Jest weekend, więc i czas na modelarstwo się znalazł. Śladów eksploatacji ciąg dalszy. Skupiłem się szczególnie na dolnych partiach foczki. W ruch poszedł aerograf i pactra weathering. Z efektów jestem bardzo zadowolony. Będe pociemniał jeszcze efekt wycieku oleju brązem van dycka.
Dzisiaj położę jeszcze wash i postaram się zamaskować pod malowanie wiatrochron. Strasznie nie lubię tego robić, zwłaszcza w skali 1/72

Od następnego projektu postaniwłem zainwestować w maski Montexu.
Na koniec jeszcze dwa pytanka:
1. Jakiego rozcieńczalnika najlepiej użyć do olejnych farb dla plastyków?
2. Jakim kolorem pociągnąć opony w foczce? Felgi pomalowałem na czarno, gumę chciałem RLM66, ale wolę się upewnić
Pozdrawiam
Popraw trzecie zdjęcie, bo strasznie rozmazane.
X.