Serio?
To popatrzcie na to (wanna w porównaniu z tym co widać na zdjęciu, jest mniejsza ok. 10 razy):
Chodzi mi o to, że żadne patenty typu wykałaczka, czy pędzelek #000 nie zdają tu egzaminu.
To skala 1/72, obawiam się że kokpit na zdjęciach jest nieco większy.
Na razie "wykombinowałem" patent smyrania przycisków białą farbą przy pomocy suchego pędzla, a potem likwidowania rozmazań wokół przycisków czarnym washem.
Wychodzi w miarę, ale szału nie ma.
Dopiero po tym, w pojedynczych punktach będę malować przyciski w innych kolorach.
I może to jakoś będzie wyglądać.
Może.