Paweł, Kalki położyłem takie jak były w komplecie. Nie zastanawiałem się.
Ten model bawił mnie na etapie szpachli pilnika i MS'a. A ten etap, to taka pańszczyzna.
Wrzucam jeszcze kilka fotek pokazujących prawdę o mizerii tego modelu :
Na tym zdjęciu odkryłem dwa ogromne "paluchy". Pewnie zanim oleje wyschną, nie wytrzymam i je zetrę ,żeby zastąpić czymś szybkoschnącym.
Kabinę maskowałem trochę byle jak, mając świadomość, ze jakość szkła i jego spasowanie jest kiepska.Chodziło raczej o to, żeby swoim syfem nie przykuwała uwagi.
Janusz, obaj wiemy, że góra wygląda najwyżej na 3+ ,-)). Górę jeszcze robią ja "zygzaki" kamuflażu.
A spodu nie ma co zrobić, bo jest tam pusto.Dwie ordynarne linie podziału na krzyż.
Na szczęście samolot będzie stał na kołach, to spodu nie będzie zbyt wiele widać ,-)).