Strona 3 z 21

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: czwartek, 13 listopada 2008, 18:37
przez sq9ans
Patyk napisał(a):Mi-2 ma fajny box-art :mrgreen:


Whitley także ;o) . Jak będę u rodziców to zrobię fotkę sklejonego co go popełniłem 16 lat temu jak byłem w wojsku.

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: czwartek, 13 listopada 2008, 20:11
przez dareksommerfeld
A ja swoje pierwsze novo-frogi kupowałem za pośrednictwem ogłoszeń w Skrzydlatej Polsce. Wtedy byłem w szkole w Zamościu(TSWL) i nie miałem dostępu do normalnych sklepów lub giełd. Po pewnym czasie miły Pan zaczął przysyłać mi wykazy przed ukazaniem się ogłoszenia więc mogłem zakupić kilka fajnych modeli.
Pozdrawiam Darek.

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: czwartek, 13 listopada 2008, 20:33
przez siara1939
Ten Karas to rarytas- nawet ma literowke na boxie. :->

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: czwartek, 13 listopada 2008, 20:54
przez Grzegorz2107
Inbox Lotniowego Spitfire UTI

Obrazek

Obrazek

Obrazek


I jeszcze deser dla wielbicieli nitów

Obrazek

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: piątek, 14 listopada 2008, 01:04
przez Ralf_S
Grzegorz2107 napisał(a):.....
I jeszcze deser dla wielbicieli nitów
Obrazek


Tego to chyba nitowali ci, co stawiali wieżę Eiffel'a w Paryżu.... :mrgreen:

A swoją drogą to pamiętam, że w SP był wykaz modeli NOVO, ponieważ Rosjanie mieli niezrozumiałą dla mnie filozofię unikania oryginalnych nazw samolotów. I tak np mój liubimyj Hawker Hunter FG.9 to "Indieks 204"....
Swoją drogą to lubiłem handel z przybyszami zza wschodniej granicy. Zawsze udało mi się dużo utargować, aż czasem było mi głupio :oops:
Ale cóż, takie były czasy....
Mam jeszcze kilka takich nadgryzionych zębem czasu, a nawet masą kota :shock: modeli z PRLu.
Jutro machnę jakieś fotki i wrzucę do kolekcji.

RS

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: piątek, 14 listopada 2008, 02:29
przez Darek Trzeciak
A macie koledzy fotki pudła/modelu "Antka" madeinCCCP w skali bodajże 1/50 :? Miałem chyba 6 lat i był to mój pierwszy kontakt z modelami (choć go nie sklejałem) Z sentymentu bym go chętnie kupił... jako zanęta na kurz.
dareksommerfeld napisał(a):Wtedy byłem w szkole w Zamościu(TSWL) i nie miałem dostępu do normalnych sklepów lub giełd

Witam kolegę elewa :D Ja natomiast będąc w TSWL-u mogłem się już zaopatrywać w sklepie na rynku miejskim naprzeciw ratusza. To był mój powrót do modelarstwa 8-)

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: piątek, 14 listopada 2008, 14:04
przez Aleksander
No to koledzy, pojechaliście po najczulszej strunie sentymentu :lol: . Ech te czasy... Miałem szczęście, bo miałem wujka w Anglii, który rozumiał moją pasję, więc przysyłał mi od czasu do czasu wyroby Airfixa (a był to rok bodajże 1970 - zaraz po emisji "Bitwy o Anglię"), więc na podwórku byłem "półtora gościa".
Wiele te modele przeżyły, część zrobił mój ojciec, ale potem miał dosyć - i tak się zaczęła moja modelarska przygoda. Pierwszy, to centralnie połozony "box-art" - F4U-1D Corsair (przez dlugi czas w zabawach - ze względu na wygięte skrzydła "robił" za Stukę) - żeby dokończyć opowieści - 90% tych modeli stoi nadal na półce - część niepomalowana, część pomalowana tak, że "wszyscy uciekli" :mrgreen: , ale stoją, bo po nich widać moją modelarską historię. Większość przeżyła 5 przeprowadzek, ale jakoś się mają.
Oto zdjęcia drobnej części zachowanych "box-artów", wybrana przypadkowo "spod dużego palca" (jak one pobudzały wyobraźnię!).

Obrazek

A dodatkowo jedyna moja (niedokończona) przygoda z waku - Jak-15 po różnych przejściach zgubiłem połówkę kadłuba i oszklenie kabiny - reszta - jak widać.

Obrazek

Obrazek

I na deser - Karaś - zrobiony niedawno, ale "spudła", bez żadnej waloryzacji, żeby zachować klimat tamtych czasów - wszystkie elementy (łacznie z kalkami) oryginalne, dodałem jedynie drążek sterowy ze szpilki w kabinie :lol:

Obrazek

Obrazek

Łza się w oku kręci...

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: piątek, 14 listopada 2008, 21:29
przez Grzegorz2107
Dubena , Ceski Dub skala ok. 1:270?
Obrazek
Obrazek

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: sobota, 15 listopada 2008, 00:08
przez djack
U mnie też co nieco się zachowało. :)
P-39 Q Airacobra w polskim malowaniu (ciekawe, że ten niebieski statecznik pionowy ciągle jeszcze pokutuje w różnych opracowaniach)
Obrazek

Jedyny wciąż polski model Wilgi.
Obrazek

Spifire'a Mk IX z Lotni też kiedyś skleiłem w malowaniu WX-D. Pomalowałem go jakimiś dziwnymi farbami np. szarości uzyskałem z białej farby olejnej z czarna plakatówką. O Humbrolach i innych takich można było wtedy pomarzyć. Nawet Modelaki, które wtedy zaczęły się pojawiać były zdobyczą na miarę Mount Everestu. Dzisiaj zostało mi już z niego tylko to co widać. Wszystko dlatego, że wpadłem później na pomysł, żeby go pomalować jeszcze raz i tak już został.
Obrazek

Ralf_S napisał(a):A swoją drogą to pamiętam, że w SP był wykaz modeli NOVO
Przeglądnąłem dzisiaj papiery i okazało się, że wciąż mam ten wycinek.

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: sobota, 15 listopada 2008, 01:22
przez Grzegorz2107
Ta Airacobra to kopia Hellera. Jedna z pierwszych Vacu jakie próbowałem skończyć. Śmigło mnie powstrzymało.

A to jeden z najcenniejszych eksponatów w mojej kolekcji: Model z Zschopau, jeden z ich pierwszych wytworów. To jeszcze nie jest Plasticart. Pochodzi z 1963 roku. Moim zdaniem jest piękny, części są już fabrycznie malowane, a plastik skrzydeł to wyraźnie masa z odzysku, brązowa, jakby bakelit. Wart jest dla mnie ...nie sprzedam , za żadne pieniądze:)

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: sobota, 15 listopada 2008, 02:02
przez erkamo
Koledzy, macie prawdziwe skarby w swoich zbiorach. Ja tyz cos tam wykopalem :lol:
Obrazek


Obrazek

Jak-15 WAKU

Obrazek

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: sobota, 15 listopada 2008, 02:46
przez greatgonzo
Ja swoje stare modele spakowałem w paczkę i wysłałem do modelarni w Będzinie, coby się nam narybek rozwijał :) . Z pamiątek mam tylko to:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A tak zupełnie prywatnie i osobiście (żeby nie urazić niczyich uczuć) to nijak nie kumam tytułu tego wątku. Wspomnień czar? Nie widzę nic czarownego w tamtych czasach. A parę koszmarnych klimatów owszem.

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: sobota, 15 listopada 2008, 03:13
przez Patterson
Nie wspominamy PRLu jako systemu tylko jak sam tytuł wskazuje "modele w PRLu"

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: sobota, 15 listopada 2008, 03:25
przez Grzegorz2107
A tak zupełnie prywatnie i osobiście (żeby nie urazić niczyich uczuć) to nijak nie kumam tytułu tego wątku. Wspomnień czar? Nie widzę nic czarownego w tamtych czasach. A parę koszmarnych klimatów owszem.


Nie ja tytuł wątku wymyśliłem, ale odbieram go jako lekko ironiczny...taki z dystansem do ówczesnej rzeczywistości. A obezwładniający czar ówczesnych modeli młodsi mogą podziwiać w oderwaniu od kontekstu historycznopatologicznego ;o) Dowiedzą się przy okazji o tym jak to przodująca gospodarka dziesiątej potęgi gospodarczej świata nie potrafiła sobie poradzić z produkcją "zabawek politechnicznych" ( tak wtedy nazywano modele) . Sądzę, że niektóre modele ilustrują i dokumentują ówczesną przepaść technologiczną PRL i Zachodu. Od jakości poligrafii, po jakość i precyzję form...
Tu przykład najlepszy : PZL 37B Łoś, Mikro, skala ok. 1:144

Obrazek
Obrazek
Obrazek

erkamo napisał(a):Jak-15 WAKU
erkamo napisał(a):Jak-15 WAKU



Kolejny świetny model w naszej witrynce:)
Mam wrażenie, że zrobiłeś mu odsuwana , ruchomą oslonę kabiny?
Jak sobie tak na niego za dlugo popatrzę , to jeszcze zapragnę mieć go po raz drugi...

Re: Wpomnień czar, czyli modele w PRL'u

PostNapisane: sobota, 15 listopada 2008, 10:36
przez sq9ans
erkamo napisał(a):Jak-15 WAKU

Obrazek


Piękny ten Jaczek. Aż się wierzyć nie chce, że to Vacu. Jak na niego patrzę to nachodzi mnie ochota zrobienia Suma (jedyny model Vacu jaki mama). Wcześniej tej technologii próbowałem na BF-109 ale poległem.