P-40E Hasegawa | P-40M Eduard | P-36 HC | 1/48

[Grzegorz Stróżek]

Jeśli chodzi o klapy PART-a - bo takie zamontowałem w swoim H-75, to trzeba pocienić na pewno skrzydło od wewnętrznej strony.
Potem zrobić wewnętrzną strukturę skrzydła, ewentualnie komory podwozia (w modelu są pokrowce brezentowe), skleić skrzydła i dopiero zamontować je do modelu.

[gzt]

Dzieki za info ! Postaram sie nie popsuc blaszek ani modelu przy tej operacji
Na dzien dzisiejszy tak to wyglada.




Niestety nikt nie oferuje blaszek na boczne wloty powietrza (lub cokolwiek to jest). Probowalem nieco je zmodyfikowac przy pomocy "drapaka" i zobaczymy jak to wyjdzie po malowaniu.

Teraz czas na silnik oraz klapy .. niestety czasu malo bo pracy wiecej niz sie spodziewalem

[gzt]

Dokonczylem silnik i wpasowalem go na sucho (na razie )





rozpoczalem prace nad klapami .. jak na razie wszystko pasuje ...

[Grzegorz Stróżek]

Dokonczylem silnik i wpasowalem go na sucho (na razie )

Ale osłona przekładni redukcyjnej, powinna być trochę ciemniejsza i przede wszystkim półbłyszcząca.

[Aleksander]

No tak - pokarało mnie lenistwo - wyszło na to, że łatwiej Cię złapać na FSM, niż tutaj... A tu dyskusja na temat km-ów trwa. Więc od siebie dołożę, że jak zrobiłem lufy z igieł od strzykawek, to sie okazało, że ze względu na głęboko osadzony silnik, łopaty śmigła zahaczały o te nieszczęśne km-y i nie dały się obracać. Próba spiłowania samych igieł wyszła tak sobie - była to główna przyczyna porzucenia projektu. W ogóle śmigło jest w tym modelu jakoś dziwnie montowane.
Pozdrawiam.

[gzt]

Silnik oraz lufy KMow to byl dosc powazny problem .
1. wydaje mi sie ze silnik jest zle osadzony w tym modelu - za gleboko. Ze zdjec wynika ze reduktor lekko wystawal poza obrys pokryw silnika.
Ponizsze obrazki dosc dobrze pokazuja na czym polega problem w zestawie Academy/HC





zrodlo: Air Cobat Special vol 2, 1993 str 4-26 "Curtiss P-36 Hawk" by Michael O'Leary

Niestety nie mam lepszych rysunkow z silnikiem 1830 ale na zdjeciach wyraznie widac ze reduktor "wystaje" poza opbrys podobnie jak to widac na powyzszych rysunkach


Silnik w modelu Academy jest osadzony ok 1.5 do 2 mm za gleboko.

2. Oslony KMow dochodza prawie do krawedzi oslon silnika, natomiast lufy zdecydowanie wystaja ok 2x srednica poza obrys oslon silnika

[gzt]

No tak - pokarało mnie lenistwo - wyszło na to, że łatwiej Cię złapać na FSM, niż tutaj... A tu dyskusja na temat km-ów trwa. Więc od siebie dołożę, że jak zrobiłem lufy z igieł od strzykawek, to sie okazało, że ze względu na głęboko osadzony silnik, łopaty śmigła zahaczały o te nieszczęśne km-y i nie dały się obracać. Próba spiłowania samych igieł wyszła tak sobie - była to główna przyczyna porzucenia projektu. W ogóle śmigło jest w tym modelu jakoś dziwnie montowane.
Pozdrawiam.

Ja zrobilem lufy z rurek mosieznych (brass) , potem latwo bylo je odpowiednio skrocic . Igly strzykawek sa zbyt twarde (stal niesdzewna ) i nie jest latwo je obrabiac w jakikolwiek sposob (w domowych warunkach bez specjalnych maszyn )

a tu jedna klapa wpasowana w skrzydlo ..

[gzt]

Przykleilem gorne czesci plata do kadluba. Najpierw klejem TenX7

a potem od wewnatrz klejem CA



Nastepnie przykleilem centralna czesc dolnej czesci plata do kadluba.


Jak wyschnie zaczne kleic reszte

[gzt]

Planuje zrobic malowanie jak na zalaczonym obrazku ale mam pytanie od ekspertow epizodu francuskiego: czy jest mozliwe ze latali na nim Polacy ???
Niestety moje materialy "pisane" zawieraja bardzo znikome informacje na temat uzycia H-75 przez Polakow. Dzieki uprzejmosci kolegow mam kilka stron zeskanowanych z "Polskiego Lotnictwa we Francji" i zalaczony profil prawdopodobnie pochodzi wlasnie z tej publikacji.

Prosze o pomoc w wyjasnieniu tego tematu bo czas rozpoczecia malowania zblioza sie duzymi krokami

[Rafal]

Igły strzykawek są zbyt twarde (stal nierdzewna ) i nie jest łatwo je obrabiać w jakikolwiek sposób (w domowych warunkach bez specjalnych maszyn )

Wyżarzyć. One są tylko hartowane. Tracą połysk ale stają się mięciutkie.

Rafał

[gzt]

Zdecydowalem na malowanie jak ponizej:

[gzt]

pora na KM w skrzydlach. Z braku innych rozwiazan (gotowe elementy zywiczne ; szkoda) sprobowalem wykorzystac elementy oryginalne



nawiercilem otwory a nastepnie wlozylem w srodek rurki ok 0.5 mm


a tak wyglada po wklejeniu obu:


a to co chce uzyskac w efekcie koncowym ...


Jeszcze zostanie zeszlifowanie rurek oraz sciagniecie nieco kleju...

[RAV]

Jeszcze zostanie zeszlifowanie rurek oraz sciagniecie nieco kleju...

Tylko wolno szlifuj... Ja kiedyś zrobiłem podobnie (działko z igły od strzykawki w kołpaku Bf 109) i chciałem sobie przeszlifować końcówkę Dremelem. Ustawiłem najmniejsze obroty, ale i tak ciepło przeszło po igle do plastiku i wytopiłem sobie dziurę w kołpaku. Szurać ręcznie mi się nie chce, dlatego od tego czasu najpierw szlifuję, potem wklejam.

[piotr dmitruk]

Nie tyle wolno co krótkimi szlifnięciami (może być nawet na szybkich obrotach), z przerwami na przestygnięcie.

[gzt]

LOL,no wlasnie probowlaem i jakos sie udalo Prysnalem farba zeby zobaczyc jak to bedzie wygladac... Jak wyschnie to zrobie fotke