TS-11 ZTS 1/72

[Sherman]

W koszuli z nadzwyczaj długim rękawem to chyba nie wiozą na hejnale

Kwestia czy jesteś szczepiony an wściekliznę czy nie i jak silnych obrażeń doznali sanitariusze

Ciekawe że ciupiesz w karolu a nie w ilustratorze

[Nacktgeboren]

Przyczyna jest prozaiczna - nie mam Ilustratora, a legalnego Corela IX jak najbardziej. Do projektowania części do trawienia jest w zupełności wystarczający. Poza tym moja żona zawodowo używa tego programu, więc w razie potrzeby zawsze mogę liczyć na poratowanie.
Wścieklizny chyba nie mam, choć Diabli mnie tam wiedzą

[Voltan]

Ja ostatnio usłyszałem jak pracownicy pogotowia ratunkowego nazywają włączony sygnał w karetce:
"Mojżesz"

[Sherman]

Przyczyna jest prozaiczna - nie mam Ilustratora, a legalnego Corela IX jak najbardziej

Szanowna komisja uznaje argumentację Z grafiką wektorową mam mało do czynienia, niemniej zauważyłem że obecnie popularniejszy jest Il ;) stąd moje lekkie zdziwienie. Ale spokojnie, sam gdzieś Corela mam (acz wiekowego, 8mkę chyba... no pomijając fakt posiadania nadal III na dyskietkach ).

[Nacktgeboren]

Przy okazji muszę przetestować, może będzie działał lepiej. Żeby nie było, że tak sobie off-topujemy o grafice wektorowej wrzucam zdjęcie z bieżących lepień - prawa burta kabiny instruktora w trakcie uzupełniania:

[Sherman]

tak patrzę i zastanawiam się... będziesz tam montował jakiś zestaw stereo?

[Nacktgeboren]

Podoba mi się ten pomysł. Spróbuję wpakować z tyłu kabiny dwa wielkie głośniki. Widziałem parę ładnych lat temu jakiś bzdurny film o małolacie, który fruwał F-16. Jak leciał do ataku, to wrzucał kasetę do odtwarzacza żeby mu się lepiej strzelało. Było to kompletnie bez sensu, bo kto zabija mając Queen za podkład? Nie żebym coś miał do Queen, ale w Iskrze z głośników będzie sączyła się dzika rzeźnia
Chociaż te głośniki to chyba się jednak nie zmieszczą.






Dwa zdjęcia powyżej ilustrują powstawanie tego czerwonego "czegoś" na burcie.




Pierwsza przymiarka fotela. Jest jeszcze nie skończony, chodziło o dopasowanie prowadnic:

[Sherman]

Mówisz że aż iskry będą leciały z głośników?

Pytanie takie mam. Planujesz do niej jakąś podstawkę i ludziki?

[RAV]

Widziałem parę ładnych lat temu jakiś bzdurny film o małolacie, który fruwał F-16. Jak leciał do ataku, to wrzucał kasetę do odtwarzacza żeby mu się lepiej strzelało. Było to kompletnie bez sensu, bo kto zabija mając Queen za podkład? Nie żebym coś miał do Queen, ale w Iskrze z głośników będzie sączyła się dzika rzeźnia

"Stalowy Orzeł" ("Iron Eagle"), część pierwsza, najmniej bzdurna z trzech nakręconych. A to, co on tam sobie puszczał, to w tamtych czasach była ostra muzyka. Dźwięków nagranych w fabryce, w dziale szlifierek, nie nazywano wtedy muzyką.

[Sherman]

A to, co on tam sobie puszczał, to w tamtych czasach była ostra muzyka. Dźwięków nagranych w fabryce, w dziale szlifierek, nie nazywano wtedy muzyką.

Przepraszam za offtop ale straszne pierdoły RAV wypisujesz

[Nacktgeboren]

To chyba rzeczywiście ten film. Widziałem głupsze, ale i ten robił wrażenie. Podstawką będzie lustro - przynajmniej taki jest plan, ale póki co jest zbyt wcześnie by się nad tym zastanawiać. Ludziów żadnych nie planuję.

[Sherman]

Ludziów żadnych nie planuję.

Nie bo nie, czy nie bo nie ma? Przepraszam że drążę temat, ale coś tam dłubię od niedawna... Ludzikowego.

[Nacktgeboren]

W zestawie są dwa mutanty popromienne, ale do figurek im daleko. Dałoby się ich co najwyżej zaangażować do kolejnego odcinka "Przygód Gumoluda". W modelu nie są mi potrzebne żadne figurki - czyli nie bo nie

[piotr dmitruk]

Zamierzasz jeszcze przeryć powierzchnię modelu po zrobieniu kabiny? Nie obawiasz się uszkodzenia tych drobiazgów?

[Nacktgeboren]

Podział blach wymaga jeszcze poprawek i uzupełnień. Chcę to zrobić na sam koniec, żeby już potem nie robić jego kolejnych napraw. Kabina na ten czas zostanie osłonięta wytłoczką i nic nie powinno się popsuć. Przynajmniej taki jest plan, a co z tego wyjdzie to się okaże.