Modelarstwo z pasją

przez **Michał Janik** » środa, 1 maja 2013, 22:27

Powoli ale do przodu:

Obrazek

Wiele więcej atrakcji w przedziale tylnym nie przewiduję - być może tylko jakieś pasy dostanie fotel.

Niestety, poprawka foteli do zadowalającego mnie stanu była dość pracochłonna. Z drugiej strony, będzie to element bardzo rzucający się w oczy, więc warto je dopieścić, nawet jeśli odpuścimy sobie resztę...
Obrazek

I to powoli chyba będzie tyle z przeróbek. Trzeba zacząć się mocno streszczać żeby w ogóle marzyć o wyrobieniu się w czasie...

Reklama

przez **Muśtax** » środa, 1 maja 2013, 23:06

Bardzo eleganckie przeróbki, tak jak lubię, działaj dalej bo bardzo chcę zobaczyć tego ptaszka w całości

przez **Aleksander** » środa, 1 maja 2013, 23:08

Fajne te detale - skąd miałeś taką ryflowana blachę na stopnie?

przez **Michał Janik** » środa, 1 maja 2013, 23:37

Aleksander napisał(a):Fajne te detale - skąd miałeś taką ryflowana blachę na stopnie?

Blaszka była chyba Abera. Może i inne firmy mają podobne zestawy.
Niestety, fotele, a raczej rozstaw ich szyn okazał się za szeroki. Przerabianie po raz kolejny!

przez **Aleksander** » środa, 1 maja 2013, 23:39

Podziwiam! :lol:

przez **Michał Janik** » wtorek, 14 maja 2013, 23:12

A jednak nie powstrzymałem się przed dodaniem jeszcze jednej pierdułki, czyli horror vacui naczelnym imperatywem modelarza:
Obrazek

Tajemnicze pudełeczka:
Obrazek

Pod półeczkami dorobiłem jeszcze czarne skrzynie
Obrazek

Mózg Condora z lotu ptaka
Obrazek

Gdy zapada zmierzch, wiedzione odwiecznym instynktem Glutki udają się w daleką podróż, wiedzione blaskiem lamp biurowych. Na grzbietach niosą swoje potomstwo, które w tym stadium samo przybiera formę mikro - lampek. Niestety natura jest bezlitosna: małe często spadają z grzbietów rodziców, ci zaś narażeni są na liczne niebezpieczeństwa, m.in. bezlitosne pęsety i ostre skalpele...
Obrazek

Część młodych Lampków oczekuje swoich rodziców w swoich siedzibach, nieśmiało wyglądając zza okien:
Obrazek

Rodzice tego Lampka tak bardzo bali się o niego, że zakratowali całe okno. Dlatego czai się za ścianką.
Obrazek

Chwila która sprawiła mi dużo radości!!!
Obrazek

przez **spiton** » wtorek, 14 maja 2013, 23:24

Jako juror nie powinienem się odzywać w wątku konkursowym, ale nie mogłem wytrzymać. Ta podłoga jest genialna !!
Obrazek

przez **Michał Janik** » wtorek, 14 maja 2013, 23:28

spiton napisał(a):Jako juror nie powinienem się odzywać w wątku konkursowym, ale nie mogłem wytrzymać. Ta podłoga jest genialna !!

Ale khm, khm - na tym etapie który zaprezentowałeś na zdjęciu? Teraz to raczej już do niej nie ma powrotu, może jakbym wiedział zanim zamknąłem kadłub...

przez **spiton** » wtorek, 14 maja 2013, 23:36

Na szczęście są zdjęcia. Genialny efekt wytarcia, uzyskany przypadkiem w procesie szlifowania ,-)).

przez **marco2607** » niedziela, 19 maja 2013, 10:33

Bardzo ładny kokpit. :!:

Mam nadzieję że z tyłu kadłuba przez okienka nie będzie widać śladów po wypychaczach i tego gluta przy drucie. Zastanawiają mnie też pasy na fotelach, czy przypadkiem nie zapomniałeś je rozdzielić i są połączone blaszką w górnej części.Teraz wygląda to tak że pilot musiałby je nakładać przez głowę.

przez **Michał Janik** » niedziela, 19 maja 2013, 13:54

marco2607 napisał(a):Bardzo ładny kokpit. Mam nadzieję że z tyłu kadłuba przez okienka nie będzie widać śladów po wypychaczach i tego gluta przy drucie. Zastanawiają mnie też pasy na fotelach, czy przypadkiem nie zapomniałeś je rozdzielić i są połączone blaszką w górnej części.Teraz wygląda to tak że pilot musiałby je nakładać przez głowę.

Bardzo dziękuję za komentarz.
Gluta i wypychaczy oczywiście widać nie będzie - to jest w już niewidocznej części, zamkniętej zasłonką.]
Pasy - AAAarrgh :twisted:

!!! Oczywiście, masz rację, teraz dopiero doznałem iluminacji! Też mnie to nieco zastanowiło, ale uznałem, że jest to cześć elementu, poza tym skoro Edek to pomalował tę część, to tak powinno być. A możę to aeszycie było jeszcze na plecach, za głową? Tak czy owak, na zmiany niestety za późno (sklejony kadłub, poza tym tak czasochłonna była ekwilibrystyka z układaniem pasów, że chyba bym i tak to zostawił). Niemniej bardzo dziękuję za uwagę, może ktoś się jeszcze odniesie do sprawy? Dzisiaj mam nadzieję dokleić nieco zwaloryzowaną gondolę podkadłubową, zdjęcia wkrótce. Może to nieco naiwne ale wciąż mam cień nadziei na wyrobienie się ze skończeniem modelu w terminie. A może dałoby radę przedłużyć konkurs - choćby o dwa dni, do końca weekendu? ;o)

przez **zegeye** » poniedziałek, 20 maja 2013, 13:16

Doskonałe..... lampki super....szkoda że gów....o będzie widać. Zamiast pisać takie poetyckie strofy mógłbyś bracie najnormalniej w świecie wyjaśnić jak żeś te lampiony wykonał?

przez **dewertus** » poniedziałek, 20 maja 2013, 14:14

Ja tam inne obawy - czy Michał zdąży na wystawę jak tak się będzie cackał z (nie ukrywam, że bardzo fajnymi i efektownymi) detalami. I czy jak go "przypyli" termin to się to nie odbije na reszcie ;o)

zegeye napisał(a): Zamiast pisać takie poetyckie strofy mógłbyś bracie najnormalniej w świecie wyjaśnić jak żeś te lampiony wykonał?

A to jest właśnie nudne i sztampowe - przycięta płytka polistyrenowa i takież profile plastructa, ewentualnie podtoczone na miniszlifierce do kształtu zciętego stożka. W porównaniu z rzeźbą kubła fotela czy choćby układaniem pasów to banał i nuda (na szczęście!).

Doskonałe..... lampki super....szkoda że gów....o będzie widać.

Czy ja wyglądam na takiego co by robił coś czego potem nie będzie widać? Źle mnie sądzisz, Zbyszku:
Obrazek

(bez szpachlowania się nie obyło - raczej sporo)

Troszkę podpicowana Camorra bomb(l)owa (luźne impresje z powodu m.in. braku dostatecznie jasnej i wyraźnej dokumentacji):

Obrazek

przez **Michał Janik** » czwartek, 30 maja 2013, 15:32

No cóż - niestety w terminie się nie wyrobię, choć ostatnio sporo czasu przy modelu spędziłem. Z drugiej - ma to swoje plusy - będę mógł podpieścić kilka spraw które mnie jeszcze kuszą. Że skończę i to mam nadzieję wkrótce - to pewne. Teraz foty.
Obrazek