Powoli zbliżam się do zamknięcia bryły. Podkładałem w całość skrzydła w żywicznymi klapami. Połączenie kadłuba ze skrzydłami sprawiło trochę problemów. Musiałem sporo szpachlować rejon za dolną szybką. Wychyliłem stery wysokości. Dodałem odrobinę zdetalowany celownik.
Zostało mi dorobienie kilku detali w komorze podwozia głównego oraz dodanie steru kierunku.
Czy dobrze kombinuje, że powinienem usunąć na prawym skrzydle tą wypustkę obok karabinów. Z tego co pamiętam to pierwsze F4U jej nie miały.
Przy przyklejaniu szybki, odrobina kleju weszła kapilarnie wzdłuż obramowania tablicy przyrządów. Ramki oszklenia wymalowałem żeby sprawdzić czy ślad kleju będzie widoczny. Na szczęście praktycznie go nie widać więc mogę spokojnie tak zostawić owiewkę.
![Obrazek](http://bearcat.armahobbynews.pl/wp-content/uploads/sites/4/2017/08/f4u_034.jpg)
![Obrazek](http://bearcat.armahobbynews.pl/wp-content/uploads/sites/4/2017/08/f4u_035.jpg)