marco2607 - wężyk niestety wyszedł w paru miejscach
.
Tak to już bywa jak się pierwszy raz stosuje tak zaawansowane techniki
jk - pisząc równo z kadłubem miałem raczej na myśli takie wklejenie elementu z anteną (C5 z instrukcji), aby nie wystawał ponad obrys kadłuba ani nie zapadał się. Chciałem też zaszpachlować jej krawędzie, aby pozbyć się widocznych po wklejeniu linii (krawędzi części C5). Wymiary C5 powodują, że trudno to osiągnąć.
Na planach na których się wzoruję, antena nie jest w osi symetrii samolotu - jest nieznacznie przesunięta.
Oznaczenia części z 215 są chyba inne niż w 17. Nie ma części A50. Jest A30, które wygląda jak termos. Taki, jak ten, który szkopy przestrzelili Gustlikowi w jednym z odcinku 4pancernych. C29 za to jest to połówka gondoli silnika.
Na zdjęciu jest wklejona tylko jedna połówka tablicy przyrządów. Z drugą jest kłopot, bo tak ta oryginalna jak i edka są za duże i dają się wkleić pod zbyt dużym kątem, tylko że wtedy zostaje spora szpara pomiędzy górną krawędzią a kadłubem. Zostawiłem to na deser
.
Sorki, że bez zdjęć, ale nie ma co pokazać. Aktualnie uzupełniam zgubione linie podziałowe i nity, czyli: rycie, malowanie, szlifowanie, szpachlowanie, rycie... itd. itp.
Przy okazji szybkie pytanie: jaką szpachlę byście polecili do uzupełnień/wypełniania linii. Warunkiem jest, aby dało się w niej później robić nowe linie. Zazwyczaj stosuję klej CA, ale nie zawsze się to sprawdza. Na krawędzi łączenia skrzydła z kadłubem muszę uzupełnić trochę i zrobić tam jeszcze linię. CA się rozlewa, a szpachle które mam (czyli Humbrol i Gunze Dissolved Putty) się kruszą przy ryciu nowych linii