B-17G 'A bit o Lace' 1/48 Revell Monogram

[malinowski]

Dziekuję za podpowiedzi przetestuję wszystko na jakimś złomie modelarskim i pokażę efekty

[Kuba P.]

Minął ponad rok w sumie niezbyt mi to oklejanie szło. Najgorzej się zabrać. Nabawiłem się na na jakiś czas awersji do modeli oklejanych folią aczkolwiek efekt jest wart tego wysiłku.

Wygląda świetnie, tylko zastanawiałeś się może czy aby nie oklejasz modelu zbyt lśniącą folią?
Czy aby poszycie nie powinno być bardziej matowe?

[siara1939]

Zawsze mozna to jakos zmatowic- bardzo drobny papierek na mokro, albo moczenie w occie, lub amoniaku.

[Grzegorz Stróżek]

Proponowałbym jednak lakier matowy, półmatowy - można wtedy wycieniować delikatnie poszczególne arkusze pokrycia.
A papier ścierny zostawiłbym tylko i wyłącznie do przygotowania podłoża na które kładzie się folię.

[malinowski]

No to chyba czas najwyższy dać jakieś fotki oklejonego kadłuba. (Nie jest całkowicie oklejony ale to ze względu na to ze najpierw trzeba przykleić skrzydła oraz dopasować tylnego strzelca).

[bartek piękoś]

O ja !! Wygląda obłędnie!

Faktycznie trzeba troszkę zmatowić

[malinowski]

Dzisiaj poszedłem na strych gdzie jest wielkie pudło z róznej maści złomem modelarskim (nawet z czasów gdy mój tata też robił modele) i wygrzebałem tam zdekompletowanego Hellcata 1:72. Wziąłem więc kadłub okleiłem folią i pomalowałem aerografem (humbrolem w kolorze olive Drab) jedną połówkę. Następnie po nie całej godzinie taką lekko podeschniętą farbę potraktowałem pędzlem zanurzonym w alkoholu izopropylowym. Efekt wydaje mi się jest obiecujący:




Folia może nie jest super przyklejona ale nie o to tutaj chodzi .

[Slash]

Fajnie wyniszczyłeś Hellcata. Jednak moim zdaniem przed kładzeniem zielonego folie dobrze było by troszkę zmatowić. A no i czy planujesz wzbogacanie powierzchni samolotu nitami ?

[malinowski]

Tak planuję nity czekam na zegarmistrza który ma mieć "wkrótce" trochę zębatek to sobie coś wybiorę mam nadzieję. Co do matowienia to jednak bez tego się nie obejdzie coś czuję. Bo nawte pomalowanie całego samolotu bezbarwnym lakierem sprawy nie załatwi. Bo choćbym nie wiem jak matowy był lakier to ta folia będzie błyszczeć...

[Slash]

Wczoraj eksperymentowałem trochę z metalizerami pod kątem mojego B17 . Lepiej nie lakierować modelu "metalowego", bo jak się go pomaluje połyskiem to będzie jednak połysk, a jak matem to mat i w żadnym z tych przypadków metalik. Z moich testów wynikło, że fajnie można pokombinować z bloczkiem do polerowania paznokci. Powinno podziałać i na foli.

[malinowski]

Właśnie przeprowadziłem próbę matowienia. Na razie tylko octem. Specjalnie tej folii nie rusza. Rozważam jeszcze kwas fosforowy (taki co jak się połozy kafelki to tym się czyści fugi)


EDIT:

Właśnie potraktowałem folię specyfikiem do czyszczenia łazienek. Środek zawiera wodorotlenek sodu. Pracować trzeba w rękawicach ale ładnie matowi folię i nie żre plastiku, Więc chyba problem matowienia mam rozwiązany.

jakieś zdjęcia by się przydały wiec o to zmatowiona końcówka skrzydła. Technika matownienia to pokrycie całego fragmentu specyfikiem (jest formie gęstego przezroczystego żelu KONIECZNE SĄ RĘKAWICE GUMOWE!!) i pozostawienie na jakieś 45 minut. Po tym czasie zmywam szmatka zwilżona wodą.

[malinowski]

Wczoraj wieczorem złożyłem sobie fortecę by nacieszyć oko. Model jeszcze nie jest zmatowiony jakby się ktoś zastanawiał.









Stanowisko lewego przedniego strzelca zostało na zdjęciu dopiero co oklejone i folia nie została jeszcze obcięta. Teraz musze okleic do końca lewe skrzydło prawy statecznik poziomy i mogę nitować. A potem składam samolot "do kupy" i maluję...

[wojtek_fajga]

Technika matownienia to pokrycie całego fragmentu specyfikiem (jest formie gęstego przezroczystego żelu KONIECZNE SĄ RĘKAWICE GUMOWE!!) i pozostawienie na jakieś 45 minut. Po tym czasie zmywam szmatka zwilżona wodą.

Technika wygląda na obiecującą...
Czy stopień zmatowienia jest jakoś zależny od czasu działania specyfiku? Na ile powierzchnia zmatowiona jest odporna mechanicznie? Chodzi mi o ewentualne ślady po dotknięciu palcem lub zarysowania paznokciem.

[malinowski]

W zaleznosci od czasu na jaki pozostawimy specyfik na folii uzyskujemy rozny stopien zmatowienia. Nie zauwazylem rowniez jakiekos wplywu na wytrzymalosc folii po dzialaniu zachowuje sie dokladnie tak samo jak ta niematowiona.


Przepraszam za brak polskich ogonkow ale komputer z ktorego pisze nie raczy ich poprawnie wpisywac;)

[GrzeM]

Ale fajne!
A czym kleisz folię do modelu?