Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Budujesz model, chcesz przedstawić relację z postępów w pracy, zastanawiasz się jak coś zrobić - to miejsce dla Ciebie.

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez drabik » piątek, 19 sierpnia 2011, 22:01

Artek82 napisał(a):Tato zawsze lubił później oglądać te moje wypociny, z biegiem czasu dostałem od niego zestaw pilniczków, pokazywał mi jak mniej więcej dbać o warsztat, ażeby paluchów nie zostawiać na modelu, jak odcinać części, gdzie opiłować i oszlifować, po jakimś czasie zaczął mi dawać kieszonkowe na Humbrolki i takie inne potrzebne medykamenty :D Pamiętam jak nie raz bił się w pierś za każdym razem gdy pociąłem się skalpelem który od niego dostałem do modeli :oops: Oczywiście okaleczenia zdarzają sie do dziś, to nieuniknione, ale raz jak miałem 15 lat to mało-blisko było, a ścięgna już by paluchami nie ruszały, po niefortunnym rozpoławianiu sklejonego kadłuba, a blizna na nadgarstku do dziś o tym przypomina.
Modelarska pasja związana jest także z tym że całe życie mieszkam po sąsiedzku z Aeroklubem i moi dziadkowie służyli w lotnictwie. Jeden dziadek był mechanikiem lotniczym w Pile, a drugi dziadek był strzelcem pokładowym na Po-2, Ił-2m3, Ił-10 i Ił-28. Tato do dziś lubi patrzeć na moje wynalazki :P i cieszy się że pasja zatrzymała mnie na "jasnej stronie mocy" :lol: w okresie głupiego wieku i nie zadymiałem na stadionach i nie nadużywałem napojów "energetycznych" :mrgreen:


Uwierz mi - taki Tato to skarb... :mrgreen: Moi dziadkowie w lotnictwie nie służyli, za to najlepszą metodą moich rodziców na to, by mieli poczucie jakby dziecko nie istniało - dać mu do ręki na zmianę jakikolwiek model albo Meissnera do czytania;)
Z dzieciństwa mam jeszcze inne "lotnicze" wspomnienie - przez całe szczenięce lata śniły mi się przelatujące bombowce. Nie wiedziałem początkowo dlaczego, ale szybko zrozumiałem - nad "moim" osiedlem przymierzały się do lądowania samoloty zmierzające do Rębiechowa. A, że w tym czasie królowały An-24 i IŁy-18te...
Avatar użytkownika
drabik
 
Posty: 156
Dołączył(a): piątek, 30 lipca 2010, 09:35

Reklama

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Artek82 » piątek, 19 sierpnia 2011, 22:39

... to zapewne pięknie buuuczały :D
przez całe szczenięce lata śniły mi się przelatujące bombowce

ja miałem taki głupi sen pół roku po wizytach w Bydgoszczy AN-124 Rusłan. Śniło mi się raz jak ten sam AN-124 przyleciał w asyście dwóch TU-95 i krążyły nad osiedlem :shock: a gdy obudziłem się to startował buczący Turbolet z pocztą :mrgreen:
Uwierz mi - taki Tato to skarb...

no ba, wiem o tym i nigdy bym go nie zamienił na innego :)
Pozdrawiam Artur.
Avatar użytkownika
Artek82
 
Posty: 290
Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 17:02
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Artek82 » środa, 30 listopada 2011, 12:22

Dziś mam pytanie do wybitnych specjalistów z tej dziedziny :lol:
Mianowicie, chodzi mi o to czy ktokolwiek i kiedykolwiek, miał do czynienia / widział / dotykał :mrgreen: tych zestawów w wydaniu z takimi box artami. A konkretniej w jakich latach mogły być wydane, bo prawdopodobnie były to krótkie serie ;o)

Obrazek
Na trop tego Iła trafił mój kolega co miał Baade 152, wyniuchał go kiedyś na Ebayu, jakieś 4 lata temu, ale okazało sie że było to tylko poniszczone pudło z kalkami Interflugu bez modelu. Po przeprowadzonym dochodzeniu okazuje się że Ił-62 z takim box artem, pojawił się na krótko między tym: http://www.familie-wimmer.com/hobby/hr0 ... il62-1.jpg
a tym wydaniem:
http://www.familie-wimmer.com/hobby/hr0 ... aolo-a.jpg

Drugim modelem jest L-60
Obrazek
Tutaj gorzej już ustalić kiedy pojawił się taki box art. Absolutnie żadnego śladu na jego temat, ale pewnie się pojawił ;o) między tym wydaniem w żółto-niebieskim pudełeczku:
http://www.familie-wimmer.com/hobby/hr0 ... -b1-bb.jpg
a tym wydaniem:
http://www.familie-wimmer.com/hobby/hr0 ... 60-3fr.jpg

Są to tylko prywatne domniemania, nie poparte żadnym konkretnym udokumentowaniem, a oparte na prześledzeniu programu produkcyjnego wytwórni. Przypadek Iła opieram na rozmowie z kolegą, ale też na 100% pewny nie jestem. Jeśli ktoś ma jakieś info to poproszę :)
Pozdrawiam Artur.
Avatar użytkownika
Artek82
 
Posty: 290
Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 17:02
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Grzegorz2107 » środa, 30 listopada 2011, 14:00

Artek82 napisał(a):Dziś mam pytanie do wybitnych specjalistów z tej dziedziny :lol:


Nie było takich boxartów. Przy przejściu z serii B i C na D (wg strony Wimmerów) posłużono się takimi prostymi rysunkami, do ozdobienia boków pudełek, bo ostateczne projekty graficzne nie były gotowe. To najbardziej prawdopodobne wytłumaczenie.

Oczywiście nie jestem wybitnym specjalistą, ale 5 lat śledzenia aukcji w całej Europie i ok . 100 modeli tego producenta w zasobach, daje jakieś pojęcie. Wybitni specjaliści ze strony jaką zlinkowałeś, również nic o nich nie wiedzą.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Artek82 » środa, 30 listopada 2011, 14:11

Grzegorz2107 napisał(a):Oczywiście nie jestem wybitnym specjalistą, ale 5 lat śledzenia aukcji w całej Europie i ok . 100 modeli tego producenta w zasobach, daje jakieś pojęcie. Wybitni specjaliści ze strony jaką zlinkowałeś, również nic o nich nie wiedzą.

Aj tam gadasz, na pewno masz większą wiedzę w tych tematach :) Szczególnie przy takim potencjale zasobów, moje wynoszą około połowy twoich :oops: Grzesiu, oni też nie wiedzieli o Tu-20 z niebieskim box artem nad morzem, aż tu nagle sobie znaleźli ;o) Ja też byłem przekonany że istniał tylko ten startujący na pomarańczowym niebie, a i na "boczniakach" ten "nad morzem" nie występował.
Pozdrawiam Artur.
Avatar użytkownika
Artek82
 
Posty: 290
Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 17:02
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Grzegorz2107 » środa, 30 listopada 2011, 15:20

Artek82 napisał(a):oni też nie wiedzieli o Tu-20 z niebieskim box artem nad morzem, aż tu nagle sobie znaleźli ;o)


Jak parę lat temu znalazłem tę stronę, to nie mieli jeszcze wielu dziś prezentowanych przykładów.
Nie znaczy to, że nie wiedzieli, raczej jeszcze nie zdobyli przykładu i go nie udokumentowali.
Na te wynalezione przez Ciebie raczej jednak bym nie liczył.

A swoją drogą, to właśnie ta seria D , jest najbardziej efektowna. Ten Tu-20 z latarnią morskę, czy Caravelle z Wezuwiuszem, to moje ulubione, chociaż wciąż w obcych rękach :)
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Rafal » środa, 30 listopada 2011, 17:03

JGucwa napisał(a):
Aleksander napisał(a):...Podobnie w tym kopertowo-woreczkowym systemie były pierwsze "polskie" modele, czyli P-11c, Karaś, Caravelle, MiG-15, śmigłowiec (w barwach "Lot-u"!), wiropłat, itd. Niestety - nie zachowałem tych polskich opakowań, ale Airfixowskie od swoich modeli mam prawie wszystkie.


Aleksandrze, czy z tym śmigłowcem w barwach LOT-u chodzi o coś takiego?:

Obrazek

Obrazek

Mogłeś mieć inne opakowanie, ale dalej był wypuszczany, tylko już przez PZW Siedlce :lol: :lol: :lol: .


Nadal do kupienia. Tak z rok temu nabyłem z nowego tłoczenia.
Google nie zwalnia z samodzielnego myślenia.
Rafal
 
Posty: 1276
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:09

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez JGucwa » czwartek, 1 grudnia 2011, 00:22

Artek82 napisał(a):...Aj tam gadasz, na pewno masz większą wiedzę w tych tematach :) Szczególnie przy takim potencjale zasobów, moje wynoszą około połowy twoich :oops: ... .


Na Grzegorzu zawsze można polegać! W stosunku do jego kolekcji Plasticartów, moja jest bardzo skromna :oops: .
Z modeli, które Cię interesują mam tylko te wydania:

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam serdecznie - Jarosław Gucwa.
Avatar użytkownika
JGucwa
 
Posty: 677
Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 10:05
Lokalizacja: Kraków

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Artek82 » czwartek, 1 grudnia 2011, 22:35

JGucwa napisał(a):Na Grzegorzu zawsze można polegać! W stosunku do jego kolekcji Plasticartów, moja jest bardzo skromna :oops: .Z modeli, które Cię interesują mam tylko te wydania:

No, zauważyłem zdumiewający potencjał wiedzy Grzegorza i jestem pod ogromnym wrażeniem.
Iła 62 mam dwie sztuki w tym wydaniu co ty Jarku, plus jedna sztuka złomu :) L-60 natomiast brakuje mi najstarszego i wydania z Model Master i Wojar :) Z tych co posiadam mam przegląd wydań z dwóch dekad i można zauważyć postępujące zużycie form ;o) Mam trzy w sztywnych pudełkach i trzy w miękkich, blade i wypłowiałe oraz nówki z folii i ostro kolorowe :lol:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ogólnie mam 8 sztuk w pudełkach, 4 sztuki złożone i 2 złomki :D Z tych wszystkich trzy sztuki zostawiam jako pudełkowce i ich nie skleję, a reszta będzie zrobiona, mam już nawet uszykowane malowania do nich :mrgreen: Wiem że mam zboczenie, ale L-60 jest jednym z moich ulubionych samolotów w ścisłej czołówce. Oczywiście pierwszym jest AN-2 :)
Pozdrawiam Artur.
Avatar użytkownika
Artek82
 
Posty: 290
Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 17:02
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Grzegorz2107 » czwartek, 1 grudnia 2011, 22:50

Artek82 napisał(a):[
No, zauważyłem zdumiewający potencjał wiedzy Grzegorza i jestem pod ogromnym wrażeniem.


Ogólnie mam 8 sztuk w pudełkach, 4 sztuki złożone i 2 złomki :D Z tych wszystkich trzy sztuki zostawiam jako pudełkowce i ich nie skleję, a reszta będzie zrobiona, mam już nawet uszykowane malowania do nich :mrgreen: Wiem że mam zboczenie, ale L-60 jest jednym z moich ulubionych samolotów w ścisłej czołówce. Oczywiście pierwszym jest AN-2 :)


Spoko, lubię jak mnie chwalą, choć nie bardzo wiem tym razem za co. Nie szkodzi.

Artek, ja nie mam tylu wydań żadnego z modeli Plasticarta. Jestem pod wrażeniem. :mrgreen: :shock:
Zaczynam się domyślać, do kogo przegrywałem aukcje...
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Artek82 » piątek, 2 grudnia 2011, 10:28

Artek, ja nie mam tylu wydań żadnego z modeli Plasticarta. Jestem pod wrażeniem. :mrgreen: :shock:
Zaczynam się domyślać, do kogo przegrywałem aukcje..

Oj tam, nie przesadzaj Grzegorzu :mrgreen: To są zdobycze kiedy trwał okres "panowania wesołego kawalera" :lol:, który mieszkając jeszcze z rodzicami mógł sobie pozwolić na na większe, "małe co nie co" :D Ale gdy poszło się na swoje ze swoją kobietą to trzeba już mieć "sprawne hamulce" bo czasami można nie dostać obiadu i takie tam ;o) Gdyby nadal trwał poprzedni mój ustrój, to byłbym w posiadaniu kilku perełek, które trzeba było odpuścić :(
Pozdrawiam Artur.
Avatar użytkownika
Artek82
 
Posty: 290
Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 17:02
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Grzegorz2107 » piątek, 2 grudnia 2011, 11:02

Artek82 napisał(a):[Ale gdy poszło się na swoje ze swoją kobietą to trzeba już mieć "sprawne hamulce" bo czasami można nie dostać obiadu i takie tam ;o) Gdyby nadal trwał poprzedni mój ustrój, to byłbym w posiadaniu kilku perełek, które trzeba było odpuścić :(


Mam nadzieję, że wytrwasz w związku i "hamulec" sprawi, że ceny się trochę obniżą, bo jeśli dobrze Cię kojarzę, to rzeczywiście dość ostro grałeś... :mrgreen:
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Artek82 » piątek, 2 grudnia 2011, 11:20

Grzegorz2107 napisał(a):Mam nadzieję, że wytrwasz w związku i "hamulec" sprawi, że ceny się trochę obniżą, bo jeśli dobrze Cię kojarzę, to rzeczywiście dość ostro grałeś... :mrgreen:

Grzesiu, byli lepsi gracze od nas, którzy nie dawali za wygraną :evil: mimo zakamuflowanych nicków, znam ich na pamięć, a jednego osobiście :) Kilku się wykruszyło i już dali spokój, kilku pojawia się raz na jakiś czas jak sie pojawiają OKAZJE i sieją wtedy spustoszenie, a kilku pojawiło sie nowych którzy nie wiedzą z kim grają, a MY też nie wiemy z kim mamy do czynienia :lol:
Mój "Hamulec" czasami daje mi pozwolenie na szaleństwo jak się OKAZJA pojawi :mrgreen:
Pozdrawiam Artur.
Avatar użytkownika
Artek82
 
Posty: 290
Dołączył(a): niedziela, 7 listopada 2010, 17:02
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez Grzegorz2107 » piątek, 2 grudnia 2011, 11:45

Artek82 napisał(a):
Grzegorz2107 napisał(a):Mam nadzieję, że wytrwasz w związku i "hamulec" sprawi, że ceny się trochę obniżą, bo jeśli dobrze Cię kojarzę, to rzeczywiście dość ostro grałeś... :mrgreen:

Grzesiu, byli lepsi gracze od nas, którzy nie dawali za wygraną :evil: mimo zakamuflowanych nicków, znam ich na pamięć, a jednego osobiście :) Kilku się wykruszyło i już dali spokój, kilku pojawia się raz na jakiś czas jak sie pojawiają OKAZJE i sieją wtedy spustoszenie, a kilku pojawiło sie nowych którzy nie wiedzą z kim grają, a MY też nie wiemy z kim mamy do czynienia :lol:
Mój "Hamulec" czasami daje mi pozwolenie na szaleństwo jak się OKAZJA pojawi :mrgreen:


Też zdążyłem poznać tych bardziej zawziętych. I też mi już trochę przeszło, bo i tak Plasticarty to była tylko dyscyplina dodatkowa.
Avatar użytkownika
Grzegorz2107
 
Posty: 3305
Dołączył(a): środa, 19 września 2007, 17:19

Re: Wspomnień czar, czyli modele w PRL'u

Postprzez erkamo » piątek, 2 grudnia 2011, 15:24

Mam pytanie do obu guru modeli PRL.
Była kiedyś kopia C-714 Cyclone Hellera, nieco uproszczona.
Kto ją wypuścił i kiedy mniej więcej?
Pozdrawiam

erkamo.

"...Protest Chin przyczyną rozwiązania ONZ, zadłużenie USA..., sprzedaż Alaski dla..." - Juliusz Machulski - wizjoner czy fantasta?
erkamo
 
Posty: 690
Dołączył(a): niedziela, 2 marca 2008, 23:56

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Lotnictwo - warsztat

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 85 gości