Model niestety robię w sesjach 1-2 godzinnych ze względu na inne zajęcia i obowiązki.
Moje założenie jest takie, żeby zrobić go "z pudełka" - bez blach i innych dodatków - ale za to z oświetleniem i obracającym się śmigłem.
Nie zdecydowałem się na zamontowanie w środku akumulatorów ani włącznika, więc model trzeba "podłączyć do prądu" - ma małe gniazdo w ogonie. Pokażę jak będzie już skończone.
W każdym razie z tę elektryką to taka zabawa - może następnym razem będzie diorama z imitacją podłączenia prądu z ziemi bądź przewodu paliwowego. Albo zdecyduję się na akumulator w środku.
Światło na ogon wyprowadzone światłowodem 1.5mm którego końcówkę zaokrągliłem. Na skrzydła mam przygotowane światłowody 0.75mm
Jeszcze parę fotek z etapu przed sklejeniem kadłuba:




