Modelarstwo z pasją

Ale czemu zaponieć o kleju do kafelków?? To co nakładać na styropian/styrodur jako powierzchnię dioramy???


Ps: A czym taką plastelinę pomalować?? Jest przecież w cholerę tłusta i farba nie będzie na niej normalnie siadać

Witam. Ja tam nie wiem z czego najlepiej budować dioramę ale mogę powiedzieć jaki jest mój patent, który sprawdza się i powoduje, że makieta nie waży 10 kg. Moim zdaniem o plastelinie, gipsie, klejach do płytek czy innych materiałach rodem z budowlanki lepiej zapomnieć.... no może nie całkiem ale prawie. U mnie podstawa to panel podłogowy - kupisz tanio dwa czy trzy kawałki w każdym budowlanym sklepie. Do ukształtowania terenu używam ręczników papierowych, nasączonych klejem do drewna typu wikol, mocno rozcieńczonym wodą. Możesz taki materiał kształtować przez wiele godzin w dowolny sposób. Po ok. 20-30 godzinach wszystko zasycha na kamień. Ziemię robię......z ziemi - to znaczy - wychodzę na zewnątrz, zbieram suchą ziemię, mieszam z wikolem i nakładam. Wikol jest biały więc może powodować, że kolor jest zbyt jasny - można temu zaradzić dodając pigmentu, choćby z farbki plakatowej, ewentualnie po wyschnięciu można to pomalować aerografem lub pędzlem. Do elementów dioramy wymagających bardziej subtelnej faktury powierzchni możesz użyć gotowych preparatów imitujących różne rodzaje podłoża - pytanie - czy warto ? Te preparaty są drogie, a wikol wymieszany z ziemią czy zwykłym piachem, odpowiednio zabarwiony da ten sam efekt. Jeszcze jedna uwaga - gdy kształtujesz wzniesienia dobrze jest wypełnić je pustą przestrzenią by makieta nie nabierała masy bez potrzeby. Można to zrobić umieszczając wewnątrz puste rolki po ręcznikach czy papierze toaletowym. Zapewniam, że z 2-3 rolek ręczników papierowych i 2-3 tubek wikolu można ukształtować teren pod całkiem sporą makietę, nie wydając przy tym bez sensu kasy na różne gotowe, kosztowne preparaty.
Pozdrawiam. Robert.

Kiedyś próbowałem zrobić podłoże z papieru, efekt ładny, ale czasochłonny, wolę zrobić wanienkę z taśmy w ramce i wypełnić ją gipsem, ewentualnie innym kitem.

Zadam pytanie do znawców, jak zrobić górskie skały na dioramie?

Jak widać ile modelarzy tyle sposobów
Nie ma jednego złotego środka na budowę dioramy niestety, ale każdy sposób dobry o ile skuteczny. Kolega Robert ma rację z ziemią i wikolem. Moim zdaniem to najlepszy sposób na realistyczną ziemię. Nie skreślałbym całkiem materiałów budowlanych jak np. gips, ja cały czas z niego korzystam przy budowie dioram. Ukształtowanie terenu wykonuję z styropianu lub styroduru który można łatwo obrabiać, na to kładę cienką warstwę gipsu, na który nakładam ziemię i całość utrwalam rozwodnionym wikolem lub emulsją gruntującą ( Uni -grunt). Taka podstawka jest naprawdę lekka i przy tym mocna.

A ja się nie zgodzę z przedmówcami że klej do glazury jest be.Buduję swoje dioramy na podstawie właśnie kleju do płytek i uważam że jest to naprawdę wdzięczny materiał zwłaszcza do błota.Moje podstawki przy tym nie ważą jakieś ogromne kilogramy, bo cała filozofia polega na tym że podstawka jest wewnątrz pusta i co za tym idzie zarazem lekka.
Pozdrawiam.

uki761 napisał(a):Jak widać ile modelarzy tyle sposobów

Dokładnie jak mówisz Łukasz. Każdy ma indywidualne preferencje do obcowania z materią i kuriozalnie każdy sposób jest bardzo dobry jeśli prowadzi do zadawalającego skutku. Ja dla przykładu nie lubię babrać się w masach piaskowych typu klej do płytek więc staram się ograniczyć go do minimum podobnie jak styropian. Preferuje za to piankę budowlaną z mojego punktu widzenia jako łatwą do przycinania i obróbki. Poniżej kilka fotek ograniczonych do samej budowy podstawki o różnicy poziomów.

Prace zaczynam od płyty głównej czyli spodu



Następnie z balsy wykonuje boki dla zrobienia skrzynki





Całość sklejam i doklejam do płyty głównej oczywiście za pomocą wikolu



Dwa boki przeciwległe i jak odeschną następne dwa a nadmiar balsy łatwo przyciąć skalpelem





Brzegi opiłwać



I gotowa skrzynka



Teraz pianka budowlana



I wtłaczamy masę



Nie za dużo bo rośnie jak na drożdżach





Po niedługim czasie sprawdzamy czy ciasto wyrosło. Jeśli się ugina znaczy jeszcze chwila.



Gdy wyrośnie robi się dwa razy za dużo. Obcinamy nożem kuchennym



I formujemy teren







Można obkleić toaletką na wikol



I dalsze elementy dioramy typu okopy lub inne wynalazki według uznania









Oczywiście pozostaje jeszcze sprawa wykończenia i pomalowania całej podstawki ale to już zupełnie inna historia.

Pozdrawiam.

Proponuję aby moderator przypiął ten wątek na stałe w dziale dioram z uwagi na dyskusję i pytania które się ciągle powtarzają oraz przez świetny SBS Romana i Piotra. Fajnie że Wam się chciało coś takiego tu wrzucić.

Slash napisał(a):...Cóż to za hegemonia, której taki artystyczny wyraz dać musiałeś?

Ja nie pałam szczególną nienawiścią do narodu niemieckiego/pracuję tam w zawodzie nawet/(skrycie Tobie powiem..nic tak, mnie polakowi, nie poprawia humoru jak raz w miesiącu rozwalić „ichnią” maszynę, bez względu na oddanie realizmu)

Dżejrosz napisał(a):Ale czemu zaponieć o kleju do kafelków?? To co nakładać na styropian/styrodur jako powierzchnię dioramy???

Nie stosuje kleju do ceramiki jako podkładu gdyż trudno jest w tym materiale wyrzeźbić skomplikowane kształty. Fundamentem mojej podstawki jest styropian/styrodur, podkładem klej „Wikol” Masą w której rzeźbię kształt krajobrazu plastelina/modelina.
Ogólnie, twórczość modelarska powinna stać się własnym stylem, ponieważ, nawet najdoskonalsza metoda, reguła, kanon staną się martwym schematem, jeżeli czynności Twoje będzie charakteryzowało działanie naśladowcze/kopiujące/ Oczywiście jest pewien zakres wiedzy teoretycznej, która pozwala uniknąć wielkiej pracy i szalonych eksperymentów jak rozcieńczanie farb olejnych wódką. Wiedzy zarówno z zakresu stosowanej przez siebie techniki jak też używania czegoś, co ktoś wymyślił - to wiedz czego używasz i co możesz z tym zrobić.
Jak pisałem wcześniej nie chcę tutaj narzucać mojego sposobu wykreowania krajobrazu na podstawce i wskazywać, że użycie plasteliny jako podkładu to najlepsze rozwiązanie. Masz również przykład Romka i Łukasza/uki761/ którzy są wybitnymi modelarzami dioram.
Ty wychodząc naprzeciw przygodzie budowania dioram sam musisz zdecydować od jakich materiałów zaczniesz produkcję modelu.

Dżejrosz napisał(a):Ps: A czym taką plastelinę pomalować?? Jest przecież w cholerę tłusta i farba nie będzie na niej normalnie siadać

Bardziej szczegółowo:
Krajobraz buduję etapami. W pierwszej kolejności wykorzystuję większe elementy ścian, które wciskam w plastelinowe podłoże.







Nie posypuję piaskiem na raz całej powierzchni, systematycznie powoli do przodu. Nakładam klej, posypuje bardzo drobnym piaskiem,





Gdy klej zwiąże z piaskiem stworzy dość twardą skorupę. Tym sposobem plastelina przestaje być tłusta. Dopiero wtenczas maluję powierzchnię farbami.
Pierwszy etap budowy mam za sobą,
cdn.





Romku, czy aby pianka po wyschnięciu nie wypacza zbyt mocno cienkich ścianek balsy. Ewentualnie jak temu zaradzić ?

Może wypaczyć bo się rozrasta w każdym kierunku. Dlatego dość wysokie skrzynki lepiej zalewać pianką na dwa trzy razy i problemu nie ma. W załączonym materiale przyklejona jest standardowa szerokość balsy natomiast po obcięciu boków do potrzeb terenu naprężenia znikają i wypaczeń nie widać co widać na końcowych fotkach. Może wyjaśnię dlaczego nie lubię materiałów sypkich. Bo są twarde i nie reformowalne jak każdy beton. Zaśmiecają też warsztat a tego nie lubię. Z pianki nie ma tych wszendobylskich kuleczek na stole jak ze styropianu. Na sam wierzch takiego piankowego terenu też stosuje jakiś piasek z wikolem bądź plastelinę podobnie jak Ty Piotrze. Nigdy jak dotąd nie stosowałem styroduru . Na płaskich terenach stosuje czasem masę gipsową taką w tabliczkach tak jak tu





Masa gipsowa potrafi po wyschnięciu popękać ale czasami to dodaje uroku wyschniętej ziemi. Kiedyś w płaskich terenach stosowałem plastelinę ale ona po czasie też potrafiła się rozwarstwić i to w zupełnie inny sposób niż masa gipsowa. Jeszcze wcześniej stosowałem gips dentystyczny. Ale to też twardy materiał. Poza tym był to okres kiedy sprzedawałem dioramy czy modele i zdarzało się że podczas transportu do klienta diorama pękała. Problem się rozwiązał odkąd stosuje jako wypełniacz piankę budowlaną.

Oczywiście nie chodzi w tym temacie o to bym lansował pewne jedynie słuszne rozwiązania. Robie tak jak robię bo tak po prostu mi łatwiej i wygodniej od lat. Dlatego napisałem jak na wstępie że każda droga jest dobra jeśli prowadzi do zadawalającego celu.

Rozumiem. Zawsze budujesz skrzynki, której wszystkie boki mają jednakowe wysokości ? Jak to jest gdy krajobraz terenu jest mocno zróżnicowany i potrzebne są dwie burty w skrzynce wysokie i dwie niskie. Jak pianka rozkłada się w takiej skrzynce ? Sterodur w odróżnieniu do styropianu jest „gesty” i przyjemniejszy w obróbce..nie wydala z siebie tych wszędzie latających kulek po całym warsztacie.
Gdzieś, nie pamiętam gdzie padło pytanie w jaki sposób „wystrugać” skały. Przyznam jeszcze nie pracowałem ze skałami. Mam w przyszłości do zrobienia coś podobnego na kształt tych skałek. Modelowałeś Romku kiedyś taką architekturę z konkretnych materiałów.



foto.internet

Dzięki za rady , jako że jestem młody i świeżo upieczony modelarz "wybiorę sobie którąś technikę
PS: Czy pianka do uszczelniania okien jako teren też może być?? Bo akurat mam na składzie.

W drugim etapie prac, gdy klej wyschnie. Układam na makiecie większe kawałki gruzu, niektóre z nich wciskam delikatnie w plastelinę.





Mała kropla kleju na każdy kamień.



Jednocześnie komponuje otaczający krajobraz elementami konstrukcyjnymi budynku.





Zwracam uwagę na to, aby na makiecie znajdowało się dokładnie tyle elementów, ile jest absolutnie konieczne dla uzyskania zamierzonego efektu. Takich detali nie powinno być zbyt mało - bowiem widz ze względu na nazbyt ubogą i niepełną informację może nie odgadnąć intencji autora lub wypaczyć treść „obrazu”. Nie powinno też ich być nazbyt wiele, bowiem wówczas w natłoku różnych informacji ginie motyw podstawowy krajobrazu.





cdn.

Sherman napisał(a):

Jan Maria Kozik napisał(a):bądź ostatecznie masy solnej

Miałem nie pisać w wątkach merytorycznych ale po przeczytaniu tego nawet mój kot spadł z wrażenia.

Napisałem ,,ostatecznie''. Miałem na myśli ludzi którzy mogą nie mieć dostępu do takich rzeczy jak gips nie mówiąc już o kleju do kafelek

Na jakim zadu*** trzeba mieszkać żeby nie mieć dostępu do gipsu? Jak jest do modeli to z gipsem na pewno nie będzie problemu

Po gips lub inne materiały budowlane trzeba chodzić do sklepów budowlanych. Masa solna nie jest idealna do robienia terenu ale nie trzeba po nią nawet wychodzić z domu