ACADEMY F-15E Operation Iraqi Freedom 1:48

[Grzegorz Stróżek]

- tutaj prośba: czy mógłby ktoś z Was polecić jakąś bogato ilustrowaną monografię F-15 (preferowana oczywiście wersja E).

Lock On nr.4 - F-15A/C
Lock On nr.22 - F-15E
To są pozycje obowiązkowe

[Rafał Szul]

@Grzegorz: Dzięki za wskazówki. Niestety Amazon, ebay oraz allegro uważają że tytuł jest albo out of print albo nie istnieje. Czy znane Ci są jakieś "antykwariaty" albo bardzo specjalistyczne sklepy gdzie można to jeszcze dostać?

Pozdrawiam,
Rafał

[Grzegorz Stróżek]

Sklepy modelarskie - niektóre mają sprzedaż wysyłkową.
Mogą mieć stare zapasy, lub z rynku wtórnego - czasem ktoś wstawi do sprzedaży na zasadzie antykwariatu.

[mirage3]

- tutaj prośba: czy mógłby ktoś z Was polecić jakąś bogato ilustrowaną monografię F-15 (preferowana oczywiście wersja E).

Lock On nr.4 - F-15A/C
Lock On nr.22 - F-15E
To są pozycje obowiązkowe

Rozumiem, że żartujesz ?

Pozycja obowiązkowa http://www.reidairpublishing.com/products/RAP04.html tylko trzeba poszukać. A Lock On to tak kolekcjonersko tylko

[Rafał Szul]

Dzięki za wszystkie podpowiedzi :-) Lock On juz zdobylem; mina mi zrzedla bo gdybym mial to od razu.. ech. W nastepnym modelu zacznę od literatury

Póki co dalej męczę podwozie, update będzie koło weekendu bo sporo drobnicy i malowania.

Dzięki,
Rafał.

[Grzegorz Stróżek]

Rozumiem, że żartujesz ?

Nie ,nie żartuję.
Zrób ''piętnastkę'' tylko na podstawie tych ''kolekcjonerskich'' zdjęć, to już będzie super.

[Rafał Szul]

Witam po przerwie. Dzisiaj moje doświadczenia z podwoziem i standardowo garść pytań nowicjusza :-)

Na początek to, co Koreańczycy chcą abyśmy robili:



W instrukcji (punkt 10) zwraca uwagę nieprawidłowy sposób wklejenia pokrywy przedniego kółka. Element B11 jest otwarty tylko na czas wypuszczania / wciągania podwozia i standardowo nawet już przy wypuszczonym podwoziu (na ziemi, po starcie, na podejściu ect.) jest zamknięty. Niestety, element ten jest za długi i trzeba go skracać jeżeli chcemy go zamontować w bardziej "naturalnej" pozycji. Z tego punktu na uwagę zasługują również wloty powietrza, ale o tym na koniec.

Części podwozia głównego są ubogie w detale:



Dosyć denerwujące jest zdetalowanie goleni; nawet nożyce są
a) źle odciśniętę (wyraźny "schodek")
b) są przedstawione jako płaski pojedynczy element :/.

Trochę podłubałem przy goleniach i widelec teraz składa się z 4 elementów ale nadal daleeeko mu do oryginału (http://www.militaryfactory.com/imageviewer/ac/pic-detail.asp?aircraft_id=21&sCurrentPic=mcdonnelldouglas-f15-eagle_10.jpg&sCurrentDescriptor=Close-up%20detail%20view%20of%20a%20McDonnell%20Douglas%20F-15%20Eagle%20main%20landing%20gear)

Poniżej sposób maskowania kół



Pierwsze pytanie w dniu dzisiejszym: jak maskować takie elementy? Podejrzewam, że metoda zastosowana przeze mnie jest daleka od ideału; stąd prośba o sugestie.

Elementy pomalowane, felgi kół dostaną jeszcze talerz hamulca w innym kolorze. U góry widać "poprawione" golenie.



Po zlepieniu wszystkiego wygląda to tak:



To czego na zdjęciu nie widać to wnęki podwozia. Są *potworne*. Puste (Niestety nie czuję się jeszcze na siłach aby samemu dorabiać przewody, butle ect. ), z wielkimi ziejącymi dziurami w których golenie się nie trzymają. Pierwsze co musiałem zrobić to je zaszpachlować, żeby w ogóle dało się mocowanie goleni o coś zaprzeć.

Teraz chciałbym wrócić do tego, co robiłem w kroku 9 a w szczególności do wlotów powietrza.




Cóż, to "spieprzyłem" równo. Niestety, żadna z dostarczonych wersji nie chciała pasować, wloty pierwotnie wybrane przeze mnie przy przymiarkach mialy nawet do 1.5 mm szpar między kadłubem. Zrobiłem drugą wersję i wydawało mi się, że będzie lepiej ale czegoś nie zauważyłem przy klejeniu albo "się przesunęło". w każdym razie górna powierzchnia nie trzyma poziomu grzbietu kadłuba - jest ząbek na zewnątrz i spadek do wewnątrz (po obu stronach). Co ciekawe spód jest "równo" z kanałem wlotowym; tam nierówności nie ma. Aby jakoś to wyrównać musiałbym całą górę szlifować dosyć mocno, albo próbować odkleić i robić to jeszcze raz - niestety wątpię aby było to wykonalne. Jest jakiś ratunek, koledzy modelarze? (swoją drogą na zdjęciach widać, że pierwsze malowanie i tak będzie do szlifu bo przerwa między kadłubem a sklejonym wlotem jest zbyt wyraźna).

Wszelkie uwagi mile widziane!

Pozdrawiam,
Rafał

[piotr dmitruk]

Poniżej sposób maskowania kół



Pierwsze pytanie w dniu dzisiejszym: jak maskować takie elementy? Podejrzewam, że metoda zastosowana przeze mnie jest daleka od ideału; stąd prośba o sugestie.

Prościej chyba wyciąć kółko w taśmie, nawet jeśli nie dokładnie dobierzesz wymiar, możesz przeciąć i dopasować. A poza tym łatwiej najpierw pomalować piastę jasnym kolorem, zamaskować ją,a potem trysnąć ciemne opony.

[karambolis8]

A poza tym łatwiej najpierw pomalować piastę jasnym kolorem, zamaskować ją,a potem trysnąć ciemne opony.

To już chyba zależy od felgi. Nie każda jest wygodna do maskowania.

[erkamo]

. w każdym razie górna powierzchnia nie trzyma poziomu grzbietu kadłuba - jest ząbek na zewnątrz i spadek do wewnątrz (po obu stronach). Co ciekawe spód jest "równo" z kanałem wlotowym; tam nierówności nie ma. Aby jakoś to wyrównać musiałbym całą górę szlifować dosyć mocno, albo próbować odkleić i robić to jeszcze raz - niestety wątpię aby było to wykonalne.

Academy spróbowała wykonać imitację ruchomego wlotu F-15. Tak więc ten uskok nie jest jakimś kardynalnym bykiem, a jedynie ze względów technologicznych, nieco przewymiarowany. Możesz np. spróbować całkowicie zakleić ten uskok i pod kątem wytrasować linię podziału wlotu od kadłuba, albo nieco zeszlifować wlot i nakleić cieniutką folię zachodzącą, nie do końca na uskok.