F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » czwartek, 4 lipca 2013, 21:33

Spiton, ja tym razem zgadzę się z Tytuesm, te nity naprawdę nie są wielkie, a silnik trochę zyska na tym że zostaną.
I tak wycieniuję jakoś te dysze, więc może nie będzie źle. W końcu się uczę. :)
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Reklama

modele polskich samolotów

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Kuba P. » czwartek, 4 lipca 2013, 21:35

Solo napisał(a):Spiton, ja tym razem zgadzę się z Tytuesm, te nity naprawdę nie są wielkie, a silnik trochę zyska na tym że zostaną.
I tak wycieniuję jakoś te dysze, więc może nie będzie źle. W końcu się uczę. :)


No pewnie, brawo! Tak trzymaj.
W warsztacie testowym #253 powrócimy jeszcze do kwestii pasowania elementów i ich szpachlowania przy montażu więc będzie z Ciebie kiedyś Modelarz i swojego Mi-6 zrobisz.
Uff!
Avatar użytkownika
Kuba P.
 
Posty: 9398
Dołączył(a): sobota, 10 listopada 2007, 23:07
Lokalizacja: Warszawa/Wodzisław Śl.

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Modelarz » czwartek, 4 lipca 2013, 21:44

Kuba P. napisał(a):więc będzie z Ciebie kiedyś Modelarz i swojego Mi-6 zrobisz.

Kuba, "Modelarz" jest tylko jeden !

Solo, zostaw te nity, ich szlifowanie na gładko pozbawi model cennych detali a podpiłowanie popsuje efekt - jak pisał panzer - w dodatku moim zdaniem płaskie kółka będą optycznie szersze niż te nity, które teraz są.

Zamiast zastanawiać się nad nitami zajmij się tymi syfami, które masz na pokazanej na zdjęciu powierzchni - jeśli to farba to zmyj ją i pomaluj jeszcze raz. Z nitami czy bez te farfocle potraktowane metaliczną farbą będą wyglądały fatalnie.
"Przeklęte części, czyż nigdy nie wyzwolę się z was, o, co za bogactwo części i co za bogactwo mąk!" W.Gombrowicz, "Ferdydurke"
Avatar użytkownika
Modelarz
 
Posty: 991
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 21:20
Lokalizacja: Toruń

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » czwartek, 4 lipca 2013, 21:50

Zdaje się, że wspominałem w poście w którym pokazałem zamknięty kadłub, że jeszcze mam kilka rzeczy do poprawienia?
Ogon nie był jeszcze szlifowany, tak więc na pewno będę go gładzić.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Maciej Gruca » piątek, 5 lipca 2013, 06:31

Solo zeszlifuj te nity...albo nie, zostaw je. Albo wstaw zamiast nich gwoździe, choć lepszy będzie hufnal zapodany w zadek samolotu (jemu tez należy się odrobina przyjemności).

reszta niech będzie milczeniem
ŁW
Avatar użytkownika
Maciej Gruca
 
Posty: 666
Dołączył(a): wtorek, 16 grudnia 2008, 09:20

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » piątek, 5 lipca 2013, 13:25

Udało mi się znaleźć zdjęcie oryginalnego egzemplarza, który wykonuję:
Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Siema » piątek, 5 lipca 2013, 13:56

No to masz teraz pole do popisu ;o) Oryginał wygląda bardzo fajnie, ciekawe malowanie, wyblakłe plamy i pierwsze co rzuca się w oczy- zbiornik paliwa w innym kamuflażu- fajny smaczek :) Zrobisz taki?
Pozdrawiam!
Paweł Siemaszko
Avatar użytkownika
Siema
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 13:28
Lokalizacja: Siedlce/WWA

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » piątek, 5 lipca 2013, 13:58

Właśnie mnie do tego zachęciłeś, nie wydaje się to takie trudne, ale... zbiornik w zielonym maskowaniu przy samolocie w szarościach i błękitach? Trochę się gryzie.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Siema » piątek, 5 lipca 2013, 14:53

Solo napisał(a):Właśnie mnie do tego zachęciłeś, nie wydaje się to takie trudne, ale... zbiornik w zielonym maskowaniu przy samolocie w szarościach i błękitach? Trochę się gryzie.


Powiedz to gościom z obsługi naziemnej zajmującej się tym egzemplarzem :) Że podczepienie go się gryzło ze zmysłem estetycznym :) W modelarstwie najważniejsze są takie smaczki, szukanie ciekawych, niestandardowych malowań- tu masz takie potwierdzone zdjęciami. Ja bym się cieszył :)
Pozdrawiam!
Paweł Siemaszko
Avatar użytkownika
Siema
 
Posty: 515
Dołączył(a): czwartek, 25 października 2012, 13:28
Lokalizacja: Siedlce/WWA

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » piątek, 5 lipca 2013, 14:55

W takim razie przemyślę to. :)
Tu jeszcze jedno zdjęcie tego egzemplarza, ale w zmienionym malowaniu:

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » sobota, 6 lipca 2013, 00:35

Zacząłem prace nad jednym z moich ulubionych elementów budowy samolotu: podwoziem.
Tym razem wszystko ma być aluminiowe i dlatego poniższe elementy (ale ich jest, trzeba przyznać) potraktowane gunzowskim aluminiowym metalizerem czekają do rana na wyschnięcie i polerowanie.
Będzie ładnie.

Obrazek

EDIT: To podwozie składa się z 31 części!!!
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » niedziela, 7 lipca 2013, 20:28

Podłubałem trochę przy goleniach podwozia, dodatkowe przewody nawet ładnie się poukładały i tutaj nie mam nic do dodania, poza jedną poprawką: w przedniej goleni przewód nie idzie do samego koła, niepotrzebnie zasugerowałem się projektem blaszki Eduarda.
Tak wiec muszę ten przewód skrócić.
Gorzej, że zupełnie wyleciało mi z głowy, że w goleniach trzeba jeszcze pomalować chromowane siłowniki.
W przedniej nie będzie dużego problemu, bo jest sporo miejsca, ale w głównych?
Chyba trzeba będzie malować pędzelkiem.
Na razie czekam na CM-07 z Martoli.

Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » wtorek, 9 lipca 2013, 20:07

Zbiorniki paliwa to niemalże osobny projekt: zajęło mi to kupę czasu i poświęciłem temu dużo pracy.
Chciałem zrobić jeden zbiornik tak jak mi zasugerował Siema, więc podjąłem wyzwanie. Chciałem zrobić nie od kompletu zbiornik pomalowany kamuflażem zielono brązowym, do tego strasznie poobijany i poobcierany, tak jak na tym zdjęciu. Spiton upierał się, żebym nie złuszczał farby tylko poocierał ją papierem ściernym, ale chyba dobrze że się na to nie zdecydowałem, przy tak delikatnym metalizerze mogłoby wyjść niefajnie.
Drugi zbiornik (boczny) to już zwykły, pomalowany w kolorze kadłuba pojemnik, zaś środkowy, dla odmiany, postanowiłem zrobić aluminiowy i błyszczący.

Do tego pobawiłem się w malowanie wycieków po paliwie plus normalne brudzenie.
Najwięcej stresu kosztował mnie pierwszy zbiornik, bo jak się szybko nauczyłem, kładzenie gąbeczką Maskolu na metalizerze daje efekt w postaci wierzchniej warstwy farby schodzącej od byle kichnięcia. W efekcie złuszczona farba została złuszczona gdzieś tak ze 2 razy większej powierzchni niż to miało być, ale podoba mi się i tak zostawię.
Wygląda to wszystko tak:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez spiton » wtorek, 9 lipca 2013, 20:32

Łuszczenie się farby w modelu, to taki sam problem jak drewniany pokład w szkutnictwie. Słowem naturalnie złuszczona farba w modelu jest tak samo nienaturalna jak prawdziwy drewniany pokład. Jedno i drugie ma swoja strukturę, która nie bardzo daje się 50, 10. czy 1000 razy zmniejszyć. kształt odprysków w twoim zbiorniku jest nienaturalny. Abstrahując od tego, ze na zdjęciu farba nie jest złuszczona, ale raczej zmazana. Osobiście myślę, że paliwo zadziałało jak rozpuszczalnik, i po wielokrotnym wycieraniu zbiornika z resztek paliwa, farba po prostu zeszła.
Ale na razie to olej. Ciężko będzie to poprawić. I tak jest fajnie.
Avatar użytkownika
spiton
 
Posty: 11473
Dołączył(a): czwartek, 29 listopada 2007, 00:21
Lokalizacja: Kościelisko

Re: F-5F // AFV Club // 1/48 - warsztat testowy #3

Postprzez Solo » wtorek, 9 lipca 2013, 20:37

spiton napisał(a):Abstrahując od tego, ze na zdjęciu farba nie jest złuszczona, ale raczej zmazana.


Ależ nie, jest w 100% złuszczona, schodziła sama z powierzchni płatami. Raz z nałożonym Maskolem, dwa, z taśmą maskującą. :)
Nie ma tu niczego zmazanego albo rozpuszczonego.
Mnie to się całkiem podoba, jedyne co budzi moje wątpliwości to ilość złuszczonej farby: w planach były drobne odpryski, ale Maskol, taśma i metalizer jako podkład w tym wypadku zadecydowały że będzie inaczej.
Solo
 
Posty: 6005
Dołączył(a): środa, 19 grudnia 2012, 09:05

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 23 gości