Od lat kiedy przechodzilem obok tego "placuszka" ogarnial mnie sentyment. Zgrabny samolocik.
Szkoda ze NEAM go jeszcze nie odrestaurowalo. Ale sa tam i inne ciekawe samoloty na otwartym powietrzu
Model zrobie prosto z tego co fabryka daje a malowanie... chyba jedno z pudelkowych.
Wprawdzie korci to z NEAM ale chce troche latwizny i odpoczynku.
Potrzasnelem pudelkiem i to sie z niego wysypalo. Nareszcie - nic nie dorabiac, szpachlowac itd, itp.
Leniwy jestem!
PS. Ja tutaj tak bardzej dla towarzystwa anizeli konkurencji, w kupie razniej