Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez krzysztof.bell » niedziela, 15 listopada 2015, 23:22

macias13_84 napisał(a):
Mecenas napisał(a):Piotr, a blaszkę z puszki do piwa wyżarzyłeś nad płomieniem wcześniej czy prosto po konsumpcji testowałeś? Proces rozhartowania zdecydowanie zmienia właściwości fizyczne przedmiotu. Jakoś tak nikt nie wspomina o tym a nie dla wszystkich jest to oczywiste...

Mam nadzieję że mnie nie posądzą o kryptoreklamę
Puszek po piwie spotkałem ze dwa rodzaje, aluminiowe i stalowe, najsensowniejsze póki co z browaru Namysłów cieniutkie ścianki(zwłaszcza Zamkowe) nie reagują na magnes


Przestań kupować VIP-a z biedy, cała reszta jest z amelinium :mrgreen:
krzysztof.bell
 
Posty: 147
Dołączył(a): wtorek, 21 lipca 2015, 20:22

Reklama

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez ewpiga » wtorek, 17 listopada 2015, 11:52

Mecenas napisał(a):...blaszkę z puszki do piwa wyżarzyłeś nad płomieniem...

To już daaawno testowałem na modelach pojazdów np. dach, czy drzwi z imitacją skorodowanej powierzchni po delikatnym przetarciu kwasem. Puszkowa blacha do takich zabiegów idealna. Tu muszę w takiej blaszce wygnieść nity jeszcze i mino rozhartowania blachy to kiepawo te dziurki w tej blaszce wyglądają.
To już zostaje przy tych miękkich pojemniczkach po psiej karmie. :)
macias13_84 napisał(a):.. najsensowniejsze póki co z browaru Namysłów..

Mieszkam na samej granicy i wybór mam większy.. tylko butelkowe/Ammerndorfer Bier/ ;o)
GrzeM napisał(a):Czy pudełko w pierwszym poście to oryginalne Revella?

Nieoryginalne pudełko..nie wiem, kto to pakuje.

..i większa dziura do „załatania”

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez macias13_84 » wtorek, 17 listopada 2015, 12:13

ewpiga napisał(a):Mieszkam na samej granicy i wybór mam większy.. tylko butelkowe/Ammerndorfer Bier/ ;o)

Wybór to ja mam też niezgorszy lecz nie chodzi o walory smakowe,które są rzekłbym dyskusyjne lecz o materiał :mrgreen:
Avatar użytkownika
macias13_84
 
Posty: 1700
Dołączył(a): czwartek, 26 kwietnia 2012, 11:59
Lokalizacja: Zabrze

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez ewpiga » wtorek, 17 listopada 2015, 15:00

Etam, pozyskanie materiału to drugi próg. Dla podłej jakości zawartości nie wart skaptowania ;o)
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez ewpiga » środa, 2 grudnia 2015, 22:07

Przeprosiłem blaszkę aluminiową...metal po małych opakowaniach pokarmu dla psa okazał się trudny do malowania pomimo usunięcia wierzchniej warstwy akrylu, który jest nim pokryty. Poza tym materiał na pogięte blaszki okazał się być zbyt miękki.
Blaszkę aluminiową po napoju rozhartowałem i w przedniej krawędzi skrzydła płatowca już ją pogiąłem zostawiając nieco dłuższy fragment, który zawinę i przykleję do spodu skrzydła.
Górny "blaszany panel" jeszcze w całości...

fototelefon,

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez Aleksander » czwartek, 3 grudnia 2015, 23:49

Nieźle się zapowiada! Ciekaw jestem końcowego wyglądu.
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek
Aleksander Górski
..."be yourself, no matter what they say"...
Avatar użytkownika
Aleksander

Animal Planet
 
Posty: 8035
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 18:14
Lokalizacja: "Miasto Meneli"

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez ewpiga » piątek, 4 grudnia 2015, 23:45

Olek, to będzie najciekawszy model wraku jaki dotychczas zrobiłem ;o)

Dla ułatwienia sobie pracy wykorzystałem obłą plastikową nadbudowę silnika wycinając ją skalpelem ze skrzydła. Musiałem jedynie pocienić plastik mocno na krawędziach do grubości blaszki. Odtworzenie tego detalu w metalu, z braku odpowiednich narzędzi było dla mnie "awykonalne" Odrysowałem na blaszce kształt i zbędny jej fragment odciąłem zostawiając mały pasek metalu do przymocowania plastiku. Aby było zabawnie.. pomimo jakiegoś tam doświadczenia z gięciem blach.. to odciąłem jej zbyt dużo. Gdy rozpocząłem "marszczenie " blachy ta skurczyła się dość znacznie i powstała zbyt duża brzydka szczelina. Niwelując ten błąd musiałem podkleić od spodu wąski pasek blaszki. Łączenie blachy z plastikiem "zaszpachlowałem" klejem CA. Aby nawiązać ciągłość zniszczeń /patrząc na ostatnią fotkę/ prawej strony muszę wpierw "wizualnie" przygotować kolejny fragment skrzydła...
fototelefon
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez bordawski » sobota, 5 grudnia 2015, 00:19

Czym wycinałeś te otwory w plastiku?
bordawski
 
Posty: 87
Dołączył(a): wtorek, 13 sierpnia 2013, 17:40

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez siara1939 » sobota, 5 grudnia 2015, 12:04

Dawaj czestsze aktualizacje, bo z checia patrze.
Avatar użytkownika
siara1939

Korvettenkapitän PWM'u
 
Posty: 5061
Dołączył(a): sobota, 2 lutego 2008, 12:19

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez ewpiga » sobota, 5 grudnia 2015, 15:14

bordawski napisał(a):Czym wycinałeś te otwory w plastiku?

Masz na myśli te, które wykonałem w kadłubie samolotu?
siara1939 napisał(a):Dawaj czestsze aktualizacje, bo z checia patrze.

Ja mam na warsztacie coś innego, a ten samolot buduję w międzyczasie schnięcia farby na innych modelach. Nie mam też określonego terminu końca budowy więc wklejam fotki tylko jak coś podłubie przy tym wraku.

Klej związał a blaszka usztywniła konstrukcję więc mogłem odciąć kolejny fragment skrzydła.
Całość jeszcze zostanie wzmocniona imitacją szkieletu, który wykonam dopiero w momencie zamykania tej sekcji skrzydła.
Wytłoczyłem fragment blachy imitując na niej wiązania szkieletu, dodatkowo wykonałem kilkanaście "wklęsłych" i kilka "wypukłych" blach poszycia.
Po spasowaniu blaszki zacznę ją dziurawić...

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez Slash » sobota, 5 grudnia 2015, 19:08

Fajnie, fajnie. Inspirujesz mnie do powrotu do B-17 ;o)
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 17:50

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez ewpiga » niedziela, 6 grudnia 2015, 20:53

Slash napisał(a):Fajnie, fajnie. Inspirujesz mnie do powrotu do B-17 ;o)

Poczekaj aż pokażę swojego.
Jeszcze nieco foli aluminiowej na gondolę silnika do imitacji "czegoś tam" i ten etap mam z głowy...zbieram się do piłowania skrzydła...
(nie mam pojęcia jak fachowo nazywają się te blachy na łączeniu skrzydła z kadłubem..tu mam je doczepione dla wizualizacji..bo jak będą łączone z pogiętym kadłubem jeszcze nie przemyślałem)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez Marin » poniedziałek, 7 grudnia 2015, 01:17

No zacnie to wygląda. Bardzo ciekawy efekt. Patrzę i się uczę.
Marin
 
Posty: 235
Dołączył(a): sobota, 15 lutego 2014, 16:20

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez Adam » poniedziałek, 7 grudnia 2015, 10:21

Piękna robota. Ile trzeba włożyć pracy w to co samo się robi w prawdziwym samolocie, ;o)

Adam.
Obrazek
Avatar użytkownika
Adam
 
Posty: 2929
Dołączył(a): piątek, 8 maja 2009, 11:12
Lokalizacja: Warszawa

Re: Heinkel He 111 / Revell 1:32/ wrak

Postprzez ewpiga » poniedziałek, 7 grudnia 2015, 14:05

Adam napisał(a):...Ile trzeba włożyć pracy w to co samo się robi w prawdziwym samolocie, ;o)

Wbrew pozorom ta moja budowa to łatwizna. Jak się ma "kopyto" gotowego modelu to nie jest to żadna trudność. ;o) Odciąłem fragment przedniej cześć skrzydła a odcięty plastik posłuży jako wzorzec na którym z blachy wygnę profil natarcia. Fragment stykający się z gondolą silnika pocieniłem nożykiem o grubość blaszki..od tego miejsca zacznę klejenie blach. Podczas rozgrzewania blachy palnikiem niechcący wypaliłem dziurę. Kształt jest na tyle ciekawy ,że postanowiłem wykorzystać zniekształcenie..gdybym próbował w inny sposób podziurawić blachę prawdopodobnie nie uzyskałbym takiego kształtu. :) Teraz na tym fragmencie blaszki wystarczy wytłoczyć imitację ożebrowania, pogiąć materiał i..nawet nie muszę się starać, aby to dobrze wyglądało...nic trudnego trzeba po prostu spróbować żeby pojąć o co w tym łazi.

Obrazek

Obrazek
Avatar użytkownika
ewpiga

rpm1+mod
 
Posty: 3291
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:12
Lokalizacja: Słubice

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 87 gości