Ja głupi i naiwny wyobrażałem sobie, że dzień emeryta będzie wyglądał jakoś tak.
Wstanę kiedy będę chciał tu niestety rządzi mój pies.
Potem spacerek z rzeczonym pieskiem, śniadanko z żonką, w południe jakaś kawka, potem większość dnia upłynie mi na dłubaniu w moich modelach,
.
Niestety gdzieś tam na górze i większa połowa rodzinki miała dla mnie inne plany, przecież Adam ma teraz DUŻO wolnego czasu to trzeba znaleźć mu jakieś zajęcie, aby nie myślał o głupotach, choć moim zdaniem teraz dopiero jest czas na robienie głupot.
Tak na dłubanie przy modelach pozostała noc, o ile mam jeszcze siły.
Od ostatniego wpisu udało mi się wzbogać kabinę o kilka detali.
Prawa burta została wzbogacona o jakiś mały pulpit sterujący, wskaźnik paliwa, apteczkę zrobioną z greenstafu, czy jakoś tak. apteczka ma uchwyt u góry, z czego jestem bardzo dumny. Jest też własnoręcznie dorobiona lampka z kręconym kablem i uchwyt wejściowy.
Tutaj ,też dorobiony został u góry pulpit sterujący , są nawet przełączniki, drugi wskaźnik paliwa ze zbiornika rezerwowego, lampka i zawór przełączający zbiornika głównego i zapasowych.
Oglądając wiele zdjęć kabiny pilota zauważyłem taki dosyć dziwny system pasów, o taki. Zdjęcie do celów poglądowych.
Za fotelem pilota jest takie dziwne mocowanie pasów, są one potem podwieszone pod podobny uchwyt pod sufitem.
Za tym podwieszeniem pasy rozdwajają się, jest tam też regulacja długości pasów. Zapięcie pasów to dla mnie pewna niewiadoma, jak je zrobić, brak wyraźnych zdjęć.
Tu muszę się przyznać, że ponownie zaczyna mi odbijać szajba.
Zrobiłem taki prototyp pasów.
Klamra w pasie to pierwsza wersja, jak mają być pasy regulowane to klamra powinna mieć jeszcze poprzeczkę o taką jak widać na dole, co wymaga moim zdaniem wprowadzenia nie obcej mi technologii lutowania. Sam pas chyba będzie z taśmy Tamiji
Środek kabiny wygląda tak.
Tutaj tylko poprawiłem gaśnicę, dorabiając jej korpus i mocowanie do fotela, kalki też wydłubane z zapasów sam system gaśniczy oryginalny odcięty od paskudnej gaśnicy.
Dorobiłem też coś co jest chyba blokadą sterów, to czerwone.
O tablicy przyrządów pisałem wcześniej.
Adam.