F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez garrett » środa, 19 czerwca 2013, 09:16

spiton napisał(a):Tablice z zegarami i przełącznikami są OK. Ale reszta trochę surowa. Pooglądaj dobre kokpity w 48 i trochę uplastycznij swoje. Drobne odpryski trochę wasza.

Och, mania washowania. Kolega Spiton wojom Chrobrego bijącym pale graniczne zapewne też by więcej washa doradził. :-/
Po łacinie... Wash non satis. /zamauowasza!/ #mspanc
Obrazek
Avatar użytkownika
garrett
 
Posty: 589
Dołączył(a): piątek, 10 czerwca 2011, 06:05
Lokalizacja: Principia Discordia

Reklama

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » środa, 19 czerwca 2013, 09:17

Spoko, znam już trochę Spitona i jego podejście do washa, więc biorę na to poprawkę.
Mój samolot nie będzie kompletnym brudasem. :)
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Siema » środa, 19 czerwca 2013, 10:49

Łoszuj rury łoszuj :) A ta wielka bezsensowna dziura w nosie prawdopodobnie pozwala na zmontowanie różnych paneli w tym miejscu w zależności od wersji bo mogą się różnić. Tak strzelam bo nie znam dobrze tej maszyny. ;o)
Pozdrawiam!
Paweł Siemaszko
Avatar użytkownika
Siema
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 13:28
Lokalizacja: Siedlce/WWA

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Robert Thorz » środa, 19 czerwca 2013, 17:26

Siema napisał(a): A ta wielka bezsensowna dziura w nosie prawdopodobnie pozwala na zmontowanie różnych paneli w tym miejscu w zależności od wersji bo mogą się różnić. Tak strzelam bo nie znam dobrze tej maszyny. ;o)


Jak się nie mylę to luk działka z kasetkami amunicyjnymi.
Koleżanko/Kolego, jeśli chcesz poznać ciekawych ludzi, których podobnie jak Ciebie pasjonuje modelarstwo zapraszamy w nasze szeregi. Nie jesteśmy elitarnym klubem! Zapraszamy WSZYSTKICH! Zarząd jest do Waszej dyspozycji! Odpowiemy na każde pytanie.
http://www.ipmspolska.org.pl/
Avatar użytkownika
Robert Thorz
 
Posty: 157
Dołączył(a): wtorek, 25 grudnia 2007, 11:06
Lokalizacja: Ruda Śląska / IPMS Silesia

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Siema » środa, 19 czerwca 2013, 17:54

Robert Thorz napisał(a):
Siema napisał(a): A ta wielka bezsensowna dziura w nosie prawdopodobnie pozwala na zmontowanie różnych paneli w tym miejscu w zależności od wersji bo mogą się różnić. Tak strzelam bo nie znam dobrze tej maszyny. ;o)


Jak się nie mylę to luk działka z kasetkami amunicyjnymi.


Też brałem taką możliwość pod uwagę ;o) Dobrze wiedzieć :)
Pozdrawiam!
Paweł Siemaszko
Avatar użytkownika
Siema
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 13:28
Lokalizacja: Siedlce/WWA

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » środa, 19 czerwca 2013, 20:44

Wymyśliłem sobie, że tę pokrywę luku działka zrobię w nieco innym odcieniu niż reszta kadłuba, tak aby wyglądała na często zdejmowaną/używaną.
W związku z tym mam pytanie, jak najlepiej to zrobić, biorąc pod uwagę że w tym miejscu malowanie kadłuba prawdopodobnie będzie dwu-, albo i trzykolorowe?
Naturalnym rozwiązaniem byłby mocny wash dokładnie wzdłuż krawędzi tej pokrywy, ale nie wiem czy efekt będzie dobry.
Może zrobić bardzo mocny preshading, potem na nim dużo cieńszą warstwa koloru bazowego kadłuba, a dopiero potem kolory łat, malowane już normalnie?
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez shivadog » środa, 19 czerwca 2013, 20:46

No, ciekawe jak to zrobisz.
Avatar użytkownika
shivadog
 
Posty: 3811
Dołączył(a): sobota, 22 września 2007, 13:51
Lokalizacja: WRSW/3M

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez GrzeM » czwartek, 20 czerwca 2013, 00:14

karolkonw napisał(a):Obrazek

Tu widać dobrze washa na rurze.
Avatar użytkownika
GrzeM
 
Posty: 3152
Dołączył(a): poniedziałek, 19 stycznia 2009, 22:39

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » czwartek, 20 czerwca 2013, 12:52

I tak też zwashowałem te rury. Nawet nie trzeba ścierać washa, bo ładnie "wsiąkł" pomiędzy druciki i został tylko osad na samej rurze. Wygląda jak mocno brudnawa/szarawa. Chyba nie ma sensu jeszcze używać washa Dark Brown, żeby mocno podkreślić brud w wyżłobieniach, te rury z reguły nie są aż tak brudne.
Może jednak przetrę je white spiritem, to zostanie tylko lekkie zabrudzenie w zagłębieniach.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » sobota, 22 czerwca 2013, 00:57

Dziś brudzenie, obijanie i rysowanie.
Dla mnie ten samolot to powinien być czyściutki, no ale Spiton namawiał... :)

Ok, tak to wyszło. Obicia farby robiłem gąbeczką. Wyszło raczej tak sobie, ale to mój pierwszy raz i muszę nabrać wprawy.

Najpierw kokpit, trochę bardziej pobrudzony i przetarty suchym pędzlem, aluminiowym metalizerem.

Obrazek

Tu zbliżenie na pobrudzony fotelik. Nie za bardzo widać. Rury za to brudne jak trzeba.

Obrazek

A tu kokpit jeszcze raz.

Obrazek

Nawet ten element poobijałem.

Obrazek

Ściany kabiny, mocno poobijane, nie wiem czy nie za mocno.

Obrazek
Obrazek

A tak wyglądają oba fotele i cały kokpit na tle tejże poobijanej ścianki.

Obrazek
Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Sherman » sobota, 22 czerwca 2013, 01:16

Po mojemu za dużo obić (mam obiciofobię), ciut za mało brudu. Ale ja pancernik więc się nie przejmuj. Zamalowałbym tylko obicia na tym tym co jest pod wiatrochronem (ta część z podstawą HUDa), poza tym myślę że możesz śmiało wklejać w kadłub.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez spiton » sobota, 22 czerwca 2013, 01:35

Zwaszuj burty kabin. I te odrapane powierzchnie, żeby je trochę ....ulepszyć. Sherman ma racje. To pancerniak. Zna się na brudzie ,-)) A ogólnie jest OK.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Nacktgeboren » sobota, 22 czerwca 2013, 09:13

Z tymi odrapaniami po mojemu trochę może i faktycznie przesadziłeś, ale ogólnie bardzo mi się podoba skrupulatność, z jaką budujesz model. Super :)
Zło zawsze zwycięża, bo dobro jest głupie.
http://grim-jester.deviantart.com/
Avatar użytkownika
Nacktgeboren
 
Posty: 675
Dołączył(a): niedziela, 2 czerwca 2013, 08:14
Lokalizacja: Łódź

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » sobota, 22 czerwca 2013, 15:50

Ok, posłuchałem Was i naniosłem poprawki.
Co prawda ilości obić nie zmniejszyłem na burtach kadłuba (niech już będą jakie są), za to zrobiłem kilka innych korekt.

Oto kokpit z ta całą czarną pokrywą osłaniającą panele. Jak widać zlikwidowałem niepotrzebne aluminiowe obicia, zamiast tego dałem dość mocny suchy pędzel szarym kolorem, przez co bardzo fajnie uplastyczniłem tę ciemną bryłę i widać teraz jej krawędzie.

Obrazek

Jeśli chodzi o poniższy element, też całkowicie zlikwidowałem obicia, a suchy pędzel bardzo fajnie uwidocznił delikatne wypukłości blaszki HUDa. Jak się przyjrzycie to widać nawet śruby mocujące. :)

Obrazek

Tak natomiast wygląda kokpit w kadłubie, pobrudzonym. Tutaj kilka słów wyjaśnienia: washa kadłuba zrobiłem bardzo delikatnego, bo nie widzę sensu w mocniejszym. Na prawie wszystkich zdjęciach kabiny współczesnych myśliwców nie mają praktycznie brudu. Tak więc obicia zostawiłem, a wash tak naprawdę ma za zadanie głównie uzyskać efekty światłocienia i uwypuklać różne zagłębienia.

Obrazek

A na koniec z bliska jak wygląda pobrudzony kadłub w kabinie. Delikatnie.
Spiton, musisz z tym żyć. :)

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Sherman » sobota, 22 czerwca 2013, 16:07

teraz jeszcze poszukaj na biurku żółtozielonego flamastra i machnij nim "szybkę" HUDa. Daje to całkiem sympatyczny efekt. Podobnie robiłem z folijką na zegary, dawało to efekt "fluorescencjnego świecenia" co mnie osobiście bardziej pasowało do współczesnych wyświetlaczy/zegarów niż idealnie białe wskaźniki.
W malinowym chruśniaku.
Avatar użytkownika
Sherman
 
Posty: 3021
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 21:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 30 gości