przez Sebol » czwartek, 18 stycznia 2018, 21:34
Zdecydowanie zacny warsztat. Wart podpatrywania. Dla mnie klejenie elementów metalowych z plastikiem to zawsze było kłopotliwe i jakoś tego nie lubię (szczególnie stalowych, bo miedziane czy mosiężne to chyba lepiej się trzymają plastiku). Pomimo tego, że elementy są oszlifowane i odtłuszczone, to zazwyczaj trzymają się słabo. Ja używam tylko cyjanoakrylu. Może inne kleje trzymają lepiej...
Co do sprężynek, to pewnie nie napisze nic odkrywczego, ale ja mam taki patent: nawijam jednocześnie dwa druciki równolegle i ciasno, później jeden z nich odwijam i zostaje po nim przerwa. Otrzymuję wtedy równe sprężynki i nie muszę celować "na oko" żeby uzyskać równe przerwy.