Modelarstwo z pasją

a teraz troche powagi ale bez zdjęć: otóż zlepiłem wczoraj emila w całości i baaardzo sie zdziwłem.

Sklejałem wersje e4 i tam poza koniecznym przycięciem silnika ( ktore pokazuje instrukcja ) nie bylo problemów montażowych
a tu.. w modelu młodszym o ile? pół roku? Silnik musiałem wywalić żeby móc domknąć to cholerstwo, drobne problemy z dopasowaniem za to osłona kabiny pasuje lepiej niż w e4
Dziwny jest ten świat

karolkonw napisał(a):Silnik musiałem wywalić żeby móc domknąć to cholerstwo, drobne problemy z dopasowaniem za to osłona kabiny pasuje lepiej niż w e4

Ja w swoim E-7 musiałem wyłącznie lekko ściąć plastik na silniku z przodu i z góry i wszystko się ładnie zamknęło. Jak wywaliłeś silnik to teraz możesz mieć trudniej z wklejeniem rur wydechowych.
Nie widzę powodu, dla którego silnik miałby się nie mieścić akurat w nowszym zestawie bo ramki są o ile wiem takie same.
Może lekko przekosiłeś elementy przegrody czołowej i stąd cały silnik poszedł do góry?

Kuba P. napisał(a):Ja w swoim E-7 musiałem wyłącznie lekko ściąć plastik na silniku z przodu i z góry i wszystko się ładnie zamknęło. Jak wywaliłeś silnik to teraz możesz mieć trudniej z wklejeniem rur wydechowych.

Rury mam żywiczne a z e4 miałem dokładnie to samo - ciekawe bo an to samo narzekano przy wersji e3 w 1:32

tak czy siak eduard dorbze sobie radzi:)

No u mnie działa bez problemu
Dwa cięcia nożykiem i po sprawuszce.

Cały weekend modelowania:
1. Oderwałem germańskiego oprawcę od rzeczywistości stosując kolorowy preshading. Zdecydowanie wole ta metodę niż postshejdingowanie - wystarczy odpowiedzieć sobie na pytanie co chcemy zmienić, potem sprawdzić jak to wygląda w rzeczywistości mieć na to jakis pomysł



Zdaje sobie sprawę że 2/3 tej roboty zniknie po pomalowaniu
a drugie 2/3 zniknie an niewyraźanym zdjeciu
ale ważne że ja widze i wiem


2. Pomalowałem mu spody czyli tzw "dupkie"
Efekt jest taki że jest taki jak bym chciał żeby on był

W E1 miałem problem z wklejeniem masztu anteny, sprawdzałeś kolego u siebie ten element?

Dajesz, dajesz nie przestajesz!

Maszt anteny się wkleił jakoś
a i koloru nabrało (zdjecia z telefonu bo aparat się był gdzies zgubił )

Na boki dawałeś RLM 02 czy tylko ciapki z RLM 71? Wieczorem będę malował góre i boki. Dół wygląda jak u mnie tylko dałem trochę mniejsze kontrasty.
Pozdr

Leszek Szopieray napisał(a):Na boki dawałeś RLM 02 czy tylko ciapki z RLM 71? Wieczorem będę malował góre i boki. Dół wygląda jak u mnie tylko dałem trochę mniejsze kontrasty.
Pozdr

boki - o2 (ona jest taka blada że nie wyszłą na tej słabej fotce:/) i 71
Dół u mnie inaczej wygląda za ostro to było, przejaskrawione- teraz jest hmm bardziej płaskie ale... daje baze do zabawy

nienawidzę tego momentu 99% jakiś wpadek zdarza się własnie wtedy gdy... maluje bezbarwnym i zaczynam kłaść kalki..
Emil po pomalowaniu położeniu kalek nawet washowaniu wywinął beczkę z półki na ktorej się suszył i gwizdnał centralnie w środek biurka łamiac sobei kilka cześci i przewracając kilka otwartych butelek... - do 4 nad ranem naprawiałem szkody efekty sa takie (zostało jeszcze tylko jedna poprawka na koncówce prawego skrzydła:

Jestem dokładnie na tym samym etapie. To trudne malowanie, nie poradziłem sobie z bokami, plamki rlm71 wyszły mi za duże i bardzo rozmyte przejścia. U Ciebie widzę wyszło ok.

Leszek Szopieray napisał(a):Jestem dokładnie na tym samym etapie. To trudne malowanie, nie poradziłem sobie z bokami, plamki rlm71 wyszły mi za duże i bardzo rozmyte przejścia. U Ciebie widzę wyszło ok.

Te plamki są o tyle trudne że dziwne i niewiele widać (ja niewiele widzę) na zdjęciu - próbowałem imitować to co tam zobaczyłem.