Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez tomhajzler » piątek, 29 marca 2019, 00:00

Piękna robota, przyjemnie popatrzeć. Martwiłem się już trochę tą długą przerwą w relacji. Życzę udanego złożenia tego wszystkiego w jedną całość, nie będzie to łatwe, bo wszystkie elementy bardzo delikatne i będzie ich przybywać.
tomhajzler
 
Posty: 170
Dołączył(a): niedziela, 18 października 2009, 19:36

Reklama

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez Sebol » poniedziałek, 1 czerwca 2020, 22:22

Witam wszystkich ponownie po długiej przerwie i przedstawiam dalszy ciąg niekończącej się opowieści.
Działam na kilku frontach robiąc kilka rzeczy równolegle, żeby się nie nudzić budową i wtedy kiedy mam czas, czyli raczej rzadko.

Rozpocząłem budowę silnika. Żeby zbudować Rolls-Royce Merlin III zakupiłem żywiczny silnik Merlin Serii 60 z nadzieją, że przy niewielkim nakładzie pracy i niewielkich zmianach uda się z niego wyrzeźbić Merlin III. Niestety, porównanie jego bryły, proporcji i wymiarów z dostępnymi zdjęciami i rysunkami nie napawało optymizmem nawet w porównaniu do serii 60, a co dopiero w porównaniu do Merlin III. Znalazło się wiele błędów, które należało poprawić, dlatego zdecydowałem dostępny materiał ogołocić do gołej bryłki i obudować ją w miarę możliwości tym co ma Merlin III. Postaram się wspomnieć gdzie się da jakie błędy zauważyłem.

Poniżej z grubsza ociosane bryłki.
Skrzynia korbowa ma przekrój prostokątny, podczas gdy w rzeczywistości była lekko baryłkowata. Łapy mocowania silnika do łoża to była inna bajka niż na zdjęciach oryginału. Bloki cylindrów są płaskie, a powinny mieć wyraźnie widoczny kształt cylindrów, szpilek, wzmocnień, itp. Skrzynia korbowa i miska olejowa powinny mieć z przodu trapezowy kształt a nie prostokątny. Obudowa przekładni powinna być okrąglutka, wiec do przerobienia. Sprężarka inna niż w Merlin III więc i tak trzeba będzie budować od podstaw. Pokrywy zaworów też. Okna wydechów to też nie to. (wygląda, jakbym tylko narzekał...)
Obrazek

Wyobliłem skrzynie korbową, poprawiłem kształt przodu na trapezowy i zacząłem odcinać bloki cylindrów od korpusu.
Obrazek

Skrzynia korbowa wyprofilowana i gotowa do zabudowy.
Obrazek

Miska olejowa została pozbawiona kołnierza, żeby przeszlifować i wyprowadzić gniazda na śruby. Przód poprawiony na trapezowy. Najniższy punkt miski olejowej powinien być z przodu trójkątny.
Obrazek

Miskę olejową przykleiłem na płasko do płytki 0.25mm, żeby zrobić z niej finalnie kołnierz, podoklejać usunięte wcześniej łby śrub i dociąć na wymiar.
Obrazek

Kanciasty korpus przekładni. Do poprawienia.
Obrazek

Korpus przekładni zaoblony i zrobione miejsce na element, w którego miejscu znajdowało się chyba łożysko wału i wyjście napędu osprzętu.
Obrazek

Cześć tą wytoczyłem na mini wiertarce i osadziłem na wcisk w otworze.
Obrazek
Obrazek

Korpus przekładni doklejony do korpusu skrzyni korbowej.
Obrazek

Przekładnia ma z tyłu dorobione plecki i imitacje kanałów. Korpus ma dorobione łapy mocowania do łoża.
Obrazek

Pierścień na piaście śmigła.
Obrazek
Obrazek

Cylindry. Wytoczyłem 12 sztuk z ramek wtryskowych do odpowiedniej średnicy nie zapominając o tym, że w rzeczywistości miały u podstawy odstopniowanie, taki postumencik.
Obrazek

Następnie przyłapałem je za pomocą kropelki kleju do płaskiej płytki i do "linijki", żeby utworzyć bloki cylindrów.
Obrazek

Wstępnie przycięte z zaznaczoną linią wzdłuż które należy doszlifować miejsce gdzie znajdował się charakterystyczny odstopniowany blok wynikający zapewne z procesu odlewniczego, który będę budował w dalszym etapie
Obrazek

Podszlifowane cylindry z miejscami na łby śrub, które wykonałem zaostrzoną igłą do strzykawek wycinając jak półokrągłym dłutem
Obrazek

Doklejam imitacje szpilek
Obrazek

i robię wypełnienia między nimi, żeby uzyskać stopniowaną strukturę odlanego bloku.
Obrazek
Obrazek

Bloki cylindrów z kołkami montażowymi
Obrazek

Wstępne przymiarki
Obrazek
Obrazek

Kanał sprężarki miał zmienny przekrój więc uformowałem go na gorąco ze stopniowo pocienionego pręcika plastikowego z Plastruct. Z tego co pamiętam, to średnica schodzi z 2.2 do 1.2 mm.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
(jeszcze dojdą do tego żeberka)

No i tyle w temacie silnika na dzień dzisiejszy
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Pora zmajstrować niedługo głowice cylindrów, uzupełnić sprężarkę, kanały i osprzęt.

W międzyczasie trwała też walka o uzupełnienie konstrukcji skrzydeł.
Budowa dźwigarów. Podzieliłem je na sektory, wówczas łatwiej jest to ogarnąć wymiarowo.
Dźwigar tyly
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Dźwigar przedni
Obrazek
Obrazek

Ponitowane teowniczki o szerokości 0.8mm własnej produkcji
Obrazek

Pełne żeberka w komorze kaemów
Obrazek

Ścianka przednia w komorze kaemów
Obrazek

Przymiarki. Zdecydowałem się mocować dźwigary i żebra do górnej części skrzydła, żeby utrwalić profil płata. Nad dołem będzie łatwiej zapanować bo profil płata jest prawie płaski
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Żeberka skośne w komorze kaemów
Obrazek
Obrazek

Dźwigary płata "wskakują" bez problemów na bagnety w centropłacie
Obrazek
Obrazek

Przyszła pora, żeby połączyć ze sobą kratownicę kadłuba z centropłatem na stałe. W tym celu musiałem zamocować na sztywno kratownicę centropłata na "stanowisku montażowym" wykonanym na płycie CD, która do tych celów okazała się wystarczająco sztywna i płaska
Obrazek

I sklejone klejem cyjanoakrylowym zapuszczanym w szczeliny połączeń okuć
Obrazek
Obrazek

Dalszy ciąg prac nad wyposażeniem. Panel boczny drewniany pomalowany na interior green
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kolejne elementy wyposażenia, w tym radiowego
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Korpusy przyrządów na panelu centralnym
Obrazek
Obrazek

Korpusy przyrządów na panelach bocznych
Obrazek
Obrazek

Bok kabiny z dorobionymi przewodami
Obrazek

No i co? I to na razie tyle...
Pozdrawiam i do następnego razu. Oby szybciej niż zwykle.
Seb.
Ostatnio edytowano wtorek, 2 czerwca 2020, 20:15 przez Sebol, łącznie edytowano 5 razy
Sebol
 
Posty: 100
Dołączył(a): niedziela, 16 marca 2014, 20:48

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez K.Y.Czart » wtorek, 2 czerwca 2020, 07:06

No i git. Dłubię Hurrego w 32, to podpatrzę to i owo. Szczególnie podobają mi się skrzydła i konstrukcja kadłuba :)
Avatar użytkownika
K.Y.Czart
 
Posty: 2172
Dołączył(a): środa, 2 grudnia 2009, 22:04

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez piotr dmitruk » wtorek, 2 czerwca 2020, 08:21

Jak zwykle- fantastycznie!
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9932
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez HubertKendziorek » wtorek, 2 czerwca 2020, 08:30

Myślę, że Hawker miałby dobrą dokumentację z tego warsztatu.
Super!
Zapraszam na mój blog modelarski: Kendzior's Way
Avatar użytkownika
HubertKendziorek

Ukraina
 
Posty: 2111
Dołączył(a): wtorek, 19 sierpnia 2008, 08:23
Lokalizacja: Kraków

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez Murek » wtorek, 2 czerwca 2020, 09:18

Każdy robi modele jak lubi i potrafi ale to jest modelarstwo przez na prawdę wielkie M :!:
Avatar użytkownika
Murek
 
Posty: 2992
Dołączył(a): wtorek, 9 października 2007, 22:12
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez manas » wtorek, 2 czerwca 2020, 10:08

Chrystepanie... :shock:
soczewica koło miele młyn
manas
 
Posty: 352
Dołączył(a): niedziela, 1 stycznia 2012, 11:29

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez Aleksander » wtorek, 2 czerwca 2020, 19:02

Po pierwsze, cieszę się że wróciłeś z relacją, bo już się trochę martwiłem, że być może odpuściłeś dalsze prace (na szczęście okazało się, że jestem człowiekiem małej wiary i nigdy bardziej się nie cieszyłem z własnej pomyłki!).
Po drugie - to co robisz z tym Hurricane, to prawdziwa modelarska uczta - z wielką przyjemnością to oglądam i choć wszystko to wpędza mnie w wielkie kompleksy, to jednak przyjemność oglądania takiej "produkcji" wynagradza mi wszelkie wątpliwości.
Dawaj dalej!
Obrazek
Obrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 7947
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez iras67 » wtorek, 2 czerwca 2020, 19:11

Mam nadzieje że z poszyciem sobie odpuścisz tak conajmniej na 80 % powierzchni... Warto czekać na postępy nawet lata ;o) .
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2704
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 00:55
Lokalizacja: Dębica

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez kojot69 » wtorek, 2 czerwca 2020, 19:51

iras67 napisał(a):Mam nadzieje że z poszyciem sobie odpuścisz tak conajmniej na 80 % powierzchni...


Poszycie to praca dla kobiet :mrgreen:. Pewnie odpuści ;o)

Obrazek

...albo i nie, skoro...

Obrazek
Avatar użytkownika
kojot69
 
Posty: 830
Dołączył(a): niedziela, 8 września 2019, 18:33

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez Sebol » wtorek, 2 czerwca 2020, 20:27

Dzięki wielkie za słowa uznania. Szczerze to bym chciał, żeby ta budowa przebiegała szybciej, ale mam ograniczenia czasowe... Zauważyłem w mojej relacji, że rozjeżdżają się zdjęcia, i że całkiem fajnie jest wklejać zdjęcia o większym rozmiarze. Postaram się następnym razem to poprawić i zrobić porządek z rozmiarami zdjęć.
Co do pokrycia, to planuje pokryć kadłub po jednej stronie i grzbiet, ale zanim do tego dojdzie, to muszę najpierw kadłub wyposażyć i zrobić drewnianą konstrukcję boczków.
Sebol
 
Posty: 100
Dołączył(a): niedziela, 16 marca 2014, 20:48

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez Sebol » wtorek, 2 czerwca 2020, 21:44

Aha. I zapomniałem jeszcze o jednym. Rozpocząłem budowę statecznika poziomego. Koniecznie w szablonie.
Obrazek

Przykład jednego z elementów struktury nośnej. Każdy z tych elementów ma inna wysokość na początku a inną na końcu, bo dźwigary statecznika są zbieżne ku końcówkom.
Obrazek

Struktura poskładana. Noski statecznika uformowane na gorąco:
Obrazek

Obrazek
Sebol
 
Posty: 100
Dołączył(a): niedziela, 16 marca 2014, 20:48

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez Marcin_Matejko » czwartek, 4 czerwca 2020, 06:36

Imponująca robota :shock:
Per Aspera ad Astra
IPMS Polska / IPMS Świdnica / IPMS Air-race / RCtank.pl / RC-trial.pl
Avatar użytkownika
Marcin_Matejko
 
Posty: 1335
Dołączył(a): sobota, 15 stycznia 2011, 21:56
Lokalizacja: Świdnica

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez tomek_chacewicz » niedziela, 21 czerwca 2020, 21:03

Jak zwykle świetna robota!
Jak robiłeś tabliczki na elementach radia?

Sebol napisał(a):Obrazek
Obrazek
pozdrawiam
Tomek
Avatar użytkownika
tomek_chacewicz
 
Posty: 1827
Dołączył(a): poniedziałek, 17 marca 2008, 13:47
Lokalizacja: Warszawa - Odolany

Re: Hawker Hurricane Mk I 1/48 - chyba od podstaw

Postprzez KayFranz » poniedziałek, 22 czerwca 2020, 08:26

Też się przyglądałem, z tym, że zatrudniłem lupkę. Na kalkomanie to nie wygląda, rozwarstwiony wydruk z fotolabu - też nie. Jedyną odpowiedzią był Hałabała Młodszy.
Technika pędzla jednowłoskowego w kluczowych miejscach?

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Avatar użytkownika
KayFranz
 
Posty: 404
Dołączył(a): czwartek, 5 lutego 2009, 15:53
Lokalizacja: Pyrowe dwa dni do piątku

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości