Tak jak pisałem w wątku z CH-53 na tapetę dla towarzystwa trafia Tornado.



Bez zbędnych ceregieli przeszłem do działania.
Na pierwszy ogień poszła kabina

i kadłub










Powrót do Lotnictwo - warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 24 gości
