J-35F/J Draken // Hasegawa // 1:48

[myszoskoczek]

Moja wyobraźnia ograniczyła się do wytarcia siedzenia od pupci pilota, ale nie wiem jak takie wytarcie odtworzyć.
Dlatego pytam.

Posadź tam plastikowego pilota i trzyj jego dupą o fotel...

Leżę i nie wstaję!!!

[rotpol13]

Posadź tam plastikowego pilota i trzyj jego dupą o fotel...

Pupcią, pupcią, kultury trochę

[Solo]

Kabina skończona.
Zrobiłem fotel, dodałem parę poprawek w samej wannie kabiny.
Pasy do fotela użyłem eduardowskie. Fotel jest teraz mocno na wcisk, jak go wyciągnę to nie wiem czy czegoś nie urwę, ale musi pozostać poza kabiną aż do końcowego malowania.

[rotpol13]

Pasy troszkę inaczej się układają Nie ma możliwości by zginały się pod kątem prostym

[Solo]

Wiem, ale te blachy Eduarda (Airesa są takie same) są pancerne i wygięcie ich do profilu powierzchni którą pokrywają jest chyba niemożliwe dla mnie w tej chwili.
Nie mam pojęcia jak niektórzy modelarze tak ładnie je wyginają. No chyba że wyginają pasy nie Eduarda.

[Dorotka]

Wiem, ale te blachy Eduarda (Airesa są takie same) są pancerne i wygięcie ich do profilu powierzchni którą pokrywają jest chyba niemożliwe dla mnie w tej chwili.
Nie mam pojęcia jak niektórzy modelarze tak ładnie je wyginają. No chyba że wyginają pasy nie Eduarda.

No dobra, wszystko cacy... Ale powiedz na czym się wzorowałeś, że są na górze cztery punkty mocowania dla tych pasów?

Pozdrawiam

[Solo]

Psia kość.
Miałem problem, bo położenie dwóch warstw tych pasów (jeden na drugim) paskudnie by wyglądało, one są za grube.
To chyba moje ostatnie pasy Eduarda/Airesa, kolejne chyba sam będę wycinać z taśmy albo folii metalowej.

[potez]

wyżarzanie sie kłania...
Komisja NIE BĘDZIE zadowolona

[Dorotka]

Psia kość.
Miałem problem, bo położenie dwóch warstw tych pasów (jeden na drugim) paskudnie by wyglądało, one są za grube.
To chyba moje ostatnie pasy Eduarda/Airesa, kolejne chyba sam będę wycinać z taśmy albo folii metalowej.

No dobra, ja to rozumiem ale teraz to wygląda zupełnie irracjonalnie... Bo niby co miałby pilot zapinać tymi "dodatkowymi pasami"? No i sam układ "zapięć"... Może byś to jednak poprawił... (Potez w między czasie napisał Ci jak). No i wciąż nie wiem jak tam zamierzasz zmieścić te wystające z obrysu kadłuba "prowadnice" fotela...

Pozdrawiam

[Solo]

No, skoro komisja...
Sęk w tym, że te pasy przykleiłem każdy w kilku punktach, żeby trzymały kształt fotela.
Na szczęście chyba środkowe są przyklejone w jednym punkcie, u nasady.
Spróbuję wyżarzyć. Ale kolor będzie potem się na pewno trochę różnił, bo nie pomaluję takim samym szarym.

EDIT: nie będzie wyżarzania, przykleję te krótsze na te dłuższe.

[Dorotka]

EDIT: nie będzie wyżarzania, przykleję te krótsze na te dłuższe.

No ale to zła pozycja będzie, bo one bliżej środka są mocowane...

[Solo]

Ale jak oderwę te dłuższe, to razem z mięsem, bo one są naprawdę mocno przyklejone klejem CA.
Trudno, lepiej żeby było tak jak pisałem, niż tak jak jest teraz.

[Dorotka]

Ale jak oderwę te dłuższe, to razem z mięsem, bo one są naprawdę mocno przyklejone klejem CA.
Trudno, lepiej żeby było tak jak pisałem, niż tak jak jest teraz.

No nie wiem... To już twoja decyzja...

[rotpol13]

Lepiej pokaż zdjęcia z nocnego rżnięcia kadłuba

[potez]

Weź Ty chłopie lepiej instrukcję do ręki i popatrz jak te pasy maja być przyklejone...boś to zrobił w jakiś przedziwny sposób dolne też spier....eś
I nie klej pasów Edka do fotela Airesa, bo to zupełnie bez sensu i nie pasuje do siebie. Takie piekne to znowu one nie są żeby je używać