Mil Mi-17 AE Trumpeter 1:35 Romek Liziński

[Fazzy]

SZOK pozytywny SZKOK Piękna robota. Ja mam w planach ratowniczą wersję rumuńskiej Pumy w 1/32 ale pewnie tak ładnie mi nie wyjdzie...Czy nosze FERNO to własna robota czy z jakiegoś zestawu? I pytanie z innej beczki, gdzie zostało zrobione to zdjęcie? Czy to WZL-1?

Pytam bo jak się dobrze przyjrzycie to w prawym górnym rogu widac sanitarnego Fiata 125p. Mamy w naszym Muzeum już ich klika ale ten wygląda na takiego w ciągłej eksploatacji

[SKYRAIDER]

Ciąg dalszy wyposażenia wnętrza, za parę dni będzie można skleić obie połówki.








Na razie tyle.

Marek

[SKYRAIDER]

Tuż przed zamknięciem połówek kadłuba.
Szkoda, bo oglądanie tego monstrum to sama przyjemność.










Ja się na ten temat nie wypowiadam............. szacunek dla Romka.

Marek

[SKYRAIDER]

Po dłuższej przerwie spowodowanej budowa 6 LPR - ów
dzisiaj Romek pokazał ciąg dalszy.



Powoli, ale skutecznie zbliża się do końca budowy.
Marek

[dewertus]

Aż miło popatrzeć i ..... nic tylko pozazdrościć

[merlin_PL]

Taka kupa wspaniałej modelarskiej roboty wykonana i chylę nad tą robota czoła . Tylko szkoda, że ta kupa wspaniałej ręcznej roboty w starym dobrym ortodoksyjnym stylu została pomalowana nie do końca na poziomie tej robocie odpowiadającej ( parafrazuje tu wypowiedź Pana Andrzeja Ziobera z jednego z numerów "Aeroplanu". )

[SKYRAIDER]

Może napiszesz o jakie malowanie i czego ono dotyczy, uwagi mile widziane.
Marek

[merlin_PL]

Skyrider. Dokładnie tak samo jak w Twoim Sabre.

[SKYRAIDER]

To niestety, nie jest odpowiedź, tylko Twoje gdybanie.
KONKRETNIE, gdzie w którym miejscu, mój sabre to inna bajka.
Marek

[merlin_PL]

To jest ta sama bajka. Model Mi - 17 ma wielką ilość dorobionych detali i chylę nad tym czoło . Ale malowanie lekko odstaje poziomem To jest skala 1/35 i ona malarsko stawia inne wymagania. Naprawdę wielki szacun za robienie detali , ale malowanie mnie nie zachwyciło. Jak by to było 1/72 , albo chociaż 1/48 słowa bym nie napisał.

To samo jest Skyrider u Ciebie. Robisz od podstaw , a malarsko jesteś na bardzo przeciętnym poziomie . Amen. To moje zdanie. masz prawo się z tym nie zgadzać .

Sorry , ale jeżdzę po wystawach i mniej więcej wiem w jaki sposób są malowane modele w tej skali.

[SKYRAIDER]

To jest ta sama bajka. Model Mi - 17 ma wielką ilość dorobionych detali i chylę nad tym czoło . Ale malowanie lekko odstaje poziomem To jest skala 1/35 i ona malarsko stawia inne wymagania. Naprawdę wielki szacun za robienie detali , ale malowanie mnie nie zachwyciło. Jak by to było 1/72 , albo chociaż 1/48 słowa bym nie napisał.

To samo jest Skyrider u Ciebie. Robisz od podstaw , a malarsko jesteś na bardzo przeciętnym poziomie . Amen. To moje zdanie. masz prawo się z tym nie zgadzać .

Sorry , ale jeżdzę po wystawach i mniej więcej wiem w jaki sposób są malowane modele w tej skali.

JAK ?????? o malowanie jakich detali Ci chodzi, bądź konkretny Człowieku.
Pokaż swoje malowania w 1:35 i w innych skalach może ja i Romek czegoś się nauczymy.
Marek

[SKYRAIDER]

Nie nauczymy się, robisz czołgi nie samoloty, z samolotu czołgu się nie zrobi,
chyba że z ruskiego.
Tak na marginesie, byłem w tym śmigłowcu, siedziałem, oglądałem, dotykałem,
czyściej niż w niejednym nawet na wysokim szczeblu, szpitalu.
Ten śmigłowiec, to latający ambulans RZĄDOWY.
607 JEST W AFGANISTANIE.
Marek

[Eisspin]

Merlinowi nie chodzi chyba stricte o brudzenie, ale o "uplastycznienie". Delikatny pre- / postshading, wash, czy cokolwiek, co sprawi, że to nie będzie płaskie(?).

Chociażby modele B. Greena, C. Wauchopa, czy W. Fajgi. Nie kojarzą mi się z brudasami, ale są pięknie, subtelnie wycieniowane.

Waloryzacja misterna, za te wszystkie dorabiane elementy ukłony

[SKYRAIDER]

Ja tego nie robię, Romek Liziński zaczął budowę, chociaż z moim szatańskim błogosławieństwem.
Zrobił te elementy po mistrzowsku, zegarmistrz przy nim to kowal.
ja tylko relacjonuję to co on robi.
Marek

[Voltan]

Na mnie ten model robi wielkie wrażenie, choć to nie moja bajka. Nie wiem co jest tu źle pomalowane we wnętrzu. Odnośnie jakis uwag co do washa we wnetrzu, czy jakiś sladów eksploatacji to trzeba mieć świadomosc, że to smigłowiec sanitarny i wnętrze powinno być tak czyste jak to mozliwe, lub jeszcze bardziej sterylne. Zauważmy, że silnik jest już inaczej pomalowany i ta rożnica podkreśla to co mam na myśli. Odnoszę wrażenie, że niektóre uwagi odnosnie tego modelu są mocno zwiazane z innymi wątkami, a nie powinny.