FW 190A-7 z Edka 1/48

[Marin]

Witam po przerwie. Oczywiście wszystkim zaglądającym na ten warsztat najlepszego w nowym roku.
Podłubałem troszkę i poniżej kilka ujęć z ostanich dokonań.

Na początek osłona z górną częścią przyrządów. Skórzany brzeg dałem czarny ponieważ na zdjęciach odrestaurowanego kadłuba czerwonej 13 Bara była czarna. Wiem że były też brązowe ale licze że ktoś uczciwie odtwarzał oryginał ;)


Teraz kilka ujęć samego kokpitu. Pierwsze zdjęcie celowo prześwietlone żeby pokazać deskę. Osłona pod wiatrochron pasowała na styk ale udało się to jakoś spasować .





Po zamaskowaniu kokpitu wziąłem się za żaluzje po bokach.Dwie skrajne poszły szybko, ale środkowe wymagały delikatnego zmodyfikowania żeby było jak je chwycić klejem.



Maskowanie spodu - nie lubię maskować jak .....


Dla poprawienia humoru trochę preszejdingu




No i nareszcie upragniony podkład. W kilku miejscach muszę lekko podszlifować ale źle nie jest. Daje radę.





Wnęki działek skrzydłowych psiknięte RLM02. Trwa kolorowanie elektryki i łoszowanie.



To tyle. Prośba o komentarze. Może jakieś babole do poprawienia, itp. Jeszcze jest na to szansa choć zmęczenie tematem postępuje.

[piotr dmitruk]

Nie zniechecaj sie- jest zbyt dobrze, zeby wstawic madry komentarz.
No, moze preshading troche rozmyty, jest obawa ze nie spelni swojej roli.

[Kuba P.]

Nie zniechecaj sie- jest zbyt dobrze, zeby wstawic madry komentarz.

Nie wiem czy mądry to komentarz czy nie - te komory działek powinny być raczej w kolorze aluminium i tak patrzę, że fajnie dekiel pod kadłub wyryłeś ale nieco poszarpane ma krawędzie. Spróbuj go przeszlifować papierem drobnym i na koniec wyszoruj na mokro starą szczoteczką do zębów, fajnie powyciąga pył z linii. Powinno wyjść ładnie.

Pamiętaj o jeszcze jednej rzeczy, nie wiem jak Edek porobił w skrzydle/spodzie kadłuba A-7 otworki montażowe pod ETC ale dla A-7 powinien być cofnięty, tak jak w A-5 i A-6. Nie tak jak w A-8, gdzie był nieco przesunięty do przodu. Zerknij na jakieś dobre rysunki, które ten szczegół pokazują.

[Georg01]

Wrócę do wlotu paliwa na prawej burcie pod kabiną. Owalny wlot powinien być tuż pod kabiną, tak samo jak w A-5 i A-6, a nie tak jak jest w modelu. Jak chcesz mieć dokładnie to zaszpachluj ten co jest i wytrasuj nowy wyżej i nieco w do tyłu.

Tu masz zdjęcie i te jasne owale to położenie wlewów :


Reszta OK z uwagami jakie wpisał Kuba.
Pamiętaj, że Fw 190A-7 czerwona 13 nie miała zewnętrznych działek MG 151. U Ciebie są owiewki dla wylotów łusek, ale one mogły być - tu nie ma zdjęcia, które pokazywałoby, czy tu zastosowano inny panel pod skrzydłem, czy też zostawiono standard i usunięto tylko działka. W każdym razie działek nie było na pewno. Inne samoloty sztabu JG 1 również ich nie miały (czerwone 23, czerwone 22).

[Kuba P.]

U Ciebie są owiewki dla wylotów łusek

Ogniwek
Zewnętrzne MG 151/20e w Fw 190 wyrzucały łuski do komory w skrzydle a na zewnątrz sypały tylko ogniwka taśmy.
Tutaj z pokrywami zewnętrznych komór działek dla A-7 ja mam jakiś problem bo nie wiem, czy powinny być tylko gładkie panele czy może gładkie z niewielką wypukłością pod jarzmo działka jeśli działek w ogóle nie było?
No i kolejna rzecz - czy dla A-7 zewnętrzne działka były standardem czy nie?
A-7 to taka dla mnie jakaś niejasna wersja.

[Murek]

Przepraszam, że się wpraszam w wątek Kolegi ale mam takie pytanie - czy wszystkie boczne pasy w Fw 190 były mocowane od wewnętrznej strony fotela i czy w wersji A-3 górne mocowanie pasów było schowane za oparciem fotela?

[potez]

Wszystkie tak samo - boczne w fotelu były zamontowana na bokach oczka do mocowania a górne za fotelem były przykręcane do skośnej ścianki. Na zdjęciach muzealnych samolotów najczęściej tam takie dwie dziurki na sruby do mocowania widać.

[Marin]

Jak chcesz mieć dokładnie to zaszpachluj ten co jest i wytrasuj nowy wyżej i nieco w do tyłu.

Ehh, a myślałem że ten etap mam za sobą. Faktycznie ten wlew mi umknął. Chyba coś z tym zrobię, dzięki za przypomnienie.

Pamiętaj, że Fw 190A-7 czerwona 13 nie miała zewnętrznych działek MG 151. U Ciebie są owiewki dla wylotów łusek, ale one mogły być - tu nie ma zdjęcia, które pokazywałoby, czy tu zastosowano inny panel pod skrzydłem, czy też zostawiono standard i usunięto tylko działka. W każdym razie działek nie było na pewno. Inne samoloty sztabu JG 1 również ich nie miały (czerwone 23, czerwone 22).

Tak wiem. Od początku tak założyłem. Niestety nie mam jednoznacznych rysunków czy planów że te dolne osłony działek były zostawione czy zastąpione były płaskim panelem. Nawet jakby tak było to ja za słaby jestem żeby takie modyfikacje robić. Zostawiam jak jest.

U Ciebie są owiewki dla wylotów łusek

Ogniwek
(...)
No i kolejna rzecz - czy dla A-7 zewnętrzne działka były standardem czy nie?
A-7 to taka dla mnie jakaś niejasna wersja.

Z tego co patrzyłem we wszystkich możliwych dokumentacjach to standardem była wersja z czterema działkami w skrzydłach. Demontowano zewnętrzne w wersjach odchudzonych lub z innym wyposażeniem. Czerowna 13 była w wersji odchudzonej. Chyba ze względu na lepszą manewrowośc bo ograniczano masę skrzydeł - tak na mój chłopski rozum.

Nie zniechecaj sie- jest zbyt dobrze, zeby wstawic madry komentarz.

Nie wiem czy mądry to komentarz czy nie - te komory działek powinny być raczej w kolorze aluminium i tak patrzę, że fajnie dekiel pod kadłub wyryłeś ale nieco poszarpane ma krawędzie. Spróbuj go przeszlifować papierem drobnym i na koniec wyszoruj na mokro starą szczoteczką do zębów, fajnie powyciąga pył z linii. Powinno wyjść ładnie.

Pamiętaj o jeszcze jednej rzeczy, nie wiem jak Edek porobił w skrzydle/spodzie kadłuba A-7 otworki montażowe pod ETC ale dla A-7 powinien być cofnięty, tak jak w A-5 i A-6. Nie tak jak w A-8, gdzie był nieco przesunięty do przodu. Zerknij na jakieś dobre rysunki, które ten szczegół pokazują.

Dzięki Kuba za komentarz bo na tym etapie własnie na Ciebie liczyłem. Klapa w dole kadłuba poszlifowana - mam nadzieję że poszarpanie zniwelowane. Jeżeli chodzi o aluminium w komorach to może to głupio zabrzmi, ale czy jesteś tego pewien? Znalazłem informacje że rozkazy dotyczące uproszczeń w zabezpieczaniu powierzchni i malowaniach różnych elementów zaczęto wydawać w połowie 1944. Egzemplarz jaki robię był wyprodukowany w styczniu 1944 w Ago-Werke Oschersleben. Czy to nie za wcześnie żeby były srebrne komory? A jeżeli tak to mam od razu pytanie co z wnękami podwozia. Czy też mają być w surowym metalu? I jeszcze kilka pytań szczegółowych mam ale na razie proszę cie o potwierdzenie co musze mieć w surowym metalu jeszcze i czy na pewno.

[Marin]

Przepraszam, że się wpraszam w wątek Kolegi ale mam takie pytanie - czy wszystkie boczne pasy w Fw 190 były mocowane od wewnętrznej strony fotela i czy w wersji A-3 górne mocowanie pasów było schowane za oparciem fotela?

Nie ma za co przepraszać. Tu się FW190 buduje i każde pytanie lub uwaga merytoryczna ma uzasadnienie. Potwierdzam też słowa Poteza. Wszędzie gdzie widziałem ryciny lub zdjęcia fotela fw190 to boczne pasy były przykręcane do boków a głowne pasy nad fotelem,zaraz nad jego górną krawędzią. Poniżej fota na której ładnie widac mocowanie boczne.

[Murek]

A może fotel był regulowany, można go było podnieść i wtedy widok był taki:

[Georg01]

Tu masz mocowanie pasów górnych w Fw 190. Za fotelem pilota na pionowej płycie pancernej były wspawane dwoje uszu i na tych uszach zaczepione dwie klamry. Tu jest zdjęcie, które to dokładnie pokazuje :



Na zdjęciach skompletowanych FW 190 widać jak pasy "wychodzą" zza fotela i nie widać tych zaczepów, bo zasłania je fotel.

[Marin]

Kurcze, no na rycinach z dokumentacji generalnie fotel jest poniżej tej krawędzi. Zobacz jak ci ten fotel w modelu wchodzi i czy też ci wystaje ponad krawędź.

[Kuba P.]

Rzecz dokładnie biorąc mocowania pasów barkowych dospawane są do górnej płytki pancernej (to się nazywa dokładnie Schulterschutz). W Fw 190 płyty pancernej jako takiej nie było tylko zestaw płytek: płyta z zagłówkiem, ta płyta "barkowa", dwie mniejsze po bokach szyn do których mocowany jest fotel no i sam fotel ma oparcie wytłoczone ze stali i stanowi także element opancerzenia. Fotel można było regulować na wysokość.



Tu to fajnie widać (5:16)

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=FneoTljdJwk[/youtube]

Jeżeli chodzi o aluminium w komorach to może to głupio zabrzmi, ale czy jesteś tego pewien? Znalazłem informacje że rozkazy dotyczące uproszczeń w zabezpieczaniu powierzchni i malowaniach różnych elementów zaczęto wydawać w połowie 1944. Egzemplarz jaki robię był wyprodukowany w styczniu 1944 w Ago-Werke Oschersleben. Czy to nie za wcześnie żeby były srebrne komory?

To nie jest kwestia pewny-niepewny. Uproszczenia swoją drogą a proces technologiczny budowy płatowca swoją. Wnętrze kadłuba, komór w skrzydłach, gniazda klap i same klapy niemalowane to standard w 1944 roku. Jeśli robiłbyś A-4 to jeszcze można by się zastanowić, czy nie pomalować kadłuba w środku czy tych komór ale dla 1944 roku raczej nie ma co się szczypać.

A jeżeli tak to mam od razu pytanie co z wnękami podwozia. Czy też mają być w surowym metalu?

Z tym zawsze jest problem bo akurat wnęki podwozia nawet w A-8 czy F-8 pod sam koniec wojny zdarzają się pomalowane w części czy w całości jak i ewidentnie niemalowane. Tu Ci nie chcę nic sugerować, ja w swoim wczesnej produkcji A-8 zrobiłem zapobiegawczo RLM 02 ale i RLM 76 nie byłby do obalenia. Tu niestety kończy się jakaś w miarę pewna informacja i zaczyna problem

[Murek]

Dzięki Panowie wszystko jasne

[Marin]

Dzięki za doprecyzowanie. No to polecę komory razem z całym płatowcem bo będę go potem w całości pokrywał na metalowo, oprócz sterów oczywiście. Mam jeszcze jedną kwestię. Kołpak śmigła. Wyczytałem, że w 1944 spirala była standardem i miała kolor czarno-biały. W instrukcji mam że kołpak ma być rlm70. To chyba przekłamanie. Wg mnie powinien być czarny. Śmigła oczywiście w całości rlm70.
No i pytanie o kamuflaż. Zdjęcia czerwonej 13 są kiepskie i nie mam pewności czy był motling na kadłubie czy nie.Mam schemat z i bez motlingu. Wg edka ma być.