P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez Stratocaster » środa, 28 maja 2008, 15:35

Gienek napisał(a):Problem z tym co teraz się stało to chyba nie podkład? Mi to wygląda na jakiś "myk" z za dużym ciśnieniem (i może gęstością?).


Alclady mają dobrą gęstość do aero (prosto z butelki), więc z szybciej ciśnienie.

Oczywiście trzymam kciuki za tego Mustanga, ale przypomniała mi się taka żydowska przypowieść:
- Rabi, kury mi zdychają!
- Daj im przenicy.
- Rabi. Kury dalej mi zdychają!
- Daj im kaszy.
- Rabi, kury zdychają w dalszym ciągu.
- Słuchaj, ja mam jeszcze dużo rad, tylko nie wiem czy ty jeszcze masz kury...
Stratocaster
 
Posty: 656
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 09:00
Lokalizacja: Łódź

Reklama

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez LukaszS » środa, 28 maja 2008, 15:42

Cześć,

Gienek z tymi próbkami bardzo dobry sposób. Na pewno zacznę go stosować od zaraz.
Właściwie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby spróbować wypolerować te miejsca. Niech jeszcze przeschnie.
Kur jeszcze mam zapas :lol:
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 21:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez Gujos » środa, 28 maja 2008, 16:48

A nie mówiłem :P
Pozdr
Avatar użytkownika
Gujos
 
Posty: 625
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 12:01
Lokalizacja: W-wa

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez LukaszS » piątek, 30 maja 2008, 23:05

Cześć,

Prace posunęły się nieco do przodu. Położyłem na nowo surfacera, wyszlifowałem i wypolerowałem. Potem przyszedł czas na Alclada. Nic się nie zważyło, byłem szczęśliwy :lol: Dziś zamaskowałem model i położyłem preshading pod DG. Jutro pierwsza warstwa. Kupiony przeze mnie Alclad jest chyba wyjątkowo żrący. Położyłem go na humbrola (z innej puszki,na złomie modelarskim) sprzed ponad 3 miesięcy i też się pogryzł :x


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 21:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez Timi » piątek, 30 maja 2008, 23:58

TO ja nie wiem coś Ty kupił, ja jeszcze nie miałem takich problemów :?
pozdrawiam
Tomasz Modłasiak
(a) Bułki (i tak) nie pikają!!

http://timimodelfactory.blogspot.com/
Avatar użytkownika
Timi
 
Posty: 1614
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 15:49
Lokalizacja: Częstochowa[K.M. Rozbitek:]

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez LukaszS » piątek, 30 maja 2008, 23:59

Timi, najważniejsze że mam to już za sobą ;o)
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 21:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez piotr dmitruk » sobota, 31 maja 2008, 10:15

Mowiłem, sprawdź na etykiecie.
Ja właśnie sprawdziłem i Alc-101 to jest akurat ten, którego nie daje się na czarną farbę, tylko na Alclad Grey Primer, lub Surfacera
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9985
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez Gujos » sobota, 31 maja 2008, 14:53

101 psikałem też wielokrotnie na czarną błyszczącą Agamę/Pactrę i nigdy nie miałem sensacji.
Pozdr
Avatar użytkownika
Gujos
 
Posty: 625
Dołączył(a): środa, 26 września 2007, 12:01
Lokalizacja: W-wa

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez LukaszS » niedziela, 1 czerwca 2008, 17:26

piotr dmitruk napisał(a):Mowiłem, sprawdź na etykiecie.


Czyli wszystko się dobrze skończyło. Miałeś rację Piotrze :)

Model pomalowany DG. Najpierw położyłem dwie warstwy koloru właściwego. Potem rozjaśniłem środki paneli DG z dodatkiem bieli. Ponieważ białego dodałem za dużo, nie wyglądało to naturalnie. Lekki filtr z bardzo rzadkiej DG pomógł. Czekają mnie drobne poprawki malarskie, ale to już nie problem.
Malowanie oznaczeń od szablonów lepiej robić akrylami czy emaliami?

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 21:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez wojtek_fajga » niedziela, 1 czerwca 2008, 17:35

LukaszS napisał(a):Malowanie oznaczeń od szablonów lepiej robić akrylami czy emaliami?


Teoretycznie wszystko jedno...
Wolę to jednak robić emaliami - mniejsze ryzyko, że przy zdejmowaniu maski poderwiesz kawałek farby z modelu.
Warto przed położeniem właściwego koloru psiknąć białym - wiele farb nie pokryje dobrze jedną warstwą OD. Chociaż i tak przy amerykańskich znakach pewnie i tak zaczniesz od białego :mrgreen:

Najlepiej u mnie się sprawdza Mr.Base White 1000.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez iras67 » poniedziałek, 2 czerwca 2008, 09:06

A mnie interesuje jedna rzecz,czy mr.Base nie narobi czegoś z tym alcladem ,pytam się bo
póbowałem tylko z metalizerem Modelmastera.
LukaszS bardzo dużo ten wątek wnosi jeśli chodzi o sprawy wyżej,no i cierpliwy z ciebie zawodnik, życzę szczęśliwego zakończenia.
pozdrawiam Ireneusz
Avatar użytkownika
iras67
 
Posty: 2705
Dołączył(a): środa, 19 marca 2008, 01:55
Lokalizacja: Dębica

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez wojtek_fajga » poniedziałek, 2 czerwca 2008, 09:27

iras67 napisał(a):czy mr.Base nie narobi czegoś z tym alcladem


Nie przypominam sobie teraz czy nakładałem kiedyś konkretnie mr.Base na Alclada, ale wielokrotnie malowałem różnymi farbami na Alclada - szczególnie podczas budowy modeli samochodów (podwozia, zawieszenie i takie tam...). Nie zauważyłem, aby powłoka wykonana przy pomocy Alclada była jakoś specjalnie mniej odporna na malowanie na niej innymi farbami zarówno emaliami, akrylami jak i Zero - które są dosyć agresywne. Ryzyko, że farba jakoś zareaguje z poprzednią powłoką lakierniczą można ograniczyć także przez zastosowanie odpowiedniej techniki malowania. Malowanie suche/mgiełką takie ryzyko ograniczy, a położenie warstwy mokrej je zwiększy.

Ale sądzę, że Łukasz wykona taki eksperyment i się wszystkiego dowiemy. W najgorszym wypadku zmyje farbę i położy Alclada jeszcze raz :mrgreen:
Ostatnio edytowano wtorek, 3 czerwca 2008, 11:50 przez wojtek_fajga, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez LukaszS » poniedziałek, 2 czerwca 2008, 23:19

iras67 napisał(a):no i cierpliwy z ciebie zawodnik, życzę szczęśliwego zakończenia.


Dziękuję. Przy takim dopingu nie ma jaj sie wycofać :mrgreen:

wojtek_fajga napisał(a):Ale sądzę, że Łukasz wykona taki eksperyment i się wszystkiego dowiemy. W najgorszym wypadku zmyje farbę i położy Alclada jeszcze raz :mrgreen:


Dobra, dobra :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: A tak na poważnie, dziękuję Wojtku za garść cennych uwag, pomogą one mi uniknąć kolejnej "myjki" ;o)

Obecnie model jest zamaskowany i przygotowany do nałożenia farby o kolorze "lemon".

Czas ucieka!

EDIT: Taka mała dygresja. Nie odważę się już na zmywanie farby z tego modelu. Podczas ostatniego zmywania model pękł mi w trzech miejscach, m.in. dolna część płatów pękła na pół. Udało mi się to jakoś wyprowadzić, ale nie mam ochoty na więcej takich "przyjemności". Niestety nie ma już miejsca na błąd :(
Ostatnio edytowano wtorek, 3 czerwca 2008, 11:51 przez LukaszS, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 21:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez LukaszS » sobota, 7 czerwca 2008, 22:21

Cześć,

Na wstępie chciałbym podziękować Koledze iras67 za wycięcie prześlicznych masek do malowania oznaczeń. Dziękuję :) .
Przyznam szczerze, że obawiałem się nieco malowania oznaczeń od masek. Okazuje się, że przy odrobinie cierpliwości i precyzji da się to zrobić bezboleśnie (dla modelu). Czeka mnie jeszcze kilka poprawek, ale nie będzie to zmywanie wszystkiego ;o)
Nie zdecydowałem się na namalowanie numeru samolotu od maski, ponieważ próby takiego malowania wypadły niepomyślnie. Na szczęście posiadam ten numer w zestawie kalkomani.
Teraz pozostało "tylko" brudzenie. Zamierzam to zrobić delikatnie, po ostatnich przygodach ze 109tką ;o)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio edytowano niedziela, 8 czerwca 2008, 13:43 przez LukaszS, łącznie edytowano 1 raz
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 21:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Re: P-51D - Tamiya - 1:48 - standard

Postprzez LukaszS » niedziela, 8 czerwca 2008, 17:42

Cześć,

Prace nad modelem mają się ku końcowi. Niestety miejscami wash nie chce dać się zmyć z powierzchni Alclada. Czeka mnie delikatna operacja użycia rozwodnionego zmywacza Wamodu w tych miejscach. Muszę pomalować jeszcze kilka detali i pobrudzić konika. Model stoi już na własnych nogach.

Obrazek

Obrazek
Pozdrowka,
Lukasz
Avatar użytkownika
LukaszS
 
Posty: 583
Dołączył(a): niedziela, 7 października 2007, 21:56
Lokalizacja: Brisbane / Bali / Pobierowo

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 78 gości