Dziwadła, prototypy i przeróbki

[Akahoshi]

No to zaczynam.

[Pit]

No to skończyłem

[Sherman]

Czy do projektu można zgłosić zmodyfikowanego polowo Shermana ( dodatkowy karabin maszynowy, dospawane płyty pancerne ) lub Willisa SAS-u ( przebudowanego na potrzeby jednostek specjalnych )?

[Kamil Feliks Sztarbała]

no te sas-owskie wilisy to były modyfikowane seryjnie niemal..
ale szerman.. czemu nie

[michal.s]

Była mowa o nagrodzie w projekcie grupowym Proszę bardzo oto ona

[Balu]

Koniec

[Jarek Gurgul]

Nie, niestety nie dałem rady. Nie wytrzymałem i zgłaszam się. Co prawda został tylko miesiąc, ale lepiej późno, niż wcale. Myślę, że nie wybaczyłbym sobie, gdybym się nie przyłączył.

-----

Od kiedy po raz pierwszy parę lat temu usłyszałem o tym eksperymencie, zawsze miałem wobec niego mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo ciekawy i oryginalny, z drugiej - mój ulubiony samolot okaleczony i do tego ze swastyką. Kusiło mnie, żeby zbudować model, nie mogłem się jednak zdecydować...
Wewnętrzna walka trwała długo, w końcu się złamałem, dochodząc do wniosku, że kiedy, jak nie teraz, a jak nie teraz to nigdy, i że to jedyna i najbardziej odpowiednia okazja i pretekst.

Panie i Panowie!...

MesserSpit!

Myślę, że w sam raz pasuje do projektu, a że model Tamiyi jest prosty jak drut, to mimo koniecznych przeróbek, czasu mi wystarczy.

Jarek

[Kamil Feliks Sztarbała]

czasu mi wystarczy.

jak cie nie zagonią do przedświatecznej roboty, i nie bedziesz musiał, na przykład, maku mleć, to powinienes się wyrobić..

[Jarek Gurgul]

Nie kracz, nie kracz...

[Michał Janik]

To ja jeszcze niezobowiązująco się zgłoszę z Voyagerem G- Modelu, który jest kompletnie modelem kiepskim. jeden z kadłubów jest chyba ze 3-4 mm dłuzszy od drugiego, detale są jak w mydle rzeźbione itd. W tej chwili mam kadłuby sklejone, poszlifowane skrzydła i łącze to wszystko w całość. Może Was to zdziwi ale "podróżnik" bedzie na podstawce, w locie, z wklejoną figurką ( z zestawu Preisera niemieckich czołgistów, ha!). A jeszcze mnie nęci zabranie się za suprmarine S6 Pavli, specjalnie do projektu, (chyba się łapie??) ale póki co jezszcze ze sobą walczę... No własnie, Panowie - Sup. łapie się?
A, oczywiście pomyłka. Firma to A-model, ale za to model jest jak najbardziej przez wielkie G.

[CzarekB]

No to i ja sie wychyle.
Robie cos takiego.

Toatalny SciFi, prototyp Niemieckiego niszczyciela czolgow na podwoziu zdobycznego T-34.

Wiem, wiem, totalny wymysl, nic takiego nie bylo, po co to komu itp, itd. Ale robie i tak, zaczalem to skoncze, co mi tam, raz na jakis czas trzeba odpoczac od modeli na serio.

Kadlub pochodzi z T-43/76 Dragona, armato to Tamiya, reszta to Evergreen i pozostalosci z innych modeli.

Pokazuje tez zdjecie z Marderem dla porownania wielkosci.

To co, pasuje tu czy nie ?
Czarek.

[Przemekk]

Ale takiego czegoś to sobie nie wyobrażam pojazd dla samobójców.

[Kamil Feliks Sztarbała]

To co, pasuje tu czy nie ?

pasuje ze wszech miar

[Claoodiush]

Dobre ,mozna wiać i się ostrzeliwać niemcy zazdrościli archera... A robiłeś z planów czy to raczej zmyślony pojazd??

[Cichociemny]

A robiłeś z planów czy to raczej zmyślony pojazd??

Czytać, nie tylko obrazki oglądać...

Toatalny SciFi, prototyp Niemieckiego niszczyciela czolgow na podwoziu zdobycznego T-34. (...) Wiem, wiem, totalny wymysl, nic takiego nie bylo, po co to komu itp