Robi się ... Co prawda obawiam się, że to co na górze i tak przykryje Glossy Sea Blue bo jest ciemniejszy niż te wszystkie maziaje ale zasady to zasady
i tak naprawdę dopiero po położeniu koloru bazowego trzeba będzie bawić się cieniowanie.
Zastanawiam się, czy do obić nie zastosować chipping fluid (mam od AK, leży w szafie, do tej pory nie odważyłem się zastosować). Mam jednak pytania do tych co to przeczytają a mieli okazję już użyć:
1. Czy jeżeli na to co jest położę "sreberko" na to fluid, potem kolor podkładu ZCY, znowu fluid i dopiero kolor docelowy to czy nie ma ryzyka dla przyczepności docelowej warstwy farby - nie będzie mi odchodzić samo pod palcami itp.?
2. I po drugiej stronie barykady - jeżeli maluję lakierami tj. Gunze C lub MRP to jak one reagują na ten fluid (wydaje mi się, że mają zdecydowanie większą wodoodporność niż np. Gunze H lub inne zwykłe akryle) - czy dają się się zdrapać po namoczeniu? Tj. czy w ogóle zabawa z fluidami ma przy tych farbach sens?
Pytam dlatego, że buduję tak powoli, że "nie ma miejsca na błąd"
bo zbyt wiele miesięcy pracy pójdzie do kosza...