Zestaw początkowy to to co na zdjęciach poniżej.
Budowę tradycyjnie zacząłem od karoserii, którą po sklejeniu skleiłem w całość przeryłem rylcem Trumpetera i wyszlifowałem zgrubnie.
Następnie skleiłem sobie kilka elementów w moduły, którymi będę się zajmował później.
Potem wróciłem do karoserii i zająłem się modyfikowaniem komory silnika. Po wycięciu imitacji siatek dorobiłem prawą stronę z siatki Abera S05 a na lewą zabrakło mi materiału – już była dostawa z Martoli.
Zabrałem się za poprawianie pokrywy jednak nie jestem jeszcze zdecydowany czy boczne raszki poprawiać czy sobie to odpuścić.
Krótka przymiarka do waloryzacji foteli – będzie robiona ale dopiero po poprawieniu kształtu zagłówka.
Teraz przyszła kolej na wstawianie siatek proponowanych przez KA w model Revella.
Pierwsze pasowania rozczarowują i wiadomo będzie że rzeźbienia czeka mnie sporo.
Na początku było łatwo.
Jednak potem pojawiły się schody, tak to wygląda w wykonaniu Revella:
Tak pasuje siatka fototrawiona z dedykowanego zestawu:
Tak natomiast po dwóch wieczorkach ćwiczeń z rzeźby:
Światła z przodu nie podobały mi się od początku i też postanowiłem je zmienić, oto co udało mi się wystrugać:
Następne na tapetę trafiły lusterka.
Migacze są fatalne i już je wyciąłem, mam tez pomysł jak to poprawić i wstępne przymiarki do tematu dają obiecujący efekt – zdjęcia wkrótce.
Mam już też wydłubane otwory pod siatki z tyłu.
Malowanie planuję:
- czerwony niemetali z karbonowymi panelami po bokach
- felgi oryginalne ale ciemnym lakierunku
- trochę karbonu w komorze silnika
- na wnętrze jeszcze nie mam pomysłu
