Elektrosadzarka krok po kroku...
Napisane: wtorek, 3 sierpnia 2010, 19:25
Witam wszystkich...
Nie mogłem odszukać odpowiedniego działu do przedstawienia niniejszego artykułu, więc postanowiłem umieścić go tutaj z przyczyny iż elektrosadzarka jest ściśle związanym urządzeniem z dioramami.
Poniższy artykuł bazowany był na zachodnim który kiedyś odnalazłem w internecie opisuje krok po kroku jak niskim kosztem około 20-25zł. bez wielkiej wiedzy o elektronice i jej zagadnieniach zbudować samemu w domu urządzenie do sadzenia trawki statycznej, które bardzo często ułatwi nam pracę z zazielenianiem terenu dioram.
UWAGA!
Elementy potrzebne do zbudowania elektrosadzarki to:
1. Gotowa elektryczna łapka na muchy (musi być dwubiegunowa, czyli posiadać trzy metalowe siatki)która jest dostępna w wielu sklepach internetowych a także na allegro.pl, gdzie ja akurat zakupiłem swoją.
2. Metalowe sitko kuchenne o małej średnicy około 6cm, można je nabyć w sklepach z Artykułami Gospodarstwa domowego, w cenie około 5-10zł. w zależności od producenta.
3. Dwa cienkie przewody elektryczne jedno żyłowe o długości około 30cm które zapewne każdy znajdzie w domu, lub zakupi za symboliczne kilka złotych w sklepie elektronicznym średnio to koszt około 2zł. za metr.
4. Klej na ciepło.
5. Zacisk elektryczny, tzw krokodylek.
Gdy mamy już wszystkie elementy, rozpoczynamy budowę urządzenia.
UWAGA! PRZED ROZPOCZĘCIEM PRAC NALEŻY ODŁĄCZYĆ ŹRÓDŁO ZASILANIA UKŁADU!
1. Rozkręcamy zakupioną elektryczną łapkę na muchy, delikatnie otwieramy obudowę by przez przypadek nie uszkodzić żadnego przewodu znajdującego się wewnątrz.
Na zdjęciu są widoczne dwa przewody przylutowane do płytki z elektroniką i idące do siatek żółty i biały, kolory mogą być równie dobrze inne ja akurat miałem takie. Podstawa tkwi w tym by zlokalizować który przewód jest połączony z środkową siatką bo to właśnie jest przewodem dodatnim i będzie przylutowany do naszego sitka. A kabel idący do dwóch pozostałych siatek będzie przewodem masowym. Po zlokalizowaniu i odpowiednim oznaczeniu sobie płytki z elektroniką, należy wylutować te dwa przewody i przylutować dwa nowe w ich miejsce. Najlepiej jako przewód dodatni przylutować kabel o kolorze czerwonym, a minusowy o kolorze czarnym uchroni nas to przed pomyłką. Przewód minusowy powinien mieć długość około 30 cm, który od razu po przylutowaniu do płytki możemy z drugiej strony zakończyć zaciskiem elektrycznym tzw. krokodylkiem. Zaś dodatni dopasowujemy do naszego sitka po jego zamocowaniu w plastikowej rączce elektrycznej łapki na muchy.
Poniżej zdjęcie po przylutowaniu przewodów do płytki z elektroniką oraz połączeniu przewodu dodatniego z wcześniej odpowiednio przyciętą i powyginaną rączką metalowego sitka.
Na tym etapie zakończyliśmy wszelakie lutowanie, teraz czas na izolacje rączki wmontowanego w urządzenie sitka, do tego celu urzywamy kleju na ciepło który również usztywni sito w rączce.
Teraz przystępujemy do podłączenia akumulatora jeśli tak zasilane jest urządzenie, oraz skręcania urządzenia, po tym etapie mamy już urządzenie przygotowane do pracy wymagające tylko umieszczenia baterii w przypadku zasilania bateryjnego.
Przy sadzeniu trawki wbijamy w posmarowane klejem miejsce (Wikol lub inne kleje na bazie wody, przewodzące prąd elektryczny)szpilkę lub mały gwoździk i podłączamy do niego kabel ujemny czyli czarny zakończony zaciskiem elektrycznym w postaci tzw. krokodylka. Zaś do sitka wsypujemy trawkę elektrostatyczną, wciskamy przycisk w rączce elektrycznej łapki na muchy i lekko potrząsamy elektrosadzarką nad mokrym klejem. Trawka naelektryzowana w sitku wbija się w klej i stoi pionowo. Efekt można zobaczyć na zdjęciu poniżej, trawka użyta w moim przypadku ma 2mm wysokości więc nie widać tego dokładnie ze względu na jej nie wielki rozmiar.
Przy korzystaniu ze zbudowanego urządzenia należy pamiętać o wysokim napięciu w nim i zachowujemy pełną ostrożność by nie zostać porażonym przez prąd elektryczny, nie chwytamy rękoma sitka oraz zacisku na przewodzie ujemnym jedocześnie ponieważ zostaniemy porażeni prądem elektrycznym! Który jest niebezpieczny dla zdrowia i życia!
Mam nadzieje że w jakiś sposób pomogłem tym których nie stać na drogie fabryczne urządzenie, a są w stanie samemu je zrobić.
Pozdrawiam...
Nie mogłem odszukać odpowiedniego działu do przedstawienia niniejszego artykułu, więc postanowiłem umieścić go tutaj z przyczyny iż elektrosadzarka jest ściśle związanym urządzeniem z dioramami.
Poniższy artykuł bazowany był na zachodnim który kiedyś odnalazłem w internecie opisuje krok po kroku jak niskim kosztem około 20-25zł. bez wielkiej wiedzy o elektronice i jej zagadnieniach zbudować samemu w domu urządzenie do sadzenia trawki statycznej, które bardzo często ułatwi nam pracę z zazielenianiem terenu dioram.
UWAGA!
Elementy potrzebne do zbudowania elektrosadzarki to:
1. Gotowa elektryczna łapka na muchy (musi być dwubiegunowa, czyli posiadać trzy metalowe siatki)która jest dostępna w wielu sklepach internetowych a także na allegro.pl, gdzie ja akurat zakupiłem swoją.
2. Metalowe sitko kuchenne o małej średnicy około 6cm, można je nabyć w sklepach z Artykułami Gospodarstwa domowego, w cenie około 5-10zł. w zależności od producenta.
3. Dwa cienkie przewody elektryczne jedno żyłowe o długości około 30cm które zapewne każdy znajdzie w domu, lub zakupi za symboliczne kilka złotych w sklepie elektronicznym średnio to koszt około 2zł. za metr.
4. Klej na ciepło.
5. Zacisk elektryczny, tzw krokodylek.
Gdy mamy już wszystkie elementy, rozpoczynamy budowę urządzenia.
UWAGA! PRZED ROZPOCZĘCIEM PRAC NALEŻY ODŁĄCZYĆ ŹRÓDŁO ZASILANIA UKŁADU!
1. Rozkręcamy zakupioną elektryczną łapkę na muchy, delikatnie otwieramy obudowę by przez przypadek nie uszkodzić żadnego przewodu znajdującego się wewnątrz.
Na zdjęciu są widoczne dwa przewody przylutowane do płytki z elektroniką i idące do siatek żółty i biały, kolory mogą być równie dobrze inne ja akurat miałem takie. Podstawa tkwi w tym by zlokalizować który przewód jest połączony z środkową siatką bo to właśnie jest przewodem dodatnim i będzie przylutowany do naszego sitka. A kabel idący do dwóch pozostałych siatek będzie przewodem masowym. Po zlokalizowaniu i odpowiednim oznaczeniu sobie płytki z elektroniką, należy wylutować te dwa przewody i przylutować dwa nowe w ich miejsce. Najlepiej jako przewód dodatni przylutować kabel o kolorze czerwonym, a minusowy o kolorze czarnym uchroni nas to przed pomyłką. Przewód minusowy powinien mieć długość około 30 cm, który od razu po przylutowaniu do płytki możemy z drugiej strony zakończyć zaciskiem elektrycznym tzw. krokodylkiem. Zaś dodatni dopasowujemy do naszego sitka po jego zamocowaniu w plastikowej rączce elektrycznej łapki na muchy.
Poniżej zdjęcie po przylutowaniu przewodów do płytki z elektroniką oraz połączeniu przewodu dodatniego z wcześniej odpowiednio przyciętą i powyginaną rączką metalowego sitka.
Na tym etapie zakończyliśmy wszelakie lutowanie, teraz czas na izolacje rączki wmontowanego w urządzenie sitka, do tego celu urzywamy kleju na ciepło który również usztywni sito w rączce.
Teraz przystępujemy do podłączenia akumulatora jeśli tak zasilane jest urządzenie, oraz skręcania urządzenia, po tym etapie mamy już urządzenie przygotowane do pracy wymagające tylko umieszczenia baterii w przypadku zasilania bateryjnego.
Przy sadzeniu trawki wbijamy w posmarowane klejem miejsce (Wikol lub inne kleje na bazie wody, przewodzące prąd elektryczny)szpilkę lub mały gwoździk i podłączamy do niego kabel ujemny czyli czarny zakończony zaciskiem elektrycznym w postaci tzw. krokodylka. Zaś do sitka wsypujemy trawkę elektrostatyczną, wciskamy przycisk w rączce elektrycznej łapki na muchy i lekko potrząsamy elektrosadzarką nad mokrym klejem. Trawka naelektryzowana w sitku wbija się w klej i stoi pionowo. Efekt można zobaczyć na zdjęciu poniżej, trawka użyta w moim przypadku ma 2mm wysokości więc nie widać tego dokładnie ze względu na jej nie wielki rozmiar.
Przy korzystaniu ze zbudowanego urządzenia należy pamiętać o wysokim napięciu w nim i zachowujemy pełną ostrożność by nie zostać porażonym przez prąd elektryczny, nie chwytamy rękoma sitka oraz zacisku na przewodzie ujemnym jedocześnie ponieważ zostaniemy porażeni prądem elektrycznym! Który jest niebezpieczny dla zdrowia i życia!
Mam nadzieje że w jakiś sposób pomogłem tym których nie stać na drogie fabryczne urządzenie, a są w stanie samemu je zrobić.
Pozdrawiam...