"Chwalmy się!" 2

[Andi75]

Wiem Solo ale szukam inspiracji do składania modeli a nie bezbarwnych dyskusji w tym dziale, przepraszam za taki mój debiut

[sebmalinowski]

Kolega słusznie zwrócił uwagę, że zrobił się off-topic .Swoją drogą przecież idzie zrobić dobry model bez pakowania w niego masy dodatków za krocie..ciekawe jak się czują ci, których nie stać na takie dodatki..mogą się zniechęcić oraz poczuć gorszymi. Tak już mamy zamiast cieszyć mordki z dnia codziennego..ech ale jest to dygresja, za który wielce przepraszam

[Jostein]

Jednak warto zauważyć, dlaczego się zrobił. A zrobił się dlatego, że znów ktoś palnął uwagę o tym, że samodzielnie zrobić dodatki jest dobrze, a korzystać z gotowców jest "be". Co jest zwyczajnie snobistyczne. Nie każdy może sobie sam zrobić takie detale i to z różnych przyczyn. Może to być brak czasu, brak dostatecznej ilości miejsca na rozbudowany warsztat, czy mniejsze zdolności manualne. Czy to znaczy, osobom tym nie wolno czy nie wypada zajmować się modelarstwem?
A co z tymi, których nie stać na te dodatki, pyta mój Przedmówca. Dowcip polega na tym, że ich stosowanie nie jest warunkiem koniecznym powstania dobrej repliki. Dobry model wcale nie musi mieć zrobiony "strip-tease", tzn. nie musi być pootwierany gdzie się da. Do znakomitej liczy dziś produkowanych modeli wystaczy w gruncie rzeczy coś w rodzaju Edkowego "Zooma", o ile jakaś mała blaszka czy żywica nie jest od razu dołączona.
Podziwiam tu wiele modeli, niektóre mocno zwaloryzowane, inne są prawie czy wręcz prosto z pudła, a gorzej się przecież nie prezentują.

[sebmalinowski]

Też mówię, że waloryzacja nie jest konieczna do wykonania dobrej repliki. Czasem wystarczy dodać tylko pasy w kabinie, bo przy zamkniętej i tak guzik widać.
W sumie każdy niech skleja jak lubi.
A tu skupmy się na zakupach mniejszych lub większych

[dewertus]

Jak na pierwszy post to kiepsko zacząłeś.

Solo, a co "kiepskiego" widzisz w pierwszym poście kolegi (który nota bene jest merytorycznie słuszny - to jest dział prezentowania modeli a nie dyskusji ala HP). Po tej Twojej uwadze odnoszę wrażenie że (mimo 2200 postów na liczniku) sam popełniłeś "kiepski" wpis...

przepraszam za taki mój debiut

Za co??? Za jak najbardziej słuszną przedmiotowo i jakościowo uwagę???

[sebmalinowski]

Ilość zakupionych dodatków nie świadczy o jakości wykonywanych modeli. Tak to można podsumować. A Solo strzelił jak strzelił nie rozumiejąc bardzo celnej uwagi.

[Solo]

Niczego nie strzeliłem.
Gość jest nowy, wchodzi na forum i od razu z pretensjami.
To tak jakby ktoś nowy wszedł do biura i od progu stwierdził, że mu się nie podoba układ mebli w tym pomieszczeniu i trzeba go zmienić.
Może i ma rację, ale taki start sympatii nie wzbudza.

[sebmalinowski]

Słuszna uwaga jest zawsze słuszna. Czy to się komuś podoba czy nie. Nie ma obowiązku bycia miłym i sympatycznym na dzień dobry. Lepiej mieć odwagę i szczerze powiedzieć co się myśli. A może Solo boli to, że ktoś nowy przytknął mu celną uwagą ?

[Solo]

A to było tylko do mnie?
No tak, nie zauważyłem że tę offtopową rozmowę od dłuższego czasu prowadzę same ze sobą.
A jak ktoś nie chce być sympatyczny i miły na początku, to niech spodziewa się takiej reakcji jak moja.

[Alex976]

Pragnę tylko zauważyć, że Solo, bo na jego temat jest teraz dyskusja, pisał cały czas zgodnie z treścią wątku, dopóki ktoś nie rozpoczął off-topu o ponglishu czy jak to się nazywa. Później był temat jajecznicy etc.

[Boogeyman]

Nie chce nic mówić, ale z tego co pamiętam Solo też nie miał jakoś specjalnie udanego startu, więc czemu utrudniasz to komuś nowemu, który de facto miał rację? A spam się zrobił z pierdoły i niestety pewnie jeszcze będzie trochę trwał, chyba że moderator wywali to do HP(a przydałoby się).

[Tomasz Dzieciątkowski]

Niczego nie strzeliłem.

Solo - strzeliłeś focha nie pierwszy raz i pewnie nie ostatni. Za każdym razem reagujesz tak, gdy ktoś zwróci Ci uwagę lub wypunktuje Twoje niekonsekwencje.

Może i ma rację, ale taki start sympatii nie wzbudza.

Tyle że człowiek miał rację...
Niestety ten dział zamiast pokazywania nowości od dawna zamienia się w targowisko próżności i chwalenie się trzema buteleczkami kupionych farb Gunze. Raczej nie o to tu chodzi. Na dyskusję "co, jak i za ile" wstawić do swojego modelu też są inne działy.

[Solo]

Solo - strzeliłeś focha nie pierwszy raz i pewnie nie ostatni. Za każdym razem reagujesz tak, gdy ktoś zwróci Ci uwagę lub wypunktuje Twoje niekonsekwencje.

O czym ty mówisz?
Jakiego focha?
Przypomnę może przebieg wydarzeń: zamieszczam posta ze zdjęciem moich ostatnich zakupów. Kilka osób to komentuje, potem wchodzi jakiś pacjent z pretensjami, że mój styl pisania mu nie pasuje. Odpowiadam.
Potem ktoś ma pretensje, że takie modelarstwo z dodatkami to be, bo lepiej samemu coś skrobać. Kilka osób mu odpowiada.
Wchodzi jakiś pacjent z zewnątrz i ma pretensje, że forum nie jest takie jakby chciał.
Potem naturalnie winny jest Solo (bo po co to zdjęcie zmieścił i się chwali, jakby było czym..) bo oczywiście off-top to tylko i wyłącznie jego wina (jak zresztą wszystko na tym forum), a na koniec wchodzisz ty i widzisz tu jakiegoś focha.
To raczej pytanie do ciebie, skąd to ciśnienie żeby się do mnie teraz przyczepić, hmm?

Niestety ten dział zamiast pokazywania nowości od dawna zamienia się w targowisko próżności i chwalenie się trzema buteleczkami kupionych farb Gunze.

Nie rozumiem w takim razie po co jest ten temat?
Jak ktoś się chwali "trzema buteleczkami farb" to jest źle, bo po co, jak Solo chwali się dużą ilością dodatków, to też jest źle, bo to "targowisko próżności".
Zdecyduj się, co jest złe a co dobre.
Może ustal kto i co może w tym temacie pisać, żeby czyjegoś majestatu nie naruszyć i uczuć nie obrazić, co?

[Tomasz Dzieciątkowski]

O czym ty mówisz?
Jakiego focha?

Takiego, że zareagowałeś jak koń na ostrogę w tyłku na słowa Andi-ego75 iż wątek ten nie służy podobnej wymianie zdań. Mówi Ci coś powiedzenie: "uderz w stół..."?

Może ustal kto i co może w tym temacie pisać, żeby czyjegoś majestatu nie naruszyć i uczuć nie obrazić, co?

Nie ja jestem od ustalania kto, co i gdzie może na tym Forum pisać. Nie pretenduję też do takiej funkcji. Jednak jest dla mnie śmiesznym chwalenie się zakupionymi pędzelkami, farbkami czy waloryzacjami powszechnie dostępnymi na krajowym rynku. Najwidoczniej jest to jednak kwestia gustu.

[Solo]

Zastanawiające że dopiero teraz o tym zacząłeś pisać...
Zbieg okoliczności?...