Lloyd C.V s.46

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez wojtek_fajga » wtorek, 30 grudnia 2008, 16:15

Slash napisał(a):A czy mocowanie tych zastrzałów do kadłuba jest tak jak powinno być?



Tak mniej więcej, z tą różnicą, że słupki nie są w skali - zą znacznie grubsze...

Obrazek
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Reklama

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez Slash » wtorek, 30 grudnia 2008, 20:07

wojtek_fajga napisał(a):Tak mniej więcej, z tą różnicą, że słupki nie są w skali - zą znacznie grubsze...


Że są za grube to jedno. Ale na zdjęciu Twojego modelu, w miejscu mocowania wyglądają na umazane klejem.
Avatar użytkownika
Slash
 
Posty: 3046
Dołączył(a): środa, 28 maja 2008, 17:50

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez GrzegorzS » wtorek, 30 grudnia 2008, 20:12

Nie chciałbym wyręczać Wojtka ale tam pójdzie jeszcze od góry osłona, która przykryje mocowania słupków jak w prawdziwym Lloydzie. Tak mi się oprzynajmniej wydaje
GrzegorzS
 
Posty: 306
Dołączył(a): sobota, 27 grudnia 2008, 17:36

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez wojtek_fajga » wtorek, 30 grudnia 2008, 21:40

Slash napisał(a):...w miejscu mocowania wyglądają na umazane klejem.


Tak sobie patrzę co to jest. Jakoś nie zauważyłem tego wcześniej.Kleju tam nie było, słupki sa mocowane na wcisk - metalowe druciki wchodzą w pasowane otworki, bez kleju.
I okazało się, że to jest zaprawka zrobiona farbą w nieodpowiednim kolorze. Z drugiej strony jedt dokładnie to samo. Musiałem chwycić nie ten słoiczek... Wszystko przez ten pośpiech - chciałem jeszcze w tym roku ten model skończyć. Poprawię to wraz z innymi elementami jak będę jeszcze drobne podmalówki robić.


Tymczasem skończyłem olinowanie skrzydeł.
Dzisiaj pomaluję jeszcze tylko te linki.


Obrazek



Obrazek



Obrazek
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez Robert Latosiński » środa, 31 grudnia 2008, 00:52

Witam,

śledzę wątek z uwagą od samego początku - model wzorcowy - jak już go skończysz to trzeba będzie do Sevres pod Paryż wysłać ;o)

Ale do rzeczy - mam jedno pytanie - czym malujesz naciągi ?
I na to wszystko z zagranicy patrzą , bo dużo zagląda ...
Avatar użytkownika
Robert Latosiński
 
Posty: 86
Dołączył(a): wtorek, 25 września 2007, 21:44
Lokalizacja: Kraków

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez wojtek_fajga » środa, 31 grudnia 2008, 10:02

Robert Latosiński napisał(a): ...czym malujesz naciągi ?



Robercie! Naciągi maluję pędzelkiem 000, emalią srebrną MM 1546E zmieszaną z Humbrolem satin 164 mniej więcej pół na pół (no może trochę więcej szarego w zależności ile mi się kropelek farby do miseczki uleje). Rozcieńczam to do konsystencji takiej jak pod aerograf. Po wyschnięciu smaruję to Vallejo patina negra (855) rozcieńczoną wodą. Cały czas zwracam uwagę, aby linki były pomalowane w miarę nierównomiernie. Na koniec same imitacje śrub rzymskich maluję pisakiem Tamiya X-12 gold leaf albo pisakiem Gundammarker GM04 w zależności co mi tam w rękę pierwsze wpadnie. Jestem jednak przekonany, że wystarczy każdy złoty pisak permanentny.
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez wojtek_fajga » środa, 31 grudnia 2008, 15:04

Tak to wygląda po pomalowaniu...


Obrazek
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez piotr dmitruk » środa, 31 grudnia 2008, 16:13

Wojtku, chyba trochę przesadziłeś z ilością śrub rzymskich, na zdjęciu nie widzę ich pod górnym płatem i nie widzę sensu lokowania ich tam.
Ponadto na skrzyżowaniu linek między rozpórkami są na nich nakładki ochronne.
Metalowe opaski na rozpórkach to BMF?
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9985
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez wojtek_fajga » środa, 31 grudnia 2008, 16:42

piotr dmitruk napisał(a):Wojtku, chyba trochę przesadziłeś z ilością śrub rzymskich, na zdjęciu nie widzę ich pod górnym płatem i nie widzę sensu lokowania ich tam.


W tym wypadku sugerowałem się rysunkiem na pudełku modelu, na którym są namalowane w miarę poprawnie inne elementy, takie jak podziały poszycia, linie kołków, okucia obejmy itp występujące na dostępnych zdjęciach. Założylem po prostu, że autor rysunku przyłożył się do swojej roboty i dotarł do jakichś lepszych materiałów niz są mi dostępne. Ponadto Austriacki modelarz Peter Plattner, którego model już wcześniej pokazywałem w tym wątku (tutaj jest relacja z jego budowy: http://www.aeroscale.co.uk/modules.php?op=modload&name=Sections&file=index&req=viewarticle&artid=2428 )również wykonał śruby rzymskie pod górnymi płatami. W materiałach, z których korzystał są wymienione min. Austro Hungarian Army Aircraft of World War One, Peter M. Grosz, George Haddow, Peter Schiemer i Österreichisches Staatsarchiv/Kriegsarchiv - czyli bardzo porządne referencje, szczególnie to archiwum narodowe. Tutaj również przyjąłem założenie, że facet postarał się i przeczesał porzadnie materiały, tym bardziej potwierdzało to wersję na pudełku. Wiem, że to bardzo pośrednie materiały referencyjne, no ale tak sobie to wydedukowałem... :mrgreen:



piotr dmitruk napisał(a):Ponadto na skrzyżowaniu linek między rozpórkami są na nich nakładki ochronne.


Fakt, przeoczyłem :oops:
Spróbuję je jeszcze dorobić/wymalować. Wszystko przez to, że się spieszyłem, aby w tym roku go jeszcze skończyć. Ale plan juz upadł...


piotr dmitruk napisał(a):Metalowe opaski na rozpórkach to BMF?



Tak, to folia BMF
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez wojtek_fajga » czwartek, 1 stycznia 2009, 23:28

Dzieki pomocy modelarskiej (dziękuję jeszcze raz Andrzeju!) uzyskałem dostęp do zdjeć Lloyda, na których można zobaczyć wiele szczegółów, szczególnie dobrze widać konstrukcję stateczników, mocowanie powierzchni sterowych i wiele okuć. Okazuje sie, że stateczniki nie były mocowane do kadłuba na całej długości, lecz były w pewnej odległości od kadłuba i posiadały mechanizm zmiany kąta zaklinowania, którego wiele elementów jest widocznych na zewnątrz. Inny kształt niz zaproponował producent modelu ma klapka inspekcyjna na górze cześci ogonowej kadłuba, poza tym jest też druga klapka w przestrzeni miedzy statecznikiem pionowym a kadłubem. Zupełnie inny kształt miał też koniec kadłuba - był zakończony bardzo ostro, a nie był taki ścięty jak zaproponował producent modelu. Muszę teraz wytrawić sobie kilkanaście nowych elementów, zatem Lloyd znowu będzie musiał kilka dni poczekać... :(

Na zdjęciach widać też, że pod górnym płatem nie było śrub rzymskich w naciągach, ale tego juz nie będę poprawiał.

Tak było.

Obrazek


Tutaj odcięty ztatecznik pionowy, opiłowana na ostro końcówka kadłuba i osadzone gniazda osi obrotu stateczników.

Obrazek


Obrazek
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez wojtek_fajga » piątek, 2 stycznia 2009, 16:30

Prace poszły trochę do przodu...

Obrazek


Obrazek


Obrazek
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez piotr dmitruk » piątek, 2 stycznia 2009, 17:05

Jesteś niesamowity.
I jak Ci się udaje to rozmontować i zmontować bez uszkodzeń :shock:
Moje modele to ciągła walka ze złośliwością losu. Nie dalej jak wczoraj pomalowałem drobny kawałeczek czarnego chodnika na skrzydle lakierem matowym. Wyszedł trup.
Nie mogę przekonać się do farb akrylowych :evil:
Pozdrawiam
Piotrek
MOJE PORTFOLIO ARCHIWUM X- W moich galeriach wskazana jest rozsądna krytyka modeli.
Avatar użytkownika
piotr dmitruk

Mistrz Osobliwości
 
Posty: 9985
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 19:18
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez wojtek_fajga » sobota, 3 stycznia 2009, 10:54

Piotrze! Staram się wszystkie połączenia głównych elementów robić przy pomocy kołków ustalajacych wykonanych z drutu mosięznego. Dzięki temu elementy można wielokrotnie demontować, a nawet nie używać kleju podczas montażu. Przy dwu, trzykrotnym demontażu cały czas pasowanie jest jeszcze ciasne. Tak było w ptrzypadku tych stateczników i sterów. Jedynie statecznik pionowy odcinałem, bo stanowił jeden element z kadłubem.

piotr dmitruk napisał(a):
Nie mogę przekonać się do farb akrylowych

A próbowałeś Piotrze używać farb Gunze z serii C?



Tymczasem zabrałem się za śmigło...


Przygotowałem sobie resztki kalkomanii...

Obrazek


...i je okleiłem.

Obrazek



Tak mnie potem naszło popatrzeć jak to wygląda na zdjęciach...


Obrazek


Obrazek


...i planach...

Obrazek



...UPS

Obrazek
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez wojtek_fajga » niedziela, 4 stycznia 2009, 16:09

Zrobiłem nowe śmigiełko, a właściwie dwa - z różną ilością warstw.

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Avatar użytkownika
wojtek_fajga

Master od Tin
 
Posty: 2748
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 14:22
Lokalizacja: EPBY

Re: Lloyd C.V s.46

Postprzez Krystian Ciechowicz » niedziela, 4 stycznia 2009, 16:51

Witam.

Chciałbym się kiedyś tak ponudzić przy jednym modelu jak Ty Wojtku.

Pozdrawiam
K.
Avatar użytkownika
Krystian Ciechowicz

BoB 2 miejsce
 
Posty: 1477
Dołączył(a): czwartek, 20 września 2007, 22:41
Lokalizacja: Łódź

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 70 gości

cron