
Obrazek
Ostatnio edytowano niedziela, 10 stycznia 2010, 23:00 przez rollingstones, łącznie edytowano 1 raz
płotka
Avatar użytkownika
rollingstones
 
Posty: 4136
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 10:29
Lokalizacja: KIelce

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez Adam Obrębski » niedziela, 10 stycznia 2010, 22:54

Seba, na początek proponuję napisać jakiś kontrowersyjny artykuł coby w hyde parku zaistnieć :lol:
Spodobało mi się robienie scenek, więc może kiedyś też się na Węgry rzucę... po pojazd zacny, teatr działań też ciekawy.
Pozdrawiam,
Adam
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam Obrębski
 
Posty: 1746
Dołączył(a): piątek, 21 września 2007, 20:29
Lokalizacja: Łódź

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez Mikołaj » niedziela, 10 stycznia 2010, 23:52

BARDZO DZIĘKUJĘ za świetny i szczegółowy instruktaż , zainspirowałeś mnie do wykonania niewielkiej dioramy, która będzie składała się głównie z błota, świeżego i mokrego. Mam nadzieję, że uda mi się niedługo rozpocząć relację na forum...
Pozdrawiam
Mikołaj
 
Posty: 411
Dołączył(a): sobota, 30 sierpnia 2008, 21:46
Lokalizacja: Łódź

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez badger » poniedziałek, 11 stycznia 2010, 08:44

Co do tych spawów to myślę że chodzi bardziej o ślady dopalania blachy - czyli wygląd "slabika" (to taka gruba blacha) po palniku acetylenowo-tlenowym. Co do pojazdu to czekam na ciąg dalszy. Ciekawi mnie co Sebuś wykombinuje, tym bardziej że z grubsza znam koncepcję dalszą. Co do forum dioramowego to jestem w stanie się przekonać do takiego pomysła :P
Pozdrawiam Jacek

Każdy patrzy na świat przez własne okulary
Obrazek
Avatar użytkownika
badger
 
Posty: 710
Dołączył(a): sobota, 22 marca 2008, 08:34
Lokalizacja: Kraków

Re: Jagdpanzer IV A - Węgry 1945

Postprzez Lampi » poniedziałek, 11 stycznia 2010, 20:13

Cześć Sebastian !
Super "rockendrolowa maszyna" , będę podpatrywał co się z tego "wykluje".

Pozdrawiam
maciej
Avatar użytkownika
Lampi
 
Posty: 322
Dołączył(a): czwartek, 17 września 2009, 20:56
Lokalizacja: Łódź

Następna strona

Powrót do Dioramy - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości