Re: A6M5 Zero Hasegawa 1/72
Napisane:
środa, 8 kwietnia 2020, 13:48
przez Puskal
Hinomaru i pas na kadłubie.
Re: A6M5 Zero Hasegawa 1/72
Napisane:
poniedziałek, 13 kwietnia 2020, 10:20
przez shadowmare
Ładna robota. Poprawiłbym metalik na kołpaku i łopatach, Gunze ma teraz nowe Super Metaliki w dobrych cenach. Nie zalewał bym tych linii washem (przynajmniej czarnym) - w tej skali zawsze po tym wyglądają na głębokie rowy.
Re: A6M5 Zero Hasegawa 1/72
Napisane:
czwartek, 16 kwietnia 2020, 07:02
przez mysiek13
Możesz zdradzić jak maskowakes te przepiękne malunki? Mi pomimo surfacer, schnięcia, używania teraz Gunze, pomarańczowej Hataki czy real Color co pewien czas odchodzi farba z taśma nawet od tamki
Re: A6M5 Zero Hasegawa 1/72
Napisane:
czwartek, 16 kwietnia 2020, 11:06
przez Puskal
Metalik na łaopatach to tylko podkład, będą brązowe ze zdrapką. Oczywiście nie będę szedł w czarny wash, model ma dosyć wyraźne linie i nity więc raczej będzie coś delikatnego.
Maskuje taśmą Tamiya i arkuszami papieru samoprzylepnego (tamiya i J's work), zazwyczaj nic mi nie zrywają. J's Work jest dużo słabszy więc mniejsze zagrożenie. Tamiyę najpierw osłabiam przyklejając do skóry. Podkład zawsze daje Gunze czarny 1500, i podkład na 95% się trzyma, czasami gdzieś na jakiejś linii podział na krawędzi spływu coś minimalnie się zerwie ale raczej to nie problem.
Re: A6M5 Zero Hasegawa 1/72
Napisane:
czwartek, 16 kwietnia 2020, 11:25
przez tommyk
Ja jeszcze przed samym malowaniem czyszczę delikatnie szmatką zamoczoną w rozcieńczonym izo. W ogóle jako podkład też dobrze mi się sprawdza Gunze GX czarny bezpośrednio na plastik już bez żadnego surfecera pod spodem.
Re: A6M5 Zero Hasegawa 1/72
Napisane:
czwartek, 16 kwietnia 2020, 12:51
przez mysiek13
Dziękuję pięknie Panowie za poradę