RLM 70 nie będzie, jak przeglądałem "Pieczarkową Monografię" to większość z tego okresu była malowana RLM71/65. Wcześniej nie zamieszczałem fotki oryginału, bo tak do końca nie wiedziałem co chcę
. Jako, że zima w pełni, to może powalczę z takim malowaniem
nie wiem co i jak mi wyjdzie, ale ...
po pierwsze primo, lakier do włosów i pierwszy raz Maskol
po drugie primo, pierwsza warstwa białego
po trzecie primo, zdarłem Maskol (przy okazji paluchem obłamałem jeden wspornik) i znów położyłem Maskol i znów biały
zerwałem Maskol i położyłem trzecią, docelową warstwę białego
zerwałem też papierowe maski z miejsc pod pod krzyże
teraz spróbuję podziałać coś (podrapać) z tym lakierem do włosów