Beaufighter Mk.VIF EW-R - Tamiya 1:48

[GrzeM]

Darku, a te różnice w panelach to dotyczą wszystkich, czy tylko wersji szturmowej/torpedowej vs. myśliwiec? Torpedowy miał zlikwidowane karabiny w skrzydłach?

[Darek Trzeciak]

Niestety ale z głowy czyli z niczego nie potrafię odpowiedzieć a wszystkie moje materiały poszły z dymem razem z twardzielem Min. dlatego odłożyłem prace nad swoim bjufajterem.

[GrzeM]

Rozumiem, dzięki!

[potez]

Plany kecay rozrysowal w monografiach aj-pressu i w SAMI Modellers datafile powtórzyli plus dodali cos niecos

[barszczo]

wszystkie moje materiały poszły z dymem razem z twardzielem Min. dlatego odłożyłem prace nad swoim bjufajterem.

Trochę zdjęć i innych rzeczy posiadam, jak chcesz to Ci podrzucę na początek odbudowy zasobów . Tymczasem poleciałem po całości mgiełką z czarnego, potem wypełniałem panele, jedne więcej inne mniej. Efekt:



Chyba tak już zostawię, trochę brudu pójdzie jeszcze na niego.

[barszczo]

Pojechałem jeszcze trochę NATO Black tu i tam po panelach. Lepiej mi już nie wyjdzie:







Błyszczący już położony, jutro kalki.

[barszczo]

Kalki pomimo wieku położyły się bezstresowo, siadły w liniach podziału praktycznie na samym Secie. Dojechały wydechy, na razie na srebrno:

[barszczo]

Położony mat ujawnił srebrzenie kalek tu i ówdzie, a tak je chwaliłem :

[bohdan]

Nie kładłes kalek na lakier ?

[barszczo]

Na lakier, na lakier, błyszczący żeby nie było wątpliwości . Dopiero kiedy położyłem mat wylazł film w paru miejscach. To samo miałem z literami i cyframi na ogonie Skyraidera. Jakoś to ukryję.

[net_sailor]

Na takie "srebrniki" znam jeden ratunek:
http://www.martola.com.pl/pl144/produkt ... als_softer
(z góry przepraszam za link do strony wyzyskiwacza i posiadacza prywatnej wyspy)
Aplikować bez rozcieńczania 1-2 (max. 3) cieniutkie warstwy aerografem (nigdy pędzlem!) na leżące na modelu srebrzące kalki. Specyfik zeżre cały przeźroczysty film zostawiając tylko nadruk. Uwaga - silnie rozpuszcza farbę na kalce i na modelu jednak przy aplikacji aerografem nic się nie rozpływa, więc niech nikomu nie przyjdzie do głowy dotknięcie/gmeranie w tej mokrej brei. Najlepiej na to nie patrzeć - zostawić na cały dzień lub noc do wyschnięcia. Nazajutrz kalka będzie dosłownie wdrukowana w farbę. Uratowałem ten sposób kilka modeli (jeden spieprzyłem próbą pędzlowania).

[Kuba P.]

Marcin, czy to zadziała na takich kilkudniowych/kilkutygodniowych kalkach też? Zmiękczy takie wyschnięte kalkomanie?

[Darek Trzeciak]

Na takie "srebrniki" znam jeden ratunek:
http://www.martola.com.pl/pl144/produkt ... als_softer ...

Dobrze wiedzieć na przyszłość. Można by tą informację do FAQ-a podpiąć.

[net_sailor]

Marcin, czy to zadziała na takich kilkudniowych/kilkutygodniowych kalkach też? Zmiękczy takie wyschnięte kalkomanie?

Testowane też na kilkuletnich Od razu jak sprzedał mi ten patent pewien Mądry Kolega, przetestowałem go najpierw na takich właśnie średnio udanych kilkulatkach. Z tym, że czasem jest ryzyko powstanie drobnych bąbelków powietrza (w świeżych jeszcze nie, ale przy takich starszych mi się zdarzyło), które trzeba po wyschnięciu przekłuć i zniwelować zwykłym płynem do kalek.
Ogólnie to ten płyn niezupełnie do tego służy i zgodnie z instrukcją trzeba go najpierw rozcieńczyć i popryskać nim sztywną kalkę przed nałożeniem na model, wtedy powinna dość dobrze zmięknąć i się ułożyć. No ale skąd wiadomo, że kalka jest bardzo sztywna i nie reaguje na konwencjonalne płyny jeśli się jej nie ruszy?

[Darek Trzeciak]

Ogólnie to ten płyn niezupełnie do tego służy i zgodnie z instrukcją trzeba go najpierw rozcieńczyć...

Brzmi znajomo, zupełnie jak zmywacz do akryli Wamodu.