Modelarstwo z pasją

Taka jak na foto, z gumami na końcach rolki - to tak. Ale taka z rolką po całej długości nagumowaną - nie. Albo nie potrafię wyrobić na niej zakrętu...

Nie zmieniaj tematu. Odbiorca żeberek to jakiś ściśle poufny/niejawnego przeznaczenia projekt?

Na fejsie pod silnym ostrzałem przyznał się co to jest. Będzie ciekawie;-P. Jakie malowanko przewidujesz? Coś znanego ?

Peryfrazując poprzednie..w tym co teraz robi, jest naprawdę dobry technicznie! I z prawdziwą gorliwością zgodziłbym się z wszystkimi, którzy powiedzą, że bez niego nie dałbyś rady.

Cóż, ja tylko udostępniam konto.

iras67 napisał(a):pod silnym ostrzałem przyznał się co to jest

Ale tam! Sami stwierdziliście, zatem chyba widać.

Kurde, no już powiedzcie co to ma być, ja nie wiem jak Gonzo się nazywa na fejsiczku...

Pifertyejt G 1/48 Hasegawy. Ale malowania to nie zdradzi do końca relacji pewnie...

Daj spokój, do tego czasu sam zapomnę.
Proszę:


Robię model samolotu pana, który skraszował był uprzejmie 'Elsie' Tice'a.

A tu nasz bohater we własnej furze, której model tu powstaje:

;)

Ślicznotka jest obfotografowana ładnie. "Jump" O'Niel to niezłe "ziółko" ... pętle zaliczył pod przęsłem Golden Gate razem z innymi (chyba jeszcze dwóch było - pisze z głowy), podobno Bong tego nie zrobił tylko poleciał w tym samym czasie do ukochanej hałasować nad domem. Czytałem różne wersje tego zdarzenia. W każdym razie wszystkich ukarali. Stąd też prawdopodobnie pochodzi legenda jakoby Dick zaliczył kilka pętli pod rząd co nie jest prawdą. A w polskich opracowaniach często powtarzaną w latach 80 tych. Podobno do końca swojego krótkiego życia zarzekał się że tego nie zrobił (pętli pod mostem) nawet przed ukochana i rodziną)...

'Gonzo pornography' dla modelarzy redukcyjnych


pozdrawiam

blueYeti

PS.Sorry nie moglem sie powstrzymac

Ale fajowe!!!